Ostatnio (jestem wege od 4 miesięcy dopiero) pojawiły się kłopoty ze zdrowiem. Jestem ciągle zmęczona, włosy zrobiły sie szorstkie, matowe i wypadają, kręci mi się w głowie jestem strasznie zestresowana i zdenerwowana, skóra przybrała okropny odcień. Boję się, że ma to jakiś związek z moją nowa wege dietą (laktoovo). Czym może być to spowodowane? Czy ma to jakiś związek z wegetarianizmem?!Proszę o szybka odpowiedź...Czego powinnam jeść więcej, a może jakieś domowe sposoby, jakieś ziółka czy coś...

Musiałabyś napisać coś więcej o swojej obecnej diecie, żeby można było udzielić Ci konkretnych porad. Z własnego doświadczenia wiem, że wykluczenie mięsa z diety nie powinno mieć żadnego negatywnego wpływu na zdrowie (dla mnie miało tylko pozytywny, myślę, że wielu forumowiczów jest tego samego zdania).
Zakładając jednak, że Twoje przejście na wegetarianizm polegało jedynie na wykluczeniu mięsa (czyli np. na śniadanie jesz bułkę z dżemem, na obiad cała rodzinka ma zupę na mięsie, schaboszczaka, ziemniaki i surówkę, więc Ty jesz tylko ziemniaki z surówką, na kolację bułka z twarogiem... i tak codziennie) można się spodziewać niedoborów różnych składników pokarmowych w Twojej diecie i w efekcie problemy ze zdrowiem.
Być może Twoje obecne problemy mają związek z jakimiś zewnętrznymi czynnikami (jakieś bardziej stresujące sytuacje w życiu itp.). Zastanów się... nad swoją dietą, nad ewentualnymi innymi czynnikami, które mogą niekorzystnie odbijać się na Twoim zdrowiu. Napisz bardziej szczegółowo...

Nie jestem lekarzem ani autorytetem w dziedzinie zdrowego żywienia ale wydaje mi się, że powinnaś udać się jak najszybciej na badania okresowe i wizytę do lekarza jak również dokładnie oglądnąć swój jadłospis czy naprawdę dobrze się odżywiasz. Bycie vege wymaga nie tylko nie jedzenia mięsa jak pisała Iwona, ale dobrej wiedzy na ten temat. Obawiam się, że chyba jesteś niedożywiona. Polecam dużo świeżego i ekologicznego jedzonka (to nikomu nie zaszkodzi) jak również wielu lektur na świeżym powietrzu (to Cię dotleni i uspokoi). Trzymam kciuki i pozdrawiam. 😉

Dzieki 🙂 Co do tej cery to no cóż przesadziłam bo chyba po prostu mam niekorzystne światło. Cere ma ładną, dzieki soczkom marchewkowym 🙂 Jeżeli chodzi o dietę to: śniadanie:sok marchwiowy/herbatka owocowa i płatki kukurydziane + płatki otrębowe (mniam) obiad...to różnie, zależy co jest w lodówce, ale zawsze jem do obiadu coś co zawiera żelazo (a to posypię sezamem, a to słonecznikiem, a to jakieś brokułki czy fasolka). Kolacja też no róznie np. wegetariańska pizza domowej roboty z dynią, słonecznikiem itp. Sery, warzywa. Na przegryzkę otręby, zboże (znaczy jakies do jogurtu, czy tam zwykłe po prostu), owoce. Do lekarza nie musze chodizc bo mój tata jest lekarzem 😀 Aleide niedługo na morfologię. Myslę, że te zmiany sa (tylko taka hipoteza wpadłam na nią dziś rano) spowodowane jakimś stresem np. ostatnio strasznie się stresowałam, bo musiałam zorganizowac ten taki mini protest stop rzezi fok, pozniej ten pies (przybleda z rana) sie napatoczyl i w ogole...No nic nieważne...Boże, jak ja sie rozpisałam 🙂 Mam nadzieję, że tą dietę przedstawiłam w miarę dokładnie 😉 Aha i łykam witaminy (tam jets 10mg żelaza). Ale pomimo tych kłopotów, to sa one jednak mniejsze, niż jak jadłam mięso ! 😉
Jak zwykle za dużo nagadałam 😀

To dziwny zbieg okoliczności, bo ja po odstawieniu mięsa, a to zaledwie kilka dni czuję się barzdo podobnie - czuję się bardzo osłabiony, nie mogę się skoncentrować i czuję trochę jakbym miał odrobinę niedokrwione dłonie 🙂 Jestem bardzo aktywny fizycznie, jem dużo warzyw i owoców, nabiołu i soji. Do dzisiaj jadłem też witaminki vitaral, ale gdy z ciekawości sprawdziłem skład dziś po południiu, to okazało się, że nawet tam dodają żelatynę wieprzową, i naturalnie odstawiłem je. To jest niesamowite do jak wielu produktów ją dodają - nigdy wczęśniej nie zdawałem sobie z tego sprawy - muszę uważniej sprawdzać skład każdego produktu 😉 Będę musiał zaopatrzyć się w jakieś witaminki wegetariańskie 🙂 - najbardziej oczywiście zależy mi nie tyle na samych witaminach, ale na żelazie, witaminie b12. Przestałem ostatnio jeść również zupełnie słodycze, ale wątpię, aby to na mnie tak wpłynęło, ponieważ jakieś pół roku temu nie jadłem ich również przez 2 miesiące zupełnie i czułem się doskonale. Mam nadzieję, że moje aktualne samopoczucie jest uwarunkowane czymś innym niż nową dietą 😀 Co Wy o tym sądzicie??

POZDRAWIAM

Z tych witamin to Vigor jest wege 🙂 Ale zawsze lepiej żelazo naturalne 🙂 Nawte nie wiedziałam że jest w tak wielu produktach 😀

jesli chodzi o wszelkie witaminy to prawie wszystkie zestawy multi- zawieraja wit.D3...

A co jest w niej złego?

rany, ja pamiętam, jak babcia mi wciskala, ze mam za jasne dlonie, pewnie niedokrwione przez brak miesa, ze mam anemie itd... i tu booolba ;P piekne wyniki badania krwi 🙂