Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

Maz je mieso 🙁  

Strona 4 / 6 Wstecz Następny
  RSS

braad
stały bywalec
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 581
20/06/2007 2:11 pm  

Ech, a ja naiwna myślałam, że wegetarianizm na tym forum choć trochę nas łączy, i jest minimalnym powodem do odrobiny sympatii, czy traktowania drugiej osoby ze zrozumieniem i szacunkiem..

Szacunek dla was wszystkich ale nie mozna poduskutowac, przeciez to forum :casstet:

Braad, dlaczego Tobie nie udało się przekonać swojej rodziny do wege?

a skad wiesz, ze nie, obecnie tylko czesciowo sa, ale byl czas kiedy wszyscy, a moje oddzialywanie jest tak silne, ze nawet ci w rodzinie dalszej, ktorych nie znam okazuje sie, ze sa wege 😛

jakby posiadanie wege partnera, było wyznacznikiem bycia "lepszym" lub "gorszym" wegetarianinem

to nie o to chodzi, lepszym , gorszym, po prostu tak jak eanandas nie wyobrazam sobie bycia z nie wege, chyba moge wyrazic swoje zdanie, wiesz .... to forum, a ty zaraz obracasz to na lepszych i gorszych, to tak jak w rodzinie ... ja mowie tylko, ze nie jem miesa a oni zaraz to obracaja i mowia, ze pewnie czuje sie lepszy, to smutne

[url=http://www.yasoda.pl]Salon kosmetyczny Opole[/url] [url=http://www.oknadrewniane.co.pl]okna drewniane[/url] [url=http://www.oknadrewniane.co.pl]drzwi drewniane[/url]


OdpowiedzCytat
priscila8
forumowicz
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 26
20/06/2007 2:35 pm  

Wymiotowac sie chce od paru przeczytanych wiadomosci :((( Jak to czytam to naprawde zastanawiam sie ,czy wegetarianizm to nie sekta!? Tak sie tutaj niektorzy zachowuja wlasnie! Liczy sie tylko to zeby nie jesc miesa i koniec. A inne poglady? Brak tolerancji?! Kazdy ma prawo wyboru!!! Gdyby nie bylo tego to moze my wega nie mielibysmy wyboru wlasnie byc wega!!!
Mnie jakos maz nie namawia do jedzenia miesa i ja go zmuszac tez nie bede do wega! Kazdy niech robi jak chce! Jest dorosly! Odpowiedzialny za swoje czyny! Poza tym jak mozna kogos na chama zmuszac do czegos czego ta osoba nie czuje w sobie? Tak samo miesozerni moga nas namawiac na edzenie miesa i maja napewno wile argumentow za,ale jak my tego nie chcemy to nie bedziemy robic przeciez!? Tak samo to idzie w druga strone! dlatego cieszmy sie,ze my jestesmy na naszej drodze a miesozercow zostawmy,jezeli oni tak chca!


OdpowiedzCytat
braad
stały bywalec
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 581
20/06/2007 2:57 pm  

oj ludzie.... jak wy jeszcze malo wiecie o zyciu....

tak na marginesie KROZ, to o 10 lat wiecej wiem niz ty.

Wymiotowac sie chce od paru przeczytanych wiadomosci

priscila8
nie bierz tego tak na ostrzu noza, przeciez kazdy ma prawo powiedziec co uwaza i co czuje, zadalas temat i co oczekiwalas wspolczucia i poklasku, myslalas, ze nic innego sie nie przydazy, w sensie jakiegos sprzeciwu? Owszem jest tolerancja ale czy ja musze wachac gotowanego trupa? Mam prawo wyboru i wybieram, NIE musze. Temat partnerow o roznych 'preferencjach kulinarnych' i problemach w zwiazku z tym byl juz wielokrotnie omawiany i jedno jest pewne i jedno sie z tych dyskusji wylania, predzej czy pozniej beda problemy, czy to na poczatku zwiazku, czy to jak sie juz mieszka razem czy to w koncu jak przychodzi czas na podjecie decyzji o dziecku, wtedy zwykle zaczyna sie najwieksza 'jazda'.

Kazdy niech robi jak chce! Jest dorosly! Odpowiedzialny za swoje czyny!

OK, wiec jeszcze raz ... po co zakladasz taki temat, zeby uslyszec jedynie to co chcialas uslyszec? Tak sie nie da na forum bo spotkasz sie z roznymi opiniami.

Tak samo miesozerni moga nas namawiac na edzenie miesa i maja napewno wile argumentow za

To juz nie rozumiem, zgadzasz sie, ze oni moga a my wege nie mozemy ich namawiac?

Soul dziekuje za Twoja piekna odpowiedz Chociaz Ty jestes tez w takiej sytuacji jak ja.

inne wypowiedzi sa brzydkie bo nie po twojej mysli?, no coz, ale nie musisz sie zaraz tak zloscic, zlosc pieknosci szkodzi 😉 , nie mysl, ze inni ktorzy maja odmienne zdanie nie byli w takiej sytuacji jak ty albo podobnej, po prostu zdecydowali inaczej, zgodnie z tym co uwazali za sluszne i co wiedzieli, wiesz 'slyszec' cos a 'uslyszec' to dwie rozne rzeczy, jedni 'slysza' ale dalej nie wiedza, bo nie 'uslyszeli' tak jak ci co teraz juz wiedza.

usmiechnij sie, takie ladne slonce swieci ...

[edytowane 20/6/2007 przez braad]

[url=http://www.yasoda.pl]Salon kosmetyczny Opole[/url] [url=http://www.oknadrewniane.co.pl]okna drewniane[/url] [url=http://www.oknadrewniane.co.pl]drzwi drewniane[/url]


OdpowiedzCytat
kroz
 kroz
rozmówca
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 59
20/06/2007 3:44 pm  

wiecie co, konczmy te dyskusje, priscila8 mysle, ze choc w czesci moje posty i osob, ktore maja partnera nie-wege, pomoga ci wyjsc z tej sytuacji, twoj problem, jak widzisz jest dosc powszechny, ja nauczylem sie z tym zyc... a braad mozna miec 80 lat i nic nie wiedziec o zyciu..


OdpowiedzCytat
braad
stały bywalec
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 581
20/06/2007 4:23 pm  

wiecie co, konczmy te dyskusje,

jak tam chcecie ale dyskusje sie koncza naturalnie a nie arbitralnie 😉 ,
nie bez kozery mowi sie "niewiedza jest blogoslawienstwem"

[url=http://www.yasoda.pl]Salon kosmetyczny Opole[/url] [url=http://www.oknadrewniane.co.pl]okna drewniane[/url] [url=http://www.oknadrewniane.co.pl]drzwi drewniane[/url]


OdpowiedzCytat
priscila8
forumowicz
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 26
20/06/2007 5:17 pm  

Zalozylam ten temat szczegolnie do tych ludzi,ktorzy maja taki problem jak ja,a nie do takich jak Ty! Co sie tylko wymadrzac potrafia,bo nie sa w takiej sytuacji! Masz zone,ktora je mieso? Zyjesz z nia na codzien? Nie! Takze poczekaj pare lat i wtedy napisz cos.... Sa ludzie bardzo madrzy,ale czasami nic nie wiedza o zyciu!


OdpowiedzCytat
braad
stały bywalec
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 581
20/06/2007 7:54 pm  

Zalozylam ten temat szczegolnie do tych ludzi,ktorzy maja taki problem jak ja,a nie do takich jak Ty! Co sie tylko wymadrzac potrafia,bo nie sa w takiej sytuacji

nie mam zony nie wege, bo bym sie na to nie zgodzil, mialem dziewczyne nie wege a jej rodzice maja sklep miesny i ... zrobilem z niej wege, teraz mimo 'niezgodnosci' charakterow gdy juz nie jestesmy razem i tak jest wege wiec to nie byla u niej moda, tak wiec zanim osadzisz razem z krozem, ze ktos nie wi nic o rzeczywistosci przebywania z miesorzercami to sie powstrzymaj bo moze nie masz racji, i juz prosilem, nie goraczkuj sie tak i tak jest goraca zlotko
a jak chcesz byc zlosliwa to ja tez moge :

Maz nie potrafi nic ugotowac,nawet pociac miesa

a czy w ogole cos potrafi? 😛
no, no, spokojnie wyluzuj, na pewno duzo potrafi ... 🙂

[edytowane 20/6/2007 przez braad]

[url=http://www.yasoda.pl]Salon kosmetyczny Opole[/url] [url=http://www.oknadrewniane.co.pl]okna drewniane[/url] [url=http://www.oknadrewniane.co.pl]drzwi drewniane[/url]


OdpowiedzCytat
yolin
bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 297
20/06/2007 8:46 pm  

.... ach biedni ci wszyscy jedzacy mieso i wiedzacy jak biedne zwierzeta cierpia , tylko nie mogacy za cholere przestac tego jesc i na domiar zlego majacy partnera wege.....
.... eh, czego sie nie robi z milosci.....

Priscila8 o co Tobie wlasciwie chodzi? czy o to, zeby wszyscy sie zaczeli uzalac nad Toba i psac jaka jestes biedna, bo maz je mieso a Ciebie to brzydzi i co tu zrobic ? Mozliwosci w takiej sytuacji jest wiele i wystarczy tylko pomyslec i powaznie sie zastanowic co sie tak naprawde chce w zyciu, zamiast pisac innym piszacym tu sensowne posty, ze potrafia sie tylko wymadrzac, bo ja tego akurat nie uwazam za wymadrzanie....
Czlowiek sie uczy cale zycie, wiec wszystko przed Toba, 😉

Ach, wiesz jakies 20 lat temu, bedac juz od jakis 3-5 lat wege zalozylam dostana w prezencie kurtke skorzana ( akurat bylam wtedy chwilowo zafascynowana punkiem) , uslyszalam od pewnego chlopaka (wege) " aha.... wegetarianka ...??? a ta skora to co ?"
moglam sie obrazic, ale zamiast tego wyrzucilam kurtke do kosza, w koncu nie trzeba zbyt duzo myslec, zeby zauwazyc brak kosekwencji w tym co sie robi...
oczywiscie nie sugeruje Tobie tym samym wyrzucanie meza , to byloby zbyt proste....
ale refleksje...

SoulSista... ech, naprawde "piekna" wypowiedz...
"jakby posiadanie wege partnera, było wyznacznikiem bycia "lepszym" lub "gorszym" wegetarianinem "
nie zauwazylam tu zadnej licytacji, raczej oburzenie tych ktorzy maja miesozercow w domu i sie poswiecaja na tych ktorzy maja wege prtnerow i w zwiazku z tym nic nie wiedza o zyciu... bo nigdy w zyciu nie zetkneli sie z takimi,

hmacz... w jakim sensie jestes szalona aktywistka??
czy w tym, ze przygotowujesz innym mieso i biegasz do sklepu, zeby je kupic?
w jednym masz racje piszac, ze "nie mozna nikogo terroryzowac" , ale dlaczego to NIKOGO ma dotyczyc tylko ludzi ? zwierzeta mozna ?
😉

http://www.u2-site.com/ http://www.wegestudio.pl/NOTESY-k30-0-3-default.html


OdpowiedzCytat
hmacz
forumowicz
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 45
21/06/2007 1:30 pm  

braad, mam isc na obiad do 'tesciow', wylozyc im zdjecia rozchel;stwanych flakow na stol i powiedziec 'miesko ^___^"?

Opinia o wegetarianach- prozelitach bierze sie przez dzialania takich ludzi jak ty, takich organizacji jak peta itd. To jest bardzo niedojrzale i smieszne, nawet dla mnie.

hmacz... w jakim sensie jestes szalona aktywistka??
czy w tym, ze przygotowujesz innym mieso i biegasz do sklepu, zeby je kupic?
w jednym masz racje piszac, ze "nie mozna nikogo terroryzowac" , ale dlaczego to NIKOGO ma dotyczyc tylko ludzi ? zwierzeta mozna ?

czytaj ze zrozumieniem, mowie, ze ludzie mnie za taka maja, a to bardzo negatywna opinia i krzywdzaca imo.

Aha, jesli mama PLACI za moje jedzenie, czmu mam nie kupic jedzenia DLA NIEJ? To by bylo złe, okazywanie braku szacunku wobec rodzicow? Ja to mięso tylko kupuję, za JEJ pieniądze, swoich nie mam. Tak samo- gdy babcia prosi mnie 'kup mi marysiu kefir", mam powiedziec 'wstawaj babcia, nie obchodzi mnie twoj kregoslup i idz po kefir sama, bo to krzywdzi krowy" ?

Priscila, rozumiem cię. Oni zachowuja sie jak neofici i tak brzmia ich wypowiedzi. Jesli placi KTOS, je KTOS INNY, nie MY jestesmy winne. Jesli czujesz się z tym dobrze, dalej gotuj męzowi. Nie ty to jesz.

Powodzenia w psuciu opinii calej spolecznosci dzialaniem pt. 'wieczna treblinka" 😉

[edytowane 21/6/2007 przez hmacz]


OdpowiedzCytat
braad
stały bywalec
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 581
21/06/2007 4:26 pm  

braad, mam isc na obiad do 'tesciow', wylozyc im zdjecia rozchel;stwanych flakow na stol i powiedziec 'miesko

czy ja tak powiedzialem? NIe, powiedzialem natomiast, ze dzialasz stosownie do czasu i okolicznosci

Opinia o wegetarianach- prozelitach bierze sie przez dzialania takich ludzi jak ty, takich organizacji jak peta itd. To jest bardzo niedojrzale i smieszne, nawet dla mnie

, tzn jakich dzialaniach, ja mam na koncie kilku "nawroconych" a ty wegetarianko masz na koncie kilkanascie zabitych, tak naprawde jest powiedziane, ze jest kilka stopni zabijania, to jest caly lancuch, ci ktorzy jedza, ci ktorzy im sprzedaja, ci ktorzy kupuja, ci ktorzy transportuja, ci ktorzy zabijaja, pod ile z tych kategori sie kwalifikujemy ? 🙁

Aha, jesli mama PLACI za moje jedzenie, czmu mam nie kupic jedzenia DLA NIEJ?

Owszem kupuj ale badz swiadoma tego, ze to jest zle i nie zaprzeczaj. A dlaczego ktos moze powiedziec "nie kupie, nie gniewaj sie, zrozum mnie ale nie kupie" a ty nie mozesz? Uwazasz to za zle czy jest to ok? To twoja sprawa nie musisz odpowiadac.

To by bylo złe, okazywanie braku szacunku wobec rodzicow?

mam nadzieje, ze ich tak sluchasz naprawde we wszystkim i jestes dobra corka

Jesli czujesz się z tym dobrze, dalej gotuj męzowi. Nie ty to jesz.

dziecko, czy ty naprawde nie rozumiesz, ze w tym caly problem, ze priscila8 ma wewnetrzne odczucia, ze to jest zle i wlasnie dlatego nie czuje sie z tym dobrze?

Powodzenia w psuciu opinii calej spolecznosci dzialaniem pt. 'wieczna treblinka

powodzenia w kreowaniu nowego wizerunku nowoczesnego wegetarianina w sklepie miesnym

[url=http://www.yasoda.pl]Salon kosmetyczny Opole[/url] [url=http://www.oknadrewniane.co.pl]okna drewniane[/url] [url=http://www.oknadrewniane.co.pl]drzwi drewniane[/url]


OdpowiedzCytat
priscila8
forumowicz
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 26
21/06/2007 5:05 pm  

Kochani ! Juz przestanmy sie tutaj klocic. Mozna tak w nieskonczonosc,a szkoda czasu na klotnie!
Moze juz zamknijmy ten temat! Dziekuje szystkim za dyskusje i napewno mi pomogla...Mysle,ze juz wiem jak sobie z tym poradze 🙂
Pozdrawiam !


OdpowiedzCytat
hmacz
forumowicz
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 45
21/06/2007 5:43 pm  

braad,

, tzn jakich dzialaniach, ja mam na koncie kilku "nawroconych" a ty wegetarianko masz na koncie kilkanascie zabitych, tak naprawde jest powiedziane, ze jest kilka stopni zabijania, to jest caly lancuch, ci ktorzy jedza, ci ktorzy im sprzedaja, ci ktorzy kupuja, ci ktorzy transportuja, ci ktorzy zabijaja, pod ile z tych kategori sie kwalifikujemy ?

mam na koncie dwoje nawróceńców. Bo powiedziałam im, że mam powody etyczne i ekologiczne, jak to na mnie działa. Nie pokazywałam im ZADNYCH drastycznych zdję. Dałam do poczytania strony, gdzie jest napisane co i jak bez zbędnych emocji.

A dlaczego ktos moze powiedziec "nie kupie, nie gniewaj sie, zrozum mnie ale nie kupie" a ty nie mozesz?

bo kiedy mowie "mamo, kup mi mleko sojowe po drodze" to mama mówi "ok.". To nie są moje pieniądze.

mam nadzieje, ze ich tak sluchasz naprawde we wszystkim i jestes dobra corka

staram się, dziękuję. Szczególnie jeslichodzi o ich wkłądy finansowe, bez tego dalej jadlabym mielone bo umarlabym z glodu. Moi rodzice to typy garmażeryjno-torebkowe.

NIe, powiedzialem natomiast, ze dzialasz stosownie do czasu i okolicznosci

histeryczne nawracanie nigdy nie jest stosowne. Wszystkich wkurzają świadkowie jehowy, bo rozdają ksiazeczki o miłości jezusa itd. (z całym szacunkiem dla swiadkow). Mnie wkurzałoby pieprzenie o rzezi.

[edytowane 21/6/2007 przez hmacz]


OdpowiedzCytat
Włochata21
bywalec
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 358
21/06/2007 10:54 pm  

no to niedlugo dojdzie do tego ze wegetarianie beda obslugiwac w sklepach miesnych ( rozbierac, rozrywac etc - przeciez wiekszosci takie cos nie brzydzi!) bo przeciez nie za ich pieniadze ktos bedzie jadl miesko, nie beda miec nic na sumieniu, ba-nawet zarobia. a do tego beda zyczyc wszystkim klientom "smacznego". O jak milo bedzie na tym swiecie...

Nie trawie obludy, dwulicowosci i falszu!


OdpowiedzCytat
hmacz
forumowicz
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 45
22/06/2007 1:06 am  

Nie czerpię korzyści z tego, że kupuję mamie mięso. No, chyba że takie, że mam z nią w miarę zdrowe stosunki i nie wysłuchuję lamentów gdy proszę ją, by kupiła coś MNIE.

Brawo za trzeźwość umysłu. Fanatyzm nigdy nie jest pozytywny


OdpowiedzCytat
Włochata21
bywalec
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 358
22/06/2007 2:15 pm  

Moja mam pare dni temu przyszla z pracy, wziela moja patelnie ( na ktorej nikt nie smazy trupow), pare jaj i... kielbase. Powiedzialam jej grzecznie ze nie chce aby smazyla ja na mojej patelni wiec... zrobila jajecznice bez kielbasy. I co ? stalo sie cos? NIE!
Zakupyow w miesnym tez jej nigdy nie robie-nawet mnie o to nie prosi juz. A nawet jesli to i tak odmowie. I nic sie nie stanie. Bo to jest moj wybor. Jesli uwazam sie xza wegetarianke tzn ze nie tylko nie spozywam miesa ale i odrzucam wszystkie artykuly zawierajace skladniki pochodzace z uboju zwierzat,a tym samym uwazam ze zwierzeta nie sa po to by je zabijac- wiec jak moge kupowac mieso nawet nie dla siebie? A tym bardziej je gotowac? taka osoba to nie wege-tylko persona niejedzaca miesa. I tyle

Nie trawie obludy, dwulicowosci i falszu!


OdpowiedzCytat
Strona 4 / 6 Wstecz Następny
  
Praca