Ja lubię z sosem szpinakowym, pomidorowym. Warto je wcześniej obsmażyć jeśli chce się jeść na zimno, jest wtedy smaczniejsze. Natomiast tofu wędzone czy marynowane wg.mnie jest dobre nawet samo w sobie.
Ilekroć zwalczałem pokusę było to piękne, ale kiedy pokusie ulegałem, było po stokroć piękniejsze
Ostatnio kupuję tofu Polvity, lecz zaczyna mi przeszkadzać jego zapach - lekko rybny. Skład to - soja, woda, sól morska. Nie wiem z czego ten zapach może wynikać, macie jakiś pomysł? Zapach jest lekko wyczuwalny, ale jednak jest.
Ilekroć zwalczałem pokusę było to piękne, ale kiedy pokusie ulegałem, było po stokroć piękniejsze
Wydaje mi się, że Polsoja ma najlepsze tofu, chociaż to może kwestia gustu. Nie zauważyłam, żeby zalatywało rybą, może to od chlorku czy coś 😮
Jak dla mnie białko sojowe jest zdecydowanie lepszą alternatywą od zwykłych serów 😎 Szkoda tylko że taką drogą. No ale to już mają do siebie wyroby sojowe.
[edytowane 29/8/2009 przez sublime86]
Wydaje mi się, że Polsoja ma najlepsze tofu, chociaż to może kwestia gustu
Nie zauważyłam, żeby zalatywało rybą, może to od chlorku czy coś 😮
Nie zalatuje na szczęście 😎 I rzeczywiście chyba jest najlepsze.
[edytowane 29/8/2009 od hipiska]
Ilekroć zwalczałem pokusę było to piękne, ale kiedy pokusie ulegałem, było po stokroć piękniejsze
Tofu może mieć bardzo zróżnicowany smak... kiedyś kupowałam tofu sałatkowe z Polgruntu było lekko słonawe i pysznie smakowało z oliwą. Pamiętam też, że kupowałam tofu marynowane w sosie sojowym, lekko słodkawe, delikatne.
Natomiast tofu, które nie ma smaku dobrze przyprawić miodem, sosem sojowym, papryką... świetnie też komponuje się z przyprawą do bigosu. 😉
Tofu daje szeroki horyzont w zastosowaniu w kuchni, to bardzo intrygujący produkt i właściwie tylko własna wyobraźnia w kuchni jest tu ograniczeniem 🙂
Właśnie zajadam tofu z makaronem - pokruszone, doprawione, przysmażone z cebulką i posypane świeżą natką pietruszki (albo posiekanym szczypiorkiem) - pycha 🙂
Można dodawać do sałatek, zup, smażyć kotlety, piec ciasta, przyrządzać tofucznicę, zjadać pokrojone w plasterki na kanapce. Jest doskonałe do przyrządzania sosów i dipów, przy odrobinie sprytu można z niego spreparować odpowiednik żółtego sera na wierzch wegańskiej pizzy.
Dla wegan - tofu doskonale zastąpi biały ser, np. w ruskich pierogach albo w klasycznym twarożku z rzodkiewką i szczypiorkiem - polecam - dla kilkuletnich wegan będzie to powrót do smaków sprzed lat 😉
Po bardziej wysublimowane potrawy zapraszam do zapoznania się z ksiażką Marioli Białołęckiej [url=Reviews-index-req-showcontent-id-34.html]Zaskakujące tofu[/url], są tam cuda na kiju jeśli chodzi o zastosowanie w kuchni tego niestety niedocenianego jeszcze w PL produktu.
Jednym słowem, tofu rules 🙂
Czeskie tofu z wodorostami jest super
Oj, to ja się kiedyś będę musiała wybrać na zakupy do naszych południowych sąsiadów, skoro wszyscy tak zachwalają ich specjały 😉
A tak offtopowo troszkę to ja zawsze uwielbiałam czeskie słodycze. Jak byłam mała to mama zwoziła tego zawsze kilka worów. Znikały w przeciągu kilku dni 😀
[b] Adminie,[/b] cóż to jest tofucznica? Czyżby coś w podobie do jajecznicy? 😮
[b] Sublime[/b], czeskie tofu można kupić w Polsce, jest praktycznie w każdym sklepie ze zdrową żywnością.
Ilekroć zwalczałem pokusę było to piękne, ale kiedy pokusie ulegałem, było po stokroć piękniejsze
[url] http://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=1134 [/url] - przepis na tofucznicę
co do tofu to moje ulubione http://www.evergreen.pl/tofu-wedzone-p-579.html [url] [/url]
http://szydelkoikoraliki.blogspot.com
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja