Ja uważam Crunchips za safe, bekonowych w życiu bym nie tknęła.
Za to najgorsze chipsy mają Chio, nie wege. Parę miesięcy temu dowiedziałam się, czemu nigdy ich nie lubiłam. Moja starsza siostra kupiła mi paczkę paprykowych chipsów, była zadowolona, że kupiła mi wege chipsy. Patrze po składzie, a tam dużo E. Później z przyjaciółką sprawdzałyśmy co one oznaczają. Naszego zachowania szkoda opisywać, powiem tylko, ze moje rodzeństwo cieszył się z chipsów. :casstet:
Suszonych owoców nienawidzę, wolę świeże. Za to lubię pestki, np. z dyni czy ze słonecznika.
The Earth is our Mother, we must take care of her. The Earth is our Mother, she will take care of us.
w lewiatanie ostatnio widziałam takie chipsy co to się je kupuje i potem na rozgrzanym oleju smaży i są ziemniaczane, wyglądają jak kratki takie, a tak samamu to myślę chyba pokroić ziemniaki na plasterki i ewentualnie przyprawić, ohoho własnie, jeśli ktoś ma taką łopatkę do sera, to z tego powinny wyjść doś cienkie plasterki i na patelni albo w piekarniku można smazyć, tak sobie teraz myśle własnie, ze jutro to przetestuję. Co do chipsów, to jem okazjonalnie, na jakichś imprezach, kiedyś jadłam coedzienie fuuuuj to chemia taka bleeeeee, ostatnio mi się zachciało to kupiłam paczkę, ale tak sobie teraz myślę, ile ja pieniędzy na to straciłam jedząc to codziennie. Mam koleżankę, która je chipsy baardzo czesto kiedyś kilka paczek dziennie, dziwię się, że nei jest gruba, bo tam tyle tłuszczu, tymczasem ona jest taka drobniutka.
nie wpadłabym na to aby szukać na googlach!
nie wątpię
wow dzięki, naprawdę!
proszę bardzo
liczyłam na lepszą pomoc -.-
a, to czekaj, napisze ci z pamięci skład chipsów lays 4 pory roku, i od razu dopiszę co jest nie-wege, kurcze, nie potrafię sobie przypomnieć, może ktoś z forumowiczów uczył się tych składników na pamięć?
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja