Czy jeśli jestem wege, nie toleruję skórzanych wyrobów to mimo to mogę kupić skórzane buty do jazdy konnej?
Szukałam takich z tworzywa sztucznego, ale po pierwsze szybko sie niszczą i nie jest są zbyt dobre, po drugie muszę mieć buty szyte na miarę, a nie wchodzi w grę, żebym jechała nie wiadomo ile kilometrów parę razy, że wszystko pomierzyć i poprzymierzać, a po trzecie szukałam bez skutku. Takie skórzane buty służyłyby mi z 6-7 lat, bo noga już mi nie rośnie. Rodzice mówią, że jedne buty to nic takiego, a w końcu naprawdę ich potrzebuję, ale sama już nie wiem co robić...
[edytowane 22/1/2007 od Figaro]
Adka
Figaro, rob, jak uwazasz; jesli sa Ci potrzebne, kup.
Przypomina mi sie program Alego G, ktory zaprosiwszy kiedys dzialaczy na rzecz praw zwierzat, prowadzil z jednym z nich taka konwersacje:
-- So, ya don't eat any animals?
-- No, of course not!
-- And ya wouldn't do this in any situation?
-- I can't think of any situation that would lead to eating an animal.
-- Ok, what if they say: eat this chicken or we kill another chicken?
I tu pan stracil rezon...
😉
Nie jadam niczego, co moze spojrzec mi w oczy.
tylo jedne buty, taak...
male pytanko- gdyby były z końskiej skóry tez byś je kupila?
i nie MUSISZ miec na miare; za to krowa MUSI mieć swoja skórke na sobie zeby żyć, prawda? świnka tez. i konik...
sa w sklepach jeżdzieckich bardzo ładne i wygodne oficerki z tworzywa, moje mam pare lat i słuza bezproblemowo, do tego sa duzo łatwiejsze w czyszczeniu i konserwacji id skórzanych.
Rodzice mówią, że jedne buty to nic takiego,
[edytowane 22/1/2007 od Figaro]
😮 moge się założyć ze nie są wege, a po prostu nie mają ochoty zawracać sobie głowy twoimi butami, chcą iść na łatwizne ....
w 100% popieram Maze (chyba po raz pierwszy od jakiegoś czasu) 😛
A to jedziesz na jakies zawody czy cos? Że Ci oficerki sa potrzebne? 😉 Nie wystarcza zwykłe adidasy, w których też jest bardzo wygodnie? Ja ostatnio bez butów jexdziłam, na boso ale to na oklem.
Rób co chcesz, Twoje sumienie 😉 Ja bym nie kupiła. a jak ci tak bardzo zalezy na tym to szukaj az znajdziesz xP Pozdr.
Czy wykonując wyrok na mordercy nie popadamy w błąd, jak dziecko, co bije krzesło, o które się uderzyło?
Na zawody to raczej nie pojadę na boso:).
Ale w końcu ciocia załatwiła mi oficerki... tak, z tworzywa. Rodzicom jeździć się nie chciało po nie, a na szczęście ciocia pomogła.
W każdym razie mam zestaw eco-czapsy (nie z allegro:)) i naprawdę wygodne adidasy, ale używam ich w treningach. Oficerki były konieczne.
Adka
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja