Szczerze mówiąc, nie interesuje mnie to aż tak bardzo. Od wielu lat mam swój styl i nie uganiam się za modnymi nowinkami. Nie popieram futer w jakiej kolwiek formie. Ale tej zimy muszę sobie sprawić nową kurtkę i pewnie będę szukała czegoś w moim stylu i na pewno natknę się na futerka hehe. Pozdrawiam
[url=http://www.forumveg.webd.pl] [img]http://www.forumveg.webd.pl/album_pic.htm?pic_id=321[/img] [/url]
tak, tak ja już wszystko wiem, właśnie przed chwila napisałam o tym notkę na moim blogu. Modne są kurtki pół wełniane-pół futra. Jednak większość sklepów sprzedaje ze sztucznym futrem, bo jest lrzejsze, tańsze iidealnie takie samo jak prawdziwe, o wszystko trzeba sie spytać sprzedawcy...
<A HREF=
a chodzą ludziowie, chodzą z futrzanymi kapturami - i to płeć i jedna i druga.
Moja rodzicielka takową zakupiła, moja siostra nawet 2 - futerko sztuczne of kors 🙂
Mnie jakoś ta moda nie podchodzi- mam "niefutrzane" kurtki sprzed lat podobają mi się straszliwie nadal -jedynie wkurza mnie wychodząca z nich wata, ale nic to, ten rok jeszcze przetrzymają 🙂
Białowieska się Puszcza.
Ja właśnie rozglądam się za fajną kurtałką na zimę, przyznam szczerze, że mam poważny problem, większość to bardzo podobny styl no i te futerka, masakra.... Ale nic to, poszukam i napewno znajdę coś odpowiedniego dla mnie, i w moim stylu, hehe;D Masówki out :exclam:
o ja też mam sztruksową;) a raczej to płaszcyk aki..bardzo go lubię, chociaż nie ejst najcieplejszy. Mam tez kurtkę z futerkiem na kapturze 🙂 ale nie przeszkadza mi to..odpinany jest..i jak mi sie znudzi to odpinam 😎 oczywiście naturalne fotro to nie jest..takiego bym nie kupila
a teraz zaczyna się sezon...może uda Wam sie spotkać gdzieś coś ciekawego;)
pozdrawiam! 😉
To futerko jest sztuczne(: Jest inne w dotyku, mam nawyk dotykanai futrzanych dodatkow gdziekolwiek jestem i umiem rozpoznać...
A co do samej mody to skaranie boskie z nią 😡 ^^
Z tych samych sztucznych futerek robi się piekne maskotki, mam takiego cudownego kota ktory od zawsze mylony jest z prawdziwym... i to on mnie nauczyl jak rozroniać...:P
po pierwsze wyczuwasz czy wloski wchodzą w coś w rodzjau siatki, czy tez zdaja sie byc przyrosniete do czegos sztywnego... jakby skórzanego...
[edytowane 23/10/2006 od ptakbezglowy]
[edytowane 23/10/2006 od ptakbezglowy]
po pierwsze wyczuwasz czy wloski wchodzą w coś w rodzjau siatki, czy tez zdaja sie byc przyrosniete do czegos sztywnego... jakby skórzanego...
i to jest cały "sekret"? znaczy się, że jeśli pod futerkiem nie wyczuwam skóry to to jest sztuczne futerko? a ta "siatka" to co?
I czy jest również jakiś sposób na rozróżnienie skróy sztucznej od prawdziwej? Bo sprzedawca zazwyczaj upiera się, że z prawdziwej skóry. Nawet jeśli stoi na rynku i sprzedaje po 10 złotych rękawiczki... Rzecz jasna, wtedy idę dalej. No cóż, nawet jeśli byłyby ze sztucznej to cierp człowieku za kłamstwo...:)
po pierwsze wyczuwasz czy wloski wchodzą w coś w rodzjau siatki, czy tez zdaja sie byc przyrosniete do czegos sztywnego... jakby skórzanego...
i to jest cały "sekret"? znaczy się, że jeśli pod futerkiem nie wyczuwam skóry to to jest sztuczne futerko? a ta "siatka" to co?
I czy jest również jakiś sposób na rozróżnienie skróy sztucznej od prawdziwej? Bo sprzedawca zazwyczaj upiera się, że z prawdziwej skóry. Nawet jeśli stoi na rynku i sprzedaje po 10 złotych rękawiczki... Rzecz jasna, wtedy idę dalej. No cóż, nawet jeśli byłyby ze sztucznej to cierp człowieku za kłamstwo...:)
Ta siateczka to takie coś gdzie powtykane są te wloski... to się chyba poliester zwie (: dzis też kupowalam kurtke i widzialam sztuczne futerko- niesamowite, zmyliłoby to niejednego babsztyla... a co do skóry to jest metoda, sprawdza sie sliną^^ (prawdziwa skora sie lepi pod jej wplywem) no i cena. Ja mam juz nieskorzane butki na zime i kwestia ubrankowa jest rozwiązana^^
Ja bym kupila sobie takich sztucznych futerek i uszyla z nich maskotki...
Zauważyłam że tej zimy najmodniejsze bedą kurtki z "futerkiem". Zanim kupiłam taką "bez" to przeszłam całe miasto. Czy wy również to zauważyliście?
Nie zauważyłam, bo mam 16 lat i noszę płaszcze sztruksowe, jak przystało na mój wiek, a nie kurteczki.
On a steady diet of soda pop and Ritalin.
Tzn w jakim wieku przystoi nosić kurtki, w przedszkolu, a w podstawówce jeszcze można? 😀
Nie będę w tym roku kupować kurtki, wię nie wiem co akurat jest w sklepach, ale do tej pory nie miałam problemu z kupnem kurtki czy płaszcza bez futerka, naturalnego czy sztucznego.
Niestety, faktycznie zapanowała ogólna moda na futerka, a mnie nie ważne czy sztuczne czy prawdziwe, po prostu się ne podobają( nie obrażając oczywiście tych, którzy sztuczne futerko lubią). Albo może powiem inaczej: zupełnie do mojego stylu nie pasują. Muszę sobie w tym roku kupić jakąś kurtkę na zimę i chyba będę musiała udac się po nią do ciuchlandu, bo tam podobno kurtki bez futerka da się znaleźć. Rozumiem, że w sklepach zawsze jest najwięcej tego, co jest modne, ale może ktoś zwróciłby wreszcie uwagę na tych, którzy nie dąża dziko za modą i chcą wyglądać trochę inaczej?
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja