Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

Green Way a prawa pracowników  

Strona 2 / 2 Wstecz
  RSS

Hanutka
początkujący
Dołączył: 15 lat  temu
Posty: 6
14/06/2009 10:54 am  

Niestety nie zawsze w tej branży pracują klimatowi i otwarci i wege-ludzie..szkoda:(wielu robi to dla pieniędzy,albo dlatego,że tak akurat wyszło,równie dobrze mogliby sprzedawać buty albo kosmetyki,nie mają żadnej idei w sobie.To tym bardziej przykre jak spotykamy takich ludzi w tej branży, jesli sami jesteśmy zaangażowani w wegetarianizm i mamy swoje ideały,wartości..
Życzę wszystkim jak najmniej rozczarowań i jak najwięcej dobrych,fajnych ludzi na swojej drodze zawodowej i każdej innej:)

Hania


OdpowiedzCytat
śliwka
rozmówca
Dołączył: 12 lat  temu
Posty: 53
05/01/2012 9:35 pm  

http://ip.hardcore.lt/?go=4

W biuletynie 9 i 10 artykuł 'wegetariański wyzysk'- Troche o moim BYŁYM pracodawcy. Nie wierzylam ale sie sprawdzilo, jest gorzej jeszcze niż o green wayu mówią.

Szkolenia nie ma żadnego, po zdawkowym wytłumaczniu gdzie sie jak naciska od razu jest sie odpowiedzialnym za kase- i krzyk bo np nie umiem zrobic czegos co wyjasniono mi raz albo i wcale. Każda niezgodnośc na kasie powyżej 1 zł, czy w góre czy w dól, jest zabierana z wypłaty. Ostatnio było mniej klientów- skończyło sie to przymusowymi bezpłatnymi dniami wolnymi, czyli de facto zabraniem mi około 150 zł. Umowy podpisywane z pracownikami sa lipne, podane są nieprawdziwe zarobki, funkcje i miejsce pracy- wszystko w celu zapłacenia mniejszych podatków i wyłudzenia dotacji. Własciciele zatrudniajac kolejne osoby, najpierw nie płaca im premii od zysów, bo to 'miesiąc próbny' (gdzie oczywiscie odpowiedzialnosc nie jest 'próbna' i kase za pomyłki zabiera sie faktycznie), a po kilku misiącach gdy pracownik upomina sie o umowe o prace (a nie zlecenie) i wspomniane premie, jest zwalniany i przyjmuje sie nowego. Premia od zyskow jest dzielona teoretycznie miedzy wszystkich pracowenikow, faktycznie częśc która powinna przypadac na nowych idzie prosto do kieszeni włacicicieli. Nagminna praktyka jest przygotowywanie tzw 'degustacji' z przeterminowanych produktów. Kierowników zobowiązuje sie do podkładania kasjerom pieniędzy w celu sprawdzenei co zrobia gdy bedzie ich za duzo. Kierowniczka która tego odmówiła, juz nie pracuje, obecna to bezwolna osoba gotowa na wszystko byle tylko utrzymac sie w pracy, o której od początku mnie ostrzegano że jest donosicielką, a jej stosunek do pozostałych pracowników jest karygodny. Średnio pracownik pracuje 3-6 miesięcy w sklepie, do 3 w barze.

Apeluje do wszystkich wegetarian: nie kupujcie w green wayu. Jesli o mnie chodzi, lipne umowy i pewne inne aspekty mojej pracy u tych państwa zostana przedstawione bardziej kompetentnej osobie. Wielu byłych pracowników green waya załozyło i wygrało sprawę z państwem H. Jednak to co sie tam dzieje, powinno zostac ukrócone całkowicie, bo tak kolejne osoby sa wykorzystywane przez oszustów.

Byłam w Green Wayu we Wrocławiu i jako klient nie polubiłam tego miejsca, bo wydało mi się takim kombinatem jedzeniowym, coś jak F..ck Donald. Nie jest to miejsce, które jeszcze kiedykolwiek odwiedzę.

"W kraju gdzie normą jest nienormalność, gdzie hipokryzja znaczy moralność, gdzie głos rozsądku jest zagłuszany, jesteśmy sektą ludzi normalnych"
----------------------------------
http://pracownia.org.pl/dzikie-zycie


OdpowiedzCytat
sojóweczka
początkujący
Dołączył: 12 lat  temu
Posty: 5
01/02/2012 12:51 pm  

jak dla mnie GW zawsze był podejżany, nie wiele różnil sie od Mc Donalda, jedzenie było bardzo złej jakości, a jadłam w wielu różnych miastach. Okej tanie, ale ani nie wygladało na zdrowe ani nie było smaczne. Wsopółczuje wszystkim pracowniką którzy zostali wykożystani przez ta firmę. jeżeli ktoś tam pracuje i jest szczesliwy to życze powodzenia.


OdpowiedzCytat
eRZet
weteran forum
Dołączył: 14 lat  temu
Posty: 1839
05/03/2012 4:48 pm  

Green Way planuje w tym roku otwarcie lokali w 5-7 największych miastach Polski. Chce także rozpocząć działalność za granicą. Zacznie od Berlina i Sztokholmu - informuje serwis franczyzawpolsce.pl.

