Wychowałem się na punku, ale mimo wielkiego patriotyzmu, polski był dużo gorszy od "imperialistycznego" ;). Oczywiście do dziś mile wspominam Defekt muzgó, Sedes, Włochatego, czy Dezertera, ale naprawdę dwie miszczoskie kapele, to nieśmiertelna Xenna i zabójcza Siekiera 🙂
Jednak naj naj naj od pierwszego wysłuchania było u mnie The Exploited. Do dziś ich co jakiś czas słucham. Poza tym GBH, DOA, SOD, no i świry z DRI, choćto już w zasadzie trochę HC.
A co powiecie o Dr. Hackenbushu? Jedni uważają to za punk, inni za rockmenów z nieokreślonej, swojej niszy 🙂
Tymoteusz- katolicki zespół, dlategoż ludzie słuchający ostrej muzyki często go nie akceptują. Ale brzmienie ma genialne, ich wokale oraz instrumenty, tego się błogo słucha.
Żeby nie było jakiś nieporozumień- nie jestem katolikiem, a gdybym była to co z tego?
Może i nie metal, ale mocny rock. Również polecam
i nie chcę się z nikim kłócić ani przemądrzać, jak to może się zaraz potoczyć temat 😀
Fasolencja, to byly dwa rozdzielone zdania. Napisalam, ze slucham heavy-metalu. Drugie zdanie to to, ze Tymoteusz jest dobrym polskim zespolem. Nie napisalam, ze metalowym. Vequel, zgadzam sie w 100%, ludzie-katolicy, moi znajomi rowniez nie akceptuja Tymoteusza;/
Usmiechaj sie, kiedy tylko mozesz. To najlepsze lekarstwo na wszystko:)
the clash, sham 69, dead kennedys, bad religion, sedes, the exploited, The damned, Sex pistols, The ramones, Buzzcocks, Charged Gbh, Crass
Tak ogólnie to tych najczęściej :rotfl:
Czyż nie ma hipokryzji w tym, że upominamy dzieci gdy krzywdzą kotki czy pieski, podczas gdy sami zasiadamy do stołu, na który zabito dziesiątki stworzeń?
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja