Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

W Jeżewicach w podbydgoskiej gminie Łabiszyn właściciel stada krów zagłodził je na śmierć – podje „Express Bydgoski”.
Gdy policja przybyła do gospodarstwa 52-letniego Zenona K., było za późno. Ze stada krów, które liczyło czternaście sztuk, sześć już padło, trzy słaniały się na nogach, a reszta była bardzo zaniedbana.

Ciała zwierząt zostały ukryte pod słomą. Ich właściciel sprawiał wrażenie osoby rozbitej i zrozpaczonej – mówi naczelnik sekcji prewencji żnińskiej policji Tomasz Szczygieł.

Zenon K. żył samotnie, stronił od ludzi. Z informacji gazety wynika jednak, że sąsiedzi często oferowali pomoc zarówno mężczyźnie, jak i jego zwierzętom. Ten za każdym razem pomoc tę odrzucał.

Jak przywieźli siano dla krów, to widłami je zabierał. Jak buraki w kopcu miał, to czekał, aż kopiec się zapadnie. Nie wiem, czemu zaniedbał hodowlę – mówi sołtys wsi Gabriela Peplińska.

Zenon K. trafił do szpitala powiatowego w Żninie. Lekarze potwierdzają opinię sąsiadów o dziwnym zachowaniu rolnika. Skierowali go na obserwację do szpitala w Świeciu. Gmina zaopiekowała się pozostałymi krowami oraz psami należącymi do mężczyzny – czytamy w „Expressie Bydgoskim”.

Źródło: PAP

Nadesłał/a: Wegetarianie.pl