Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

Przechodzenie na wegetarianizm  

Strona 1 / 2 Następny
  RSS

malwa00
początkujący
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 7
14/06/2007 8:44 pm  

Chciałabym przejśc na wegetarianizm tylko nie wiem którą drogę wybrac:
1. Zrobić to od razu i z dnia na dzień przestać jeść mięso, tłuszcze zwierzęce, galarety i słodycze z lecytnyą, zacząć jeśc dużo warzyw, owoców ryżu, płatków, ciemnego pieczywa itp.
CZY
2. Stopniowo wyłączac z diety mięso, słodycze, rosoły, krupniki itd.?

Aha i jeszcze jedno: Czy po przejściu na zdrowsze odżywianie organizm się oczyszcza i mogę czuć się gorzej, czy przeciwnie będę czuć się lekko, poprawi mi się cera i ustapią moje kłopoty ze złymtrawieniem i wzdęciami?


OdpowiedzCytat
Asia
 Asia
bywalec
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 429
14/06/2007 8:50 pm  

malwo każdy przechodzi na wege na swój sposób,wiele osób odrzuca wszystko od razu a inni odrzucają po kolei mięso później ryby itp itd wiec sama chyba musisz wybrać 🙂
Po przejściu na wege organizm uwalnia sie z toksyn i napewno poczujesz się lepiej 🙂 choć wiesz...każdy organizm jest inny,niektórzy na początku czują się jakoś dziwnie np są senni albo coś ....poszperaj na tym forum to dużo się dowiesz 🙂 powodzenia życze 🙂


OdpowiedzCytat
priscila8
forumowicz
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 26
14/06/2007 9:47 pm  

Ja jestem od niedawna wegetarianka i przeszlam z dnia na dzien. choc chcialam jesc tylko ryby,ale jak raz chcialam zrobic sobie na obiad i odmrozilam ta rybe to odrazu kotce dalam bo nie moglam jej zjesc...takze to stopniowo bedziesz odczuwala. Myslalam,ze jestem w stanie zjesc rybe,ale juz nie moglam!
Zamiast slodyczy jem suszone owoce,slonecznik,pestki z dyni itp.

A co do zmian to ja np. czulam sie troche slabsza(ale to tez psychicznie sobie moze sugerowalam)
I dostalam super przemiane materii do 3 razy dziennie 🙂
Czuje sie super! Leciutka i czysciutka!!!


OdpowiedzCytat
aniusia
bywalec
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 165
14/06/2007 10:53 pm  

ja przeszlam z dnia na dzien i troche tego zaluje bo przyplacilam to anemia. Slyszalam wiele opini wegetarian, ze na wege powinno przechodzic sie stopniowo!


OdpowiedzCytat
Srebrna
stały bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 569
14/06/2007 11:30 pm  

Droga Malwo, na początek gratuluję decyzji.

Ja również sądzę, że przechodzenie na wegetarianizm to sprawa osobista. To zależy od Ciebie - jeśli uważasz, że chcesz przejść przez to stopniowo, w porządku, jeśli gnębi Cię to, możesz zacząć od zaraz (a pewnie na początku wyda Ci się to dość trudne) - wystarczy, że zrobisz wszystko w z zgodzie z samą sobą, a będzie dobrze, uwierz mi.

Poza tym, ja np. zawsze ostrożnie podchodzę do stwierdzeń w stylu: "odkąd jestem wegetarianinem, wszystko zmieniło się na lepsze" - musisz pamiętać, że nie wystarczy odrzucić mięsa, by czuć się dobrze, trzeba się trochę postarać.

