Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

Wrócmy do ogrodów   

Strona 1 / 2 Następny
  RSS

Ulka
 Ulka
bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 252
02/06/2007 1:42 pm  

Ci z wegetarian którzy mieszkają na wsi i mają jakieś działki mogliby pomyśleć o własnych gospodarstwach ekologicznychPo pierwsze dla wlasnego zdrowia -owoce , warzywa zjadane prosto z drzewa , grządki nie wymagają już chyba suplementowania , pozatem czytałam o tzw energetycznosci pokarmow zjadanych w ten sposób Po drugie takie gospodarstwa stają się coraz bardziej modne o mogą być nawet żródlem małego interesu np można sprzedawać warzywa z dopiskiem -Z naturalnych upraw bez nawozów sztucznych , albo jajka z gospodarstwa wegetariańskiego (są i mięsożercy ktorzy żle myslą i zabijaniu i nawet drożej zapłacą za takie produkty) Może nie jest to taki wielki pieniądz ale częśto lepsze to niż dać się zaprząc do spolecznego kieratu -do monotonnej , nudnej , wyczerpującej pracy z której więcej jak połówę będziesz musiał oddać na koszty Spółdzielnie mieszkaniowe np biorą niesamowity haracz za lokale ,ja już zapłaciłam ze dwa razy zalokal który wynajmuję a końca płaceniu dalej nie widać TYlko praca i stresy i tak wkólko a stressy niszczą zdrowie i radość życia dlatego zaniast harować na innych wracajmy do igrodów


OdpowiedzCytat
visel
bywalec
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 336
06/06/2007 1:04 am  

przeprowadzilem sie na wies.ziemie podzielilem na 4 czesci:podworko z domem i budynkiem gospodarczym;ogrodek warzywny(obecnie troche zachwaszczony,bo pielic sie nie chcialo albo nie bylo czasu);sad z kilkoma drzewami owocowymi+krzakami porzezczek/malin;czesc rekreacyjna,w ktorej np.jemy posilki(najwieksza,w ktorej niebawem stanie piaskownica i hustawka)
ze wzgledu na maly areal ziemi+niechec do hodowli zwierzat gospodarstwo eko nie wchodzi w rachube.przez chwile zastanawialismy sie na wykupieniem domu sasiada(wyprowadza sie do miasta)i zorganizowanie eko/wege turystyki(czy jak tam zwal).odpuscilismy sobie ze wzgledu na koszty/rentownosc takiej inicjatywy/byc moze tlumy za ktorymi nie przepadamy.
poki co pracujemy w miescie-zyjemy na wsi i jak na razie to nam odpowiada


OdpowiedzCytat
Vega71
bywalec
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 166
06/06/2007 1:30 am  

Ulka,

Pomysl jako taki jest milutki ale realnie znasz kogos kto sie utrzymuje z ziemi ?
Fajnie jest mieszkac na wsi pod warunkiem, ze masz na to pieniadze i mozesz sobie pozwolic na rezygnacje z zycia i zakopac sie w grzadkach z ogorkami albo masz wolny zawod ktory nie wymaga dojazdow do pracy.


OdpowiedzCytat
Maze
 Maze
stały bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 592
06/06/2007 1:41 am  

Mnostwo ludzi utrzymuje sie z zeimi- rolnicy, ogrodnicy, hodowcy.

Ja mam i grządki z ogorkami i nie rezygnuje z zycia, demonizujesz jakbys naprawde ogródka nie widziala.

Szpinak juz wschodzi:) i skorzonera i pasternak:) i patisony i dynie i kabaczki mnam! na cale latko beda wlasne warzywka, i na zime w sloiki.


OdpowiedzCytat
Patrice
bywalec
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 194
06/06/2007 7:50 pm  

Ja mam ogródek w doniczce 🙂 mam pomidorki, rzerzuche i trochę ziół 😉


OdpowiedzCytat
JAGA
 JAGA
forumowy expert
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 1385
06/06/2007 8:16 pm  

Moja Babica ma kawałek pola, bynajmniej nie jakiś ogromny, a warzyw było tyle, że jeszcze pełno przetworów ma w spiżarni(choć mój Dziadzio je je codziennie), ja jem na studenckim mieszkanku od października przywiezione zapasy i jeszcze mam kilka słoików. Naprawdę czasem trzeba niewiele...

W przyszłości tez zamierzam polegąć głównie na swoich warzywach... A póki co rzodkiewka bardzo ładnie rośnie w doniczce 🙂


OdpowiedzCytat
Patrice
bywalec
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 194
06/06/2007 9:16 pm  

W sumie najgorzej jest jak sie mieszka w bloku i nie ma się działki to potem znalezienie miejsca na te wszystkie roślinki graniczy z cudem 🙂 Ale jakoś trzeba sobie radzić nie?...


OdpowiedzCytat
kamma
stały bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 669
07/06/2007 12:02 am  

A ja dziś całe popołudnie spędziłam w prawie-moim ogrodzie (będzie mój za dwa tygodnie!), a wieczorem idę jeszcze podlewać, bo spiekota dzisiaj straszna była.
Bardzo się cieszę, że będę mieć własne warzywa i owoce, bo one mają prawdziwy smak.
Aha, a jutro robię konfitury z truskawek 🙂 Pierwsze w życiu, całkiem samodzielnie! Czuję się jak przed pierwszą randką 😉

podskoczyć i nie trafić w ziemię


OdpowiedzCytat
Vega71
bywalec
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 166
07/06/2007 12:21 am  

Ogrodek to jednak nie to samo co utrzymywanie sie z ziemi 🙂
Szczegolnie ekologiczne bez nawozow i innych wynalazkow.
A ogrodki to ja lubie jak najbardziej tylko w samowystarczalnosc ogrodkowa nie za bardzo wierze .

