Ja tymczasem jadłam dziś gruz z fasoli czerwonej.
Tak, gruz. Miały być kotlety, ale rozwaliły się i właśnie ów gruz powstał - smaczny, myślę, że możnaby go było wykorzystać w jakimś sosie do makaronu, lecz następnym razem postaram się aby kotlety trzymaly się kupy a nie były w rozsypce.
Białowieska się Puszcza.
Szymonie. Nie porownuj dania z cieciorki podanego w urozmaicony sposob do zjedzenia kilograma ziemniakow z tluszczem lub 7 jajek na twardo...
Wysuwanie tezy o rzekomym faszerowaniu mnie klamstwami zakrawa na manie przesladowcza ;> I nie zarzucaj mi prosze bezmyslnosci - na forum spedzam wiecej godzin niz Ty i mozesz miec pewnosc, ze Twoim postom przygladam sie z duza uwaga.
Przepraszam wszystkich za offtop, a Szymona prosze raz jeszcze o bardziej przemyslana aktywnosc na forum.
Wracajac do tematu: dzis weganskie sushi z awokado, papryka i ogorkiem. Duzo pracy ale radocha niezmierna:)
Może nie wiesz Adminu, ale nie każdy lubi lub ma możliwość tworzenia bogato urozmaiconych dań, a ja nieraz proponuję taką prostą alternatywę, i za każdym razem z czymś innym do wyboru. Może jeszcze wymyślisz limit, minimum od ilu składników ma się składać danie? Trzy wzwyż, bo dwa to za prosto? Oki, chyba założę swój oddzielny temat: "Co dziś na obiad (posiłki dla ludzi prostych i biedaków)".
Sory @ll za offtop, ale czasami to nieuniknione. Co do tematu dziś: krem sezamowy+ jogurt chudy+ miód lipowy, a do tej mikstury rzeżucha.
Hmm, polentę gotuję na gęsto (tzn. szklanka kaszy kukurydzianej i szklanka lub półtorej wody), przyprawiam mocno (wege przyprawą Vega, pieprzem, ale można inaczej), do tego pół kostki startego tofu. Przekładam do prostokątnych pojemników - ma być warstwa ok. 1 cm. Zrobiłam wieczorem, żeby dobrze stężało przez noc. Przed obiadem pokroiłam i panierowałam podwójnie w jajku i bułce, trzeba dokładnie panierować, bo inaczej pryska. No i smażymy na oleju na złoto 😉 Tu miałam podobny przepis, tylko bez tofu (widzę, że dałam więcej wody, ale tofu "psuje" konsystencję, więc lepiej nie ryzykować, że się to potem rozpadnie) [url] http://zielonastrona.blogspot.com/2010/03/co-jedza-wegetarianie-czesc-6.html [/url]
Zrobię chyba na Wigilię, będzie udawać rybę 😉
[edytowane 12/12/2010 przez Lily]
http://szydelkoikoraliki.blogspot.com
Ponieważ chciałam wczoraj zrobić kotleciki szpinakowo-ryżowe, które się nie udały... To dzisiaj masa została zawinięta w tortillę razem z papryką, oliwkami, czerwoną fasolą i kukurydzą i wszystko polane ajwarem (produkcji mojego taty).
Wyszło bardzo dobre i bardzo proste 😉 nawet kolega (100% mięsożercy) zachwalał!
A u mnie dzisiaj kasza (jęczmienna+gryczana) polana sosem pieczarkowym, kilka brukselek gotowanych na parze i surówka z marchewki z dodatkiem oleju lnianego.
[b] Blueberry [/b], jak wyszedł gulasz? Dla mnie to super przepis bo niby nic, ale pycha no i szybko się robi;]
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja