Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

McDonald's  

Strona 7 / 7 Wstecz
  RSS

Anonim
bywalec
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 480
20/11/2011 10:51 pm  

Filmu nie obejrzę (dalej mi te literki tu nie pasują ale ufam mądrzejszym ode mnie) ale po tytule wnioskuję, że coś okropnego robią kurczakom. Tylko nie wiem po co. Przecież w McDonalds nie ma mięsa. Celuloza jest i papier jest i soja i tysiąc dodatków. Ale mięsa nie ma. 😉
Czekam na dzień w którym Mc zostanie umieszczony w wątku "wege miejsca w waszym mieście"


OdpowiedzCytat
eRZet
weteran forum
Dołączył: 14 lat  temu
Posty: 1839
20/11/2011 10:55 pm  

Czekam na dzień w którym Mc zostanie umieszczony w wątku "wege miejsca w waszym mieście"

:rotfl:

Ja to nawet dziś byłem, bo mam zajęcia w takim miejscu, że w niedzielę otwarte w pobliżu są tylko dwa maki i wszyscy tam chodzą. Też poszedłem, bo akurat ktoś brał coś na wynos. Śmierdzi tam strasznie, ale fajne panie stoją za ladą 😛

Strefa rokendrola wolna od Angola, środa/czwartek godzina 0.00 w radiowej Trójce


OdpowiedzCytat
cienkun
rada starszych
Dołączył: 13 lat  temu
Posty: 2718
21/11/2011 11:01 am  

Na forum motoryzacyjnym dostałem zaproszenie na cotygodniowe spoty. Spotykają się w mcdonaldzie. Odpisałem, że nie przybędę, bo jestem wege i mc mi nie pasuje. A oni na to, że nic nie szkodzi, bo oni tam tylko kawę piją. 🙂


OdpowiedzCytat
Blueberry
bywalec
Dołączył: 14 lat  temu
Posty: 287
21/11/2011 6:39 pm  

Przyłączam się do pomysłu, poprośmy tu Pocahontas.
Ale potem pewnie będzie komentarz że ona nie je kurczaków tylko hamburgery itd. itp, to nie to samo, ble ble ble...

Ja po przeczytaniu i obejrzeniu materiału nie kupiłabym w McDonalds nawet kawy :((((

Trawożerca


OdpowiedzCytat
kazik84
bywalec
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 161
21/11/2011 9:58 pm  

Nie chodzę do Mcdonalda nawet na kawę. Bojkotuję. Co najwyżej jak już ktoś mnie zaciągnie, to popatrzę jak je to śmieciowe jedzenie. Ostatni raz jadłam coś z Mcdonalda w podstawówce chyba. Nawet już nie pamiętam.


OdpowiedzCytat
Anonim
bywalec
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 480
21/11/2011 10:47 pm  

Przyłączam się do pomysłu, poprośmy tu Pocahontas.

Pocahontas ma teraz ważniejsze sprawy. Udziela wsparcia moralnego.

Ja się przyznam, że jak nie mam absolutnie innej możliwości to jem małą sałatkę w Mc (dwa razy w ciągu ostatniego półrocza). Pocieszam się że wspieram ich jedynie trzema złotymi.


OdpowiedzCytat
Lily
 Lily
Famed Member
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 4163
22/11/2011 1:27 am  

Byłam w Macu parę razy kilkanaście la temu (zgrzeszyłam lodami, szejkiem, frytkami, jak się potem okazało, nie wege), teraz bym nie poszła. W moim mieście jest straszny lobbing, żeby McD budować, ponoć jest to bardzo potrzebne młodzieży i ogromnie przyczyni się do rozwoju miasta. Niech mi ktoś powie, jak??? Że będzie więcej śmieci czy więcej otyłych i chorych ludzi???

http://szydelkoikoraliki.blogspot.com


OdpowiedzCytat
AnnaBarbara
rozmówca
Dołączył: 14 lat  temu
Posty: 82
22/11/2011 1:29 am  

Też się przyznam, zdarza mi się pójść do MC czy KFC do toalety 🙂
Kiedyś jadłam w MC czasami frytki czy sałatkę (ale to rzadko, nigdy nie byłam przyzwyczajona do takiego jedzenia), teraz widziałam że wprowadzili jabłka i pomidorki cherry (to tak w ramach wegetariańskich potraw).
Mnie najbardziej przeraził fakt, że w mojej rodzinnej miejscowości otworzyli rok temu MC i w świąteczny wieczór (Boże Narodzenie) restauracja była otwarta a w niej... pełno ludzi 😮 Skąd u mieszkańców małej miejscowości chęć spędzania świąt w takim miejscu....?


OdpowiedzCytat
Bellis_perennis
Famed Member
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 3467
22/11/2011 10:51 am  

Też się przyznam, zdarza mi się pójść do MC czy KFC do toalety

To jedyny słuszny powód 😉 sikajmy na McD :rotfl:

Przyznam się, że kiedyś zdarzało mi się tam wejść na sheaka lub frytki ale po dyskusji na tym forum stwierdziłam, że wegetarianinowi nie wypada tam nawet pić herbaty 😉 i tak zostało 😀


OdpowiedzCytat
Greeney
rozmówca
Dołączył: 15 lat  temu
Posty: 59
11/12/2011 8:24 pm  

Ojojoj... Pamiętam jak tam regularnie chodziłam (z koleżanką, tuż po wolontariacie), średnio raz w tygodniu przez dwa miesiące. Na cheeseburgery. Wtedy jeszcze jadłyśmy mięso, a cheeseburger kosztował 3zł. W zasadzie nie odczułam żadnych ubytków na zdrowiu, ale teraz odczuwam ubytek na psychice. 😛
Jeszcze zgrzeszyłam chyba w zeszłym roku na wakacjach frytkami. Ale od tamtej pory omijam to miejsce szerokim łukiem. No, chyba że muszę skorzystać z toalety. 😀 Chociaż te ich toalety też za specjalnej jakości nie są, przynajmniej tam gdzie ja chodzę. 🙂

[img]http://img190.imageshack.us/img190/7118/thebeatlesbanwa4.jpg[/img]


OdpowiedzCytat
manekin
rozmówca
Dołączył: 15 lat  temu
Posty: 58
13/12/2011 12:18 am  

też bardzo lubiłam cheeseburgery, w podstawówce. na szczęście trochę się rozwinęłam pod różnymi względami od tego czasu 🙂 ostatnią rzeczą z mc, jaką jadłam to ciastko - w wakacje. szczerze mówiąc nie wiem czy w 100% wegetariańskie, ale wydaje mi się, że tak, przecież smażą na oleju


OdpowiedzCytat
cienkun
rada starszych
Dołączył: 13 lat  temu
Posty: 2718
13/12/2011 12:20 am  

chesburgery z kotletami sojowymi z reala w bułkach do burgerów z reala, smakują tak samo jak te mięsne z Mc...


OdpowiedzCytat
Strona 7 / 7 Wstecz
  
Praca