Mam problem z głowy bo przenienawidzę jeansów i za nic w świecie bym nie ubrała. (:
I to się nazywa dobre podejście do sprawy 🙂
Ja też nie mam z jeansami problemu. Nie kupuję markowych i już. Wogóle jakoś wszystko co markowe źle mi się kojarzy, ale może ja jestem inna 🙄
z tego co mi sie wydaje nie wszytkie,aczkolwiek znaczna część spodenek jekie robią ma tą tylna plakietke z skóry...co do Levisa to prócz skórzanych mają równiez takie wielkie paipierowe cos przyszyte nad kieszonką...
Propozycja dla wszytkich-przerzućmy się na materiały 😉
Pytaniem jest nie to, 'czy myślą?' lub 'czy potrafią mówić?', tylko czy potrafią odczuwać ból.
a wiecie co?
większośc tego co ludzie mają na sobie a wygląda jak futro to martwy poliester 😉 ,
a to co wygląda ni niby skóre to w rzeczywistości skajka nieździerajka... 😉
to przynajmniej ja mam na spodniach a mam jeansów w pierony i troche: housy, reportery, croppy, amisu i fishbony i reszta tych pseudomarkowych nigdzie skóry nie ma...
nara hari
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja