Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

Zwierzęta będą używane w badaniach naukowych tylko wtedy, gdy naprawdę nie da się ich niczym zastąpić i przy maksymalnym ograniczeniu zadawanych im cierpień – stanowi nowa unijna dyrektywa przyjęta przez Parlament Europejski. Wykorzystanie wielkich małp człekokształtnych (goryle, szympansy, orangutany) będzie całkowicie zakazane.

Jeśli chodzi o pozostałe małpy z rzędu naczelnych, to ich wykorzystanie będzie dopuszczalne tylko w wyjątkowo uzasadnionych sytuacjach.

Zasadą ma być promowanie alternatywnych rozwiązań, czyli stosowania zamiast zwierząt „zastępczej metody satysfakcjonującej z naukowego punktu widzenia”. W przypadkach, kiedy okaże się to niemożliwe, liczbę wykorzystywanych w projekcie zwierząt należy zredukować do minimum – podobnie jak zadawany im ból, stres czy trwałe uszkodzenia.

Wykorzystanie zwierząt będzie dopuszczone tylko w przypadku badań dotyczących chorób ludzi, zwierząt czy też roślin, testów nowych leków oraz badań służących ratowaniu ginących gatunków, a także na potrzeby szkolnictwa wyższego i badań kryminalistycznych.

W stanie wyższej konieczności kraje członkowskie zagwarantowały sobie klauzulę odstąpienia od ograniczeń dyrektywy – musi to być jednak uzasadnione z naukowego punktu widzenia i zyskać zgodę innych krajów UE.

Obecnie co roku w UE do badań naukowych wykorzystuje się blisko 12 mln zwierząt. Eksperci twierdzą, że na razie nie ma możliwości, by zrezygnować z nich całkowicie; niemniej eurodeputowani zapowiedzieli, że pozostaje to długoterminowym celem UE. Zapisy nowej dyrektywy zaczną obowiązywać za dwa lata.

PAP – Nauka w Polsce

Zobacz też:

  • Stop eksperymentom na ssakach naczelnych!
  • Do serca przytul mysz
  • Doświadczenia na zwierzętach: nienaukowy nonsens