Strona 2 / 2
Wstecz
Ja planowo nie jem produktów ubojowych, ale nie skupiam się na tym, to wg mnie nie jest najważniejsze, tzn. chodzi mi o to, żeby nie popadać w obsesję. Raczej nie zabija się zwierząt dla piór i sierści (chyba że futerkowe), jest to mimo wszystko "odpad"... Nie wiem, czy można być takim w 100% "czystym" wegetarianinem, skoro tak czy siak wszyscy pośrednio zabijamy.
http://szydelkoikoraliki.blogspot.com
OdpowiedzCytat
Strona 2 / 2
Wstecz
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja