Myślałam, że tylko ja nie mam wyczucia i zawsze gotuję jak dla oddziału wojska.

No to jesteśmy dwie 😉 , ja zawsze jak coś ugotuję to zmuszam do jedzenia całą rodzinkę, czy im się to podoba czy nie, bo za każdym razem wyjdze za dużo (bo boję się, że nie wystarczy 😛 ).

Pamiętaj, że każde strączki po namoczeniu podwajają swoją objętość - jeśli moczysz szklankę fasoli/soi/grochu itd., to wyjdą z tego 2 szklanki.

Ah, to dlatego często w przepisach jest napisane "szkankę suchego ziarna soi", a ja się zastanawiałam o co chodzi 😀 . Ale w takim razie kiedy w przepisie jest: "1 szkl. (np.) fasoli" to mam liczyć mokrą czy suchą?

bardzo prosze o ocene mojego wegan jadlospisu 🙂 A to akurat dzisiejszy jadlospis ^^

[b] Śniadanie:[/b] miseczka domowego musli* z mlekiem sojowym wzbogaconym o olej lniany + jabłko

[b] IIŚniadanie:[/b] spora grahamka z pastą sojową(100%soja,olej,cebula) i plasterkami wędzonego tofu, plastrami pomidora posypane kiełkami rzodkiewki i fasoli mung + kawałeczki kalarepy do pochrupania

[b] Obiad:[/b] 3 flafle(malutkie kotleciki z ciecierzycy,kukurydzy i cebuli), porcja kaszy gryczanej, micha wypełniona po brzegi warzywami na parze (brokuł,bruselka,mini-marcheweczka,żółta fasolka, papryka czerwona) polane oliwą z oliwek i soczkiem z cytryny

[b] Kolacja:[/b] micha zupy soczewicowej domowej roboty* + pomidor 😀 😛

* domowe musli - zrobione przezemnie. Skład: płatki owsiane, płatki pszenne, eko płatki kukurydziane bez cukru i soli (100% kukurydza), eko niesiarkowane suszone ananasy i daktyle, pestki słonecznika i pestki dyni

*zupa soczewicowa domowej roboty - zupa z czerwonej soczewicy. Skład: czerwona soczewica, kasza jęczmienna, cebula, marchew, bazylia, tymianek, kiełki fasoli mung, curry, kurkuma, łyżeczka oliwy

[edytowane 4/2/2009 przez Angienatelka]

z chęcią zjadłabym Twój obiad- bardzo smaczny 😛
oprócz oleju spróbuj też zmielonego ziaren lnu (można dosypać do musli, albo zjeść zalane letnią wodą/mlekiem/sokiem- choć nie każdy taką "glutowatą" formę lubi 😉 )

dziekowac, dziekowac, sprobuje, bo posiadam (moja mama spozywa :]). A jadlospis ujdzie? Bardzo chcialabym wiedziec czy dostarczam sobie wszystkiego co najlepsze i nic mi nie zabraknie. Oprocz powyzszego jedzonka pije ok 2 l wody niegazowanej dziennie

hmmm, nawet dobry pomysł z tym jadłospisem.
ja jem to, co mi przyjdzie na myśl.
nigdy jeszcze nie napisałam takiego jadłospisu. 😉
wolę spontaniczne działanie.
zawsze coś fajnego wymyślę. 😉
hehe. 😎

dobry pomysl z zupa na kolacje, musze to przemysleć:D zawsze jakies pasztety robilam, ale mi sie troche ponudzilo juz;)thx;)

Jestem laktoowowegetarianką od 5 lat. Od ponad roku mam stwierdzony zespół jelita drażliwego i muszę unikać większych ilości błonnika w pokarmach a co za tym idzie odstawić większość pełnowartościowych produktów. Do tego mam alergię na przyprawy i jedzenie z puszek. Jak zbilansować dietę, pomóżcie ? 🙁

Witam Vegame

Najlepszy jest jadłospis witariański
Wywiad z Davidem Kleinem
http://www.surawka.republika.pl/wywrawg8.htm
Podgrzewanie ożywionej żywności:
http://www.surawka.republika.pl/PL5.htm

Pozdr.
Jędruś wegano-witarianin + B12
Zwolennik soku marchewkowego własnej roboty
:yltype:

świetne linki, dzięki Jędruś. nie zdawałam sobie sprawy, że dieta witariańska ma tyle zalet, że potrafi leczyć wiele schorzeń nawet nowotwory. muszę baczniej przyjrzeć się tej ciekawej diecie 🙂

[edytowane 15/5/2009 przez greene]

[quote Greene]świetne linki, dzięki Jędruś. nie zdawałam sobie sprawy, że dieta witariańska ma tyle zalet, że potrafi leczyć wiele schorzeń nawet nowotwory. muszę baczniej przyjrzeć się tej ciekawej diecie 🙂

Na nowotwory i inne schorzenia to Terapia Gersona, jest w oparciu o dietę witariańską. Niedawno wyszło polskie tłumaczenie tej książki.
Wpisz w googlu Terapia Gersona.

Pozdr.
Jędruś wegano-witarianin + B12
Zwolennik soku marchewkowego własnej roboty
:yltype:

Jak dla mnie to tego wszystkiego jest za dużo. 😛
Ja pierwszy posiłek jem po przyjściu ze szkoły(koło 15).
Przeważnie są to ziemniaki lub ryż i do tego jakaś cukinia z pomigorami albo sama. Zamiast cukini jem czasem brokuły na parze może też być jakaś sałatka.
Ewentualnie koło 20 jakieś pół bułki to wszystko.

Alison, czemu nie jesz? Pojmujesz wegetarianizm jako głodówkę czy dietę odchudzającą? Zacznij jeść normalnie, bo inaczej się rozchorujesz i pewnie wegetarianizm będzie za to obwiniany. A to nie tak.

Znalazłam Terapię Gersona. Przeczytałam zamieszczony na stronie materiał a także obejrzałam film dokumentalny o Gersonie a także jego córce, która kontynuowała praktykę ojca przez wiele lat po jego śmierci. Myślę ze ta terapia jest czymś niesowitym bowiem poprzez surową i organiczną żywność pobudza organizm do samouleczenia.
Witarianizm ma wiele ciekawych aspektów, jednak zastanawiam się, jak ona wygląda w praktyce. Czy Ty Jędruś jadasz zboża? Kasze, ryże, pieczywo? Ile posiłków dziennie spożywasz? Czy nie miałeś nigdy problemów z niedoborami?

[edytowane 16/5/2009 przez greene]

Moja kuzynka od tygodnia stosuje dziwna jak dla mnie diete... Nazywa to "dobrym jadlospisem" ale jak dla mnie... to dziwne.
Sniadanie: pomarancza/grejpfrut/2 mandarynki
Obiad: Warzywa w jakiejkolwiek postaci
Kolacja: jogurt/kefir/maslanka
Co o tym myslicie???

Greene, ale terapia Gersona zawiera też wyciąg z surowej wątroby, to nie jest dieta wege... poza tym różnie z tym leczeniem bywa, nie ma żadnych gwarancji...