Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

Ekolodzy ostrzegają, że drzewa kadzidłowca są nadmierne eksploatowane. Ich zdaniem duże zapotrzebowanie na aromatyczną żywicę zagraża afrykańskim populacjom tych roślin.

Kadzidło to mieszanina ziół i żywicy, otrzymywanej w wyniku nacinania drzew kadzidłowca rosnących głównie w północno-wschodniej Afryce i na Bliskim Wschodzie. Kapiąca żywica zastyga dając pachnące grudki, stosowane w starożytności w obrzędach religijnych, używane także dziś m.in. w liturgii chrześcijańskiej.

W grudniowym wydaniu „Gazety Ekologii Stosowanej” eksperci twierdzą jednak, że obecne zbiory żywicy w północno-wschodniej Afryce są zbyt intensywne. Częste nacinanie kory powoduje, że węglowodany odpływają do uszkodzonych miejsc i jest ich za mało w odpowiedzialnych za reprodukcję kwiatach, owocach i nasionach. To przyczynia się do słabszego rozmnażania i w efekcie do niemożności odradzania się naturalnych populacji kadzidłowca. Ekolodzy wzywają do ograniczenia zbiorów żywicy, by zapewnić drzewom warunki do przetrwania.

Źródło: IAR

Nadesłał/a: Wegetarianie.pl