Kamma milego konfiturowania 🙂


OdpowiedzCytat
yolin
bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 297
07/06/2007 2:42 am  

wychowywalam sie w malym miasteczku na pograniczu parku wielkopolskiego , z wielkim ogrodem warzywnym i sadem owocowym, nie musielismy kupowac warzyw i owocow przez caly rok poza ziemniakami.
teraz mieszkam na wsi, w innym zakatku Polski i wracam do tego, zaczatki ogrodu juz sa, ekologicznego oczywiscie, bez nawozow i innych wynalazkow, w samowystarczalnosc ogrodkow nie trzeba wierzyc jak sie nie chce, ale naprawde mozna bez potwornie wielkiego nakladu pracy zaopatrzyc sie we wszelkie warzywa i owoce z wlasnego ogrodu (oczywiscie nie ananasy i banany) 😉
Z drugiej strony pomysl Vega71 ile musisz pracowac, zeby zarobic na warzywa i owoce kupowane w sklepie, i do tego nie wiesz gdzie dokladnie rosly, czym byly nawozone itd.

Kamma, fajnie, ze sie cieszysz z wlasnych warzyw i owocow, bo one maja naprawde prawdziwy smak ! i udanego konfiturowania, troche jest z tym pracy , ale co za satysfakcja i smak i wartosci odzywcze, ach i dzieki za e-maila odpisze niedlugo 🙂 🙂 🙂

http://www.u2-site.com/ http://www.wegestudio.pl/NOTESY-k30-0-3-default.html


OdpowiedzCytat
visel
bywalec
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 336
07/06/2007 2:14 pm  

nie przesadzajmy,ze w ogrodku wszystko rosnie samo-trzeba nazginac sie w plecach,zeby niezachwascilo sie(chyba ze uzywa sie chemii).
w zeszlym roku mielismy wysyp pomidorow koktajlowych(z gruntu) i gruszek.
kamma,nie wiem jaka metoda chcesz robic przetwory,ale my stosujemy taki system.....np.na dzem truskawkowy to pol kg.cukru na 1kg owocow-troche gotowania i do sloikow
soki np.z porzezczek/truskawek/sliwek.......nie wyciskamy owocow tylko umyte,w calosci wrzucamy do sloika po gwint,lekko uciskamy i zasypujemy cukrem.zakrecamy i zagotowujemy w wodzie.nie przejmuj sie,ze zawartosc sloika zmieni sie o polowe.

ps.jescze soki z czerwonych porzeczek stoja w skladowce


OdpowiedzCytat
JAGA
 JAGA
forumowy expert
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 1385
07/06/2007 7:52 pm  

kamma,nie wiem jaka metoda chcesz robic przetwory,ale my stosujemy taki system.....np.na dzem truskawkowy to pol kg.cukru na 1kg owocow-troche gotowania i do sloikow

to ja tez dorzuce coś od siebie: moje dżemy robię tak:na 1 kg truskawek, 30 dag cukru i jedno opakowanie żelfixu( ten który używałam zawierał pektynę i kwasek cytrynowy), chwila gotowania i gotowe. Tylko nie pamiętam czy pasteryzowałam. A Ty Visel pasteryzujesz swoje dżemy truskawkowe?


OdpowiedzCytat
vanityy
bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 186
07/06/2007 9:44 pm  

A ja mieszkam w sporym mieście, blisko samego centrum a w dodatku w bloku i za nic bym sie nie chciała przeprowadzać na wieś/ pod miasto.
Mój balkon cały jest z poziomkach i to mi wystarcza :).
Pozdrawiam.
Vaniek.


OdpowiedzCytat
Vega71
bywalec
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 166
07/06/2007 10:23 pm  

Yolin,

Ja bym z przyjemnoscia sie zajmowala ogrodem i ziemia bo naprawde bardzo to lubie.
Jestem zakorzeniona na wsi i naprawde czuje ziemie ale realia zycia sa takie a nie inne.
Nie kazdy moze sobie pozwolic na mieszkanie na wsi.

Ogrod to nieskonczona ilosc godzin spedzona przy sianiu, podlewaniu, plewieniu i lapaniu slimakow 😀 Inaczej sie zwyczajnie nie da i tak naprawde mysle ze jedzenie ze sklepow biorac pod uwage pracochlonnosc calego przedswiewziecia wychodzi taniej.
Ja w pewnym momencie swojego zycia bede mieszkala na wsi i cieszyla sie jak mi wylaza cuda z ziemi i rosna.

Co do przetworow to ja zupelnie nie uzywam cukru i ostatnio jestem w 100% na surowym jedzeniu wiec niestety to by sie w moim wypadku nie sprawdzilo.
Moja mama juz chwile temu przestala uzywac cukru w swoich przetworach i naprawde jej sie to wszystko trzyma i nie psuje. Nie znam dokladnych przepisow ale mysle ze cukier mozna spokojnie obejsc.


OdpowiedzCytat
visel
bywalec
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 336
08/06/2007 3:48 am  

vega 71 podaj dokladny przepis,albo ....kwalifikujesz sie na bana(siejesz zamet,lansujesz sie i takie tam) 😉
jaga nie moge sie wypowiedziec w tym temacie,bo jak twierdzi moderator moje wypowiedzi nie maja wartosci,ale .....jest nadzieja,moze ona nam cos powie na ten temat 😉


OdpowiedzCytat
Strona 1 / 2 Następny
  
Praca