ja nie zgadzam się z pomysłem, zeby głosować na kogos przede wszystkim dlatego, że jest wege. Przecież wegetarianizm nie czyni z nas ludzi wyższego rzędu - wśród nas są głupki, pozerzy, ludzie ograniczeni i przeciwnie ludzie oddani sprawie, mądrzy. Przy oddaniu mojego głosu na kogokolwiek będę patrzyła przede wszystkim na czyny, podejście do pracy itp. jesli ktoś będzie do tego wegetarianinem to chwała mu za to, ale wg mnie nie może być to kryterium przeważające.

wydaje się aż nadto oczywiste że wegetarianin-pollityk nie może być głupkiem aby o tym pisać , chyba to już było wałkowane , trudniej jest z wytypowaniem kogokolwiek bo na razie nie ma chetnych , jestesmy apolityczni , wolimy dzielić włos na czworo Zastanawia przesada w skrupólach , wielu naszych polityków wogóle się tym nie przejmuje że nie grzeszy nawet rozsądkiem , a przecież jakimś cudem zostali wybrani Wytypowana kiedyś przez Wegetarianski Swiat prof Szyszkowska została przez nas samych zignorowana , a przecież z pewnością nie była głupkiem Sami wegetarianie zarzucal jej min brak programu , więc może lepsze są programy Giertychów i im podobnych Wielu polityków owszem przedstawia programy-świietlane , i jakoś nic z tego nie wychodzi , wogóle się nie wywiązują bo nikt ich za to nie stawia pod ścianę A my ciągle wkółko że wegetarianizm nie może być głównym kryterium -jest to b.ważne kryterium oczywiście w połączeniu z innymi ważnymi u polityka cechami Droga młodzieży , żyjąca głównie miłością , nauka , jesteście dorosłymi obywatelami , dobrze radzę zainteresujcie się polityką -dla dobra własnego , dla dobra wegetarianizmu czy ogólnej etyki , z bagnem politycznym trzeba koniecznie walczyć , samo się nic nie naprawi Na początek zapraszam na programy telewizyjne trójki Młodzież kontra politycy , tam mogą wypłynąć osoby mniej rzucające się w oczy a uczciwsze

wydaje się aż nadto oczywiste że wegetarianin-pollityk nie może być głupkiem aby o tym pisać , chyba to już było wałkowane.

Dla mnie to wcale nie jest oczywiste. To takie koszmarne uogólnienie i stereotyp, że aż boli. Każdy człowiek może być głupkiem i wśród wszystkich grup społecznych można spotkać idiotów. Nie wiem skąd masz wiadomości [czy też czerpiesz przekonanie], że wege-człowiek musi być zawsze człowiekiem mądrym i światłym. To tak jakby napisać, że wszyscy Polacy to katolicy i złodzieje, ew. że wszyscy katolicy to mohery.

widę że trzeba się tu wyrażać niezwykle precyzyjnie-znów nieporozumienie , dobrze że nie jestem gszieś na świeczniku , bo faktycznie trzeba 3*pomyśleć zanim się coś powie na szerszym forum Dlaczego zostałałam zrozumiana w ten sposób że kazdy wegetarianin jest mądry-ja wcale nie myślę zę kazdy wegetarianin jest mądry , sama osobiście znam niezbyt mądrych , ale chodziłó mi o to że ten wybierany nie może być głupkiem , a to już można jakoś ocenić przy bliższym poznaniu Droga Kolezanko problem jest raczej w tym czy wogóle na ponad 300 osób w sejmie uda się wytypować choć kilka przedstawicieli , a tutaj na forum widzę że wypływają całkiem inne problemy , nawet typu Prof Miodek Jeśli znajdą się jacyś chętni wegetarianie , to w pytaniach przedwyborczych można ocenić ich predyspozycje , Niestety przykre jest u wybieranych to że ci ltórzy się sprytnie, gładko wyrażają , wiedzą co tłum chce usłyszeć -nie zawsze mają tzw SUMIENIE i uczciwość Dlatego pomyśląłłam że wegetarianizm jest dość dobrym testem na uczciwość -bo to przecież nie tylko dieta ale głownie światopogląd Wczoraj oglądałam program o Stokłósie -jak tego typu psychopaci potrafili zjednać sobie , oszukać wyborców aby się dostać do koryta POtwierdza się moja teoria że nie ma się czegoś przyzwoitego spodziewać po przedstawicielach biznesu mięsnego-oni są nie w porządfku i wobec zwierząt i wobec ludzi , niestety obawiam się że ludzie nie wyciągną żadnych wnioskow w związku ze Stokłosą

osobiście ja już na mięsożerców głosować nie będę -nie mam już do nich zaufania

Ja osobiscie nie zamierzam glosowac na nikogo kto rosci sobie prawo decydowania za mnie o sprawach mnie dotyczacych. Slowa polityk i uczciwosc wykluczaja sie NIEMAL automatycznie, a pomysl jakoby wegetarianie byli z definicji uczciwi swiadczy moim zdaniem o ogromnej naiwnosci (przez blisko 18 lat swego wegetarianizmu poznalem mnostwo wegetarian czy wegan nie zaslugujacych na odrobine zaufania). Oczywiscie nie pisze tego po to by skrytykowac Twoje zdanie, a jedynie aby wyrazic wlasne. Pozdrawiam.

PS. A swoja droga ktos juz wyzej slusznie zauwazyl, ze jezeli koniecznie chcesz glosowac na wege, to masz ich calkiem sporo w Zielonych 😉

Dlaczego zostałałam zrozumiana w ten sposób że kazdy wegetarianin jest mądry-ja wcale nie myślę zę kazdy wegetarianin jest mądry , sama osobiście znam niezbyt mądrych , ale chodziłó mi o to że ten wybierany nie może być głupkiem , a to już można jakoś ocenić przy bliższym poznaniu

Przepraszam, ale przyczepie sie jeszcze do tej jednej wypowiedzi, rowniez swiadczacej wg mnie o pewnej naiwnosci. Blizej poznac kogokolwiek moze dosc nieliczne grono ludzi, jesli mowimy o ilosci potrzebnej do tego, by ktos sie mial dostac do parlamentu, glosow tych musi byc na tyle wiele, ze o zadnym bliskim poznaniu nie ma mowy. O czym zreszta najlepiej swiadczy ilosc absolutnie niekompetentnych politykow w parlamentach i rzadach KAZDEJ kadencji (zeby nie bylo, ze czepiam sie tylko obecnie rzadzacych).

Pozdrawiam raz jeszcze 🙂

Droga młodzieży , radzę jednak nie odcinać się od polityki całkowicie, tylko starać się poznać jak najdokladniej wysuwanych kandydatów Na sam poczatek zapraszam na program trójki -Młódzież kontra politycy -gdzie możecie poznać bliżej tych mniej slawnych , a może uczciwszych politykow , można też przecież brać bezpośredni udział w dyskusjach, zadawać pytania , Jest tam wiele grup młódzieżowych ale wegetarianie jakoś nie wychylają się , nie widać ich i nie słychać tak jakby nie mieli nic do powiedzenia gdzie indziej tyljko na własnym forum A dyskysje tylko między nami samymi niewiele dadzą Najłatwiej to jest założyć ręce i skwitować żecała polityka jest do d... i najlepiej się odizolwać ,Zaproponawałam swoje kryterium , ale każdy ma prawo mieć swoje Co do naiwnosci to niestety mam już swoje lata i dość dobrze poznalam ludzi-i życie-rzadko się mylę w ocenie , Niektóre osoby tutaj na forum dość dobrze umieją atakować -a więc szkoda aby się takie talenty marnowały tutaj na forum , zachęcam te osoby do zadawania wnikliwych pytań na szerszym forum politycznym , np właśnie w telewizyjnym programie trójki , myślę że bylaby b.ciekawa i owocna dyskusja Nie upieram siedłużej przy przekonywaniu że wegetarianie są uczciwsi i dojrzalsi ewolucyjnie-jeśli ktoś uważa że wszyscy ludzie są nieuczciwi , albo że uczciwość nie ma związku z zawodem , wiekiem . z niczym to też jego sprawa Z całą jednak pewnością wegetarianie są mało solidarni i słabo zorganizowani O tzw Zielonych też niewiele słychać Więcej słychać głosów zniechęcających do jakichkolwiek działań niż porywających do działania I dotyczy to nie tylko kwestiipoiltycznych ale innych np akcji na rzecz zwierząt też jest na lekarstwo pomimo że jest nas podobno ok 1,5 mln (w Polsce) Jakos tego nie widać -mało co się dzieje