Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone


Łódzkie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami (ŁTOnZ) we wrześniu złoży w prokuraturze kolejne zawiadomienie o łamaniu prawa przez handlarzy skupujących rasowe szczenięta i wywożących je za granicę – pisze „Dziennik Łódzki”.

Prokuratura Rejonowa Łódź-Śródmieście umorzyła sprawę, a okręgowa oddaliła zażalenie towarzystwa na to postanowienie. W uzasadnieniu decyzji o umorzeniu prokurator napisał: „w toku prowadzanego śledztwa nie stwierdzono przestępstwa w zakresie skupu i transportu zwierząt, bo odbywa się on w sposób zgodny z przepisami”.

Działacze Towarzystwa argumentują, że prokuratura sprawdziła tylko dwie z 58 podejrzanych osób, które zajmują się skupem szczeniąt. Z akt sprawy wynika, że prokuratura przesłuchała pracowników jednej firmy i sprawdziła jednego z ogłaszających się w prasie handlarzy, który „miał tylko zamiar skupować szczenięta, ale się z niego wycofał”. Prokuratura uznała, że „każdy transport zwierząt odbywa się zgodnie z przepisami”.

Bogusława Skowrońska i Ewa Nawlany z zarządu ŁTOnZ twierdzą, że przeprowadziły własne śledztwo. Dotarły do pośredników w handlu i kierowców transportujących szczeniaki. Psy przewożone są w tragicznych warunkach. Wiele zdycha w drodze – mówią dziennikowi.

W prasie bez trudu można znaleźć ogłoszenia typu: „kupię całe mioty psów rasowych bez metryki”. W Polsce rasowy szczeniak kosztuje od 600 do dwóch tys. zł. Tymczasem w Szwecji, Danii czy Niemczech za takiego szczeniaka trzeba zapłacić od 100 do 1,2 tys. euro – wyjaśnia hodowca psów spod Bełchatowa Lechosław Stanisławski.

W ubiegłym roku do prokuratur w okręgu łódzkim wpłynęło 99 spraw dotyczących łamania ustawy o ochronie zwierząt. W 22 przypadkach prokuratury skierowały do sądów akty oskarżenia, 44 sprawy zostały umorzone, część jest w toku.

Nie są to sprawy łatwe, ale z liczby umorzeń nie można wnioskować, że są one lekceważone – mówi „Dziennikowi Łódzkiemu” rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania.

Źródło: PAP
Foto: AFP

Nadesłał/a: Wegetarianie.pl