Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

Dotychczas sądzono, że psy udomowiono 40-135 tys. lat temu. Jednak według najnowszych badań stało się to znacznie później, przed 13-17 tys. laty. Zdaniem Christyann Darwent z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Davis psy towarzyszyły ludziom już wcześniej niż owe 17 tys. lat temu, ale nie można mówić, że były wtedy udomowione.

– Dowodem na istnienie więzi między człowiekiem i psem jest dokonywanie pochówków zwierząt – uważa Darwent. Naukowcy przebadali wiele wykopalisk, w których znajdowano szkielety psów. Na podstawie ich oględzin ustalili, że pierwsze przypadki pochowania psa w grobie miały miejsce 17 tys. lat temu w środkowej Rosji. Zjawisko na dobre rozpowszechniło się jednak 13-15 tys. lat temu.

Badania archeologiczne dostarczyły także wielu innych cennych informacji o tym, jak nasi przodkowie traktowali psy. W jednym ze szwedzkich grobów sprzed 7 tys. lat archeolodzy znaleźli psa ze złamanym karkiem pochowanego obok swojego pana. Prawdopodobnie zwierzę zabito specjalnie, by mogło towarzyszyć zmarłemu na tamtym świecie. Z kolei kilkaset lat później w Stanach Zjednoczonych pochowano psa, który choć cierpiał na wiele chorób, m.in. na artretyzm, dożył późnego wieku, co zdaniem naukowców dowodzi, że musiał być leczony.
Darwent podkreśla, że przez minione kilkanaście tysięcy lat psy uzależniły się od ludzi. – Wiele z nich nie dałoby sobie dziś rady na wolności. Udomawiając psy, zmieniliśmy je tak bardzo, że teraz to od nas zależy ich przetrwanie – dodaje.

Źródło: Psy.pl

Nadesłał/a: Wegetarianie.pl