Jak informuje Marek Chudzik, prezes zarządu Green Way, spółka planuje wprowadzenie nowej marki w segmencie „ready & go", zarówno na rynek krajowy, jak i zagraniczny. W jego opinii segment zdrowego jedzenia z roku na rok coraz bardziej się rozwija, choć w Polce najlepsze czasy ma jeszcze przed sobą.

Pierwsze lokale Green Way rozpoczęły działalność w 1997 roku w Trójmieście. Aktualnie w całej sieci działa 25 restauracji w całej Polsce - przypomina franczyzawpolsce.pl.

[url] http://www.portalspozywczy.pl/inne/teksty/,65627.html [/url]

Strefa rokendrola wolna od Angola, środa/czwartek godzina 0.00 w radiowej Trójce


OdpowiedzCytat
Kinia91
początkujący
Dołączył: 14 lat  temu
Posty: 18
10/03/2012 12:58 am  

Ja byłam w 2 razy w green wayu i 3 raz już raczej nie pójdę. Nie smakowało mi tam jedzenie, ceny są wysokie, a jakość słaba. Choć w sumie nie wiem bo nawet dużo ludzi tam chodzi, ale mi jakoś nie smakuje 😛

Kinia


OdpowiedzCytat
xxl
 xxl
weteran forum
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 1730
10/03/2012 2:34 am  

Z kolei moje dwie ostatnie wizyty w Green Way'u zaowocowały spektakularnymi wymiotami. Powodzenia, ale będę obserwować ekspansję z bezpiecznej odległości 😛

http://www.explosm.net/comics/random/


OdpowiedzCytat
Kinia91
początkujący
Dołączył: 14 lat  temu
Posty: 18
10/03/2012 5:50 pm  

Mi też było trochę niedobrze ;p A i niech mnie ktoś oświeci. Bo jadłam ostatnio tam koftę indyjską z ryżem i ten ryż był taki trochę twardy. Nie wiecie czy to ma tak być czy to ich wina?

Kinia


OdpowiedzCytat
eRZet
weteran forum
Dołączył: 14 lat  temu
Posty: 1839
10/03/2012 10:20 pm  

A to nie zależy od czasu gotowania?
Jeśli był brązowy to powinien być twardy.
Zresztą miękki ryż jest obrzydliwy.

Ja chodzę baaaardzo rzadko, a ostatnio jak danie z dużym zielonym V okazało się zawierać ser to chyba w ogóle sobie odpuszczę 😡

Strefa rokendrola wolna od Angola, środa/czwartek godzina 0.00 w radiowej Trójce


OdpowiedzCytat
kikimora
bywalec
Dołączył: 12 lat  temu
Posty: 189
18/01/2013 6:52 pm  

Ja się parę razy nacięłam na tym Olsztyńskim. Jem tam na zmianę samosy i kotlety sojowe, bo nic innego nie jest wegańskie/nie smakuje mi. Enchilades jest galaretowaty, gulasz meksykański mdły, a z nowości rzadko jest coś wegańskiego. Raz tylko zjadłam gołąbka- i ten akurat był pyszny. Samosy są super, tylko trochę za mało intensywnie doprawione. Ale jak raz prosiłam wyraźnie o wegańskie surówki, a dostałam marchew ze śmietaną, to szlag mnie trafił. Kłopot w tym, że poza Green Wayem nie mam gdzie zjeść w Olsztynie jak jestem tam w soboty na korkach...


OdpowiedzCytat
Fatty
weteran forum
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 2286
18/01/2013 7:34 pm  

kikimora, a może coś wegan dałoby się wyhaczyć/uskładać w knajpach nie-wegetariańskich?

W sphinxie jest Bajeczna misa warzyw(tylko trzeba kelnerowi zaznaczyć, ze bez miesa bo z przyzwyczajenia przynoszą mięsne) po odpuszczeniu sobie grzanek posmarowanych masłem, chyba jest wegan.

Białowieska się Puszcza.


OdpowiedzCytat
kikimora
bywalec
Dołączył: 12 lat  temu
Posty: 189
18/01/2013 11:42 pm  

Fatko, a idzie się tym najeść? 🙂


OdpowiedzCytat
Fatty
weteran forum
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 2286
19/01/2013 12:37 am  

Idzie- jest całkiem sporo na talerzu(18 zł- musi być 😛 ) Grillowane pieczarki, papryka, cukinia, cebula, pomidor na kapuście pekińskiej (albo sałacie? ), polane vinegretem -z tego co pamiętam.

Białowieska się Puszcza.


OdpowiedzCytat
VikVeg
bywalec
Dołączył: 13 lat  temu
Posty: 134
19/01/2013 5:21 pm  

Green Way to chyba jakas nowa siec w Pollandii?

Z tego co piszecie to powinna sie nia zainteresowac inspekcja pracy, no chyba ze nikt nie zglosil tego, ze zostal tak potraktowany (jakies male nielegalne nagranie video komorka i juz jest dowod na mobbing czy lamanie praw pracowniczych)...

Widze, ze Polska to nadal dzika kraina 😉


OdpowiedzCytat
aniss
bywalec
Dołączył: 12 lat  temu
Posty: 445
27/10/2014 1:37 am  

A ja byłam bardzo pozytywnie zaskoczona GreenWay'em w Bielsko-Białej. Jedzenie bardzo smaczne, cena niska, obsługa miła. Kurcze nie wiem, czy to ja się zachwycam tandetą, czy to Wy jesteście takimi marudami..


OdpowiedzCytat
Strona 2 / 2 Wstecz
  
Praca