Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone


Stado 90 łabędzi niemych (gatunku pod ścisłą ochroną) z Torunia, wśród których wystąpił pierwszy w Polsce przypadek ptasiej grypy, zostały zamknięte w wolierze niezgodnie z prawem – uważa resort środowiska.

Taką opinię departament ochrony środowiska w tym ministerstwie przesłał w środę władzom Torunia. Jak poinformował rzecznik prasowy ministra, Sławomir Mazurek, pismo jest odpowiedzią na pytanie władz tego miasta o to, co należy zrobić ze stadem łabędzi.

W odpowiedzi na pismo skierowane do ministra środowiska w sprawie dalszego postępowania ze stadem łabędzi proszę o wyjaśnienie, jaki akt prawny stanowił podstawę odizolowania stada w wolierze, dlaczego dopuszczono do zamknięcia ptaków w wolierze niedostosowanej do ich liczebności, powodując przegęszczenie – zacytował rzecznik pismo do władz Torunia.

Mazurek powiedział, że zgodnie z prawem, przetrzymywanie gatunków będących pod ścisłą ochroną jest zakazane, jednak minister środowiska lub właściwy wojewoda może w uzasadnionych przepadkach wydać na to zgodę. – W związku z tym zaleca się niezwłoczne wystąpienie do ministra środowiska o zgodę na przetrzymywanie łabędzi w wolierze – dodał.

Mazurek poinformował, że dyrektor departamentu ochrony przyrody stwierdził również w piśmie do władz Torunia, że z uwagi na dobrą kondycję łabędzi nie widzi konieczności ich uśmiercenia. Proponuję zatem dalszą obserwację stada. Jeśli w najbliższych dniach nie wystąpią masowe padnięcia ptaków stosownym wydaje się wypuszczenie na wolność, szczególnie, że zbliża się okres lęgowy – napisał dyrektor.

Rzecznik prezydenta Torunia Marcin Czyżniewski powiedział w środę , że władze Torunia nie otrzymały jeszcze żadnej opinii ministerstwa środowiska.

Tymczasem w środę w odizolowanym stadzie znaleziono szóstego martwego łabędzia. Nie wiadomo jeszcze, czy przyczyną była ptasia grypa. – Stado jest jednak w dobrej formie – podkreśla powiatowy lekarz weterynarii Dorota Stankiewicz.

Toruński sztab kryzysowy zdecydował o zmniejszeniu strefy zamkniętej dla ruchu. Od czwartku rano Bulwar Filadelfijski, gdzie znaleziono pierwsze martwe ptaki z wirusem H5N1, będzie otwarty dla ruchu pieszego. Od pierwszych dni marca był on zamknięty dla ruchu pieszego i samochodowego.

Budowę woliery rozpoczęto 8 marca, po tym jak okazało się, że pięć ptaków ze stada było zarażone wirusem H5N1. Powiatowy lekarz Weterynarii Dorota Stankiewicz nie wykluczała w niedzielę uśpienia stada, jeśli okaże się, że są w nim zarażone łabędzie.

Zobacz też:

  • Toruńskie łabędzie trafiły do klatki
  • Toruńskie zoo – zwierzęta w zamknięciu

    Więcej w dziale: Ptasia grypa – bieżące informacje…

  • Źródło: PAP

    Nadesłał/a: Wegetarianie.pl