Polecam te oto wątki, myślę, że pomogą na początku odnaleźć się w tym światku (przede wszystkim, jeśli chodzi o Twoje dobre zdrowie):

http://www.wegetarianie.pl/index.php?module=htmlp&func=display&pid=11
Dział "Kuchnia" na portalu wegetarianie.pl

http://wegetarianie.pl/modules.php?op=modload&name=XForum&file=viewthread&tid=1287#pid27247
http://wegetarianie.pl/XForum-viewthread-tid-2117.html
O wegetariańskich jadłospisach

Mam nadzieję, że będziesz z powodu swojej decyzji czerpać jedynie korzyści. Możesz też przecież skonsultować się z lekarzem (najlepiej takim, który nie tylko przepisuje leki na potęgę, ale też potrafi pomóc pacjentowi, nawet jeśli jego poglądy nie są zbieżne z Twoimi ;)). Poza tym, możesz pisać na forum, korzystaj z opcji "szukaj" (wiele problemów zostało już poruszonych), przeglądaj działy na tym portalu i na innych, poświęconych wegetarianizmowi.

Życzę powodzenia


OdpowiedzCytat
Lily
 Lily
Famed Member
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 4163
15/06/2007 1:59 am  

A mnie trochę zdziwiło, że dopiero potem chcesz jeść dużo warzyw i owoców. To co jesz teraz?

http://szydelkoikoraliki.blogspot.com


OdpowiedzCytat
elis99
bywalec
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 219
15/06/2007 2:13 am  

Elo .. ja nie widze przeszkód żebys przeszła od razu na pełen wegetarianizm .. ja tak zrobiłam ..
Choć może nie do końca bo wtedy nie zdawałam sobie sprawy ilu produktach może być użyta np.żelatyna itp
Jeśli chodzi o kłopoty z trawieniem czy wzdęciami to zależy co i jak będziesz jeść ..
jeśli będziesz się odżywiać naprawde zdrowo to cera się poprawi tylko na to trzeba czasu .. polecam dodać do diety sporą dawkę ruchu i herbatę z bratka ..

I'm so sick of fights I hate them .. Come on let me hold you touch you feel you


OdpowiedzCytat
vegetena
stały bywalec
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 964
15/06/2007 2:16 am  

Proponuję już zacząc jeść więcej owoców i warzyw, zrezygnować z mięsa i ryb, lżej będzie jeśli potem zrezygnujesz ze słodyczy, ale jeśli już teraz chcesz, to Twój wybór.

Aha i jeszcze jedno: Czy po przejściu na zdrowsze odżywianie organizm się oczyszcza i mogę czuć się gorzej, czy przeciwnie będę czuć się lekko, poprawi mi się cera i ustapią moje kłopoty ze złymtrawieniem i wzdęciami?

Większość czuje się lepiej, ale poczytaj forum. Co do cery, to toksyny mogą wychodzić i tym samym wystąpić niedoskonałości, które jednak tylko się pojawią, potem cera będzie być może czysta, nie wiem jak u innych, ale u mnie jej stan znacznie się poprawił, do tego stosowałam domowe sposoby, więc może to i tego wina.


OdpowiedzCytat
malwa00
początkujący
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 7
15/06/2007 2:32 am  

Co jem teraz? No coż to też jest mój problem tak jak pisałam w innym wątku. Rodzice uważają że wege jest niezdrowe i nie za bardzo chcą się zgodzić. Preferują tradycyjną polską kuchnię. Moja mama kupuje tylko białe pieczywo, z warzyw to tyko pomidory, ogórki i buraki ćwikłowe, a owoców jabłka i banany. Jak nie jadłam żadnych rzeczy z czekolady to była zdziwiona(a rodzice zazwyczaj nie pozwalają jeść dużo słodyczy). Rodzice nie uznają czegoś takiego jak owsianka z jodurtem na sniadanie, ryż z truskawkami, ciecirorka itp. tylko typowe dania z przewagą mięsa. Na śniadanie najczęściej jem chleb z masłem, serem topionym, twarogiem, jrjecznica na boczku(fuj), wędlina itp. Obiad to rosół, krupnik, ogórkowa, barszcz albo pomidorowa. Drugie danie to mięso lub ziemniaki i kasza, a kolacje to parówki, wędlina, smażone jajka, pasty rybne, kurczak w galarecie i oczywiście białe pieczywo z masłem...


OdpowiedzCytat
hmacz
forumowicz
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 45
15/06/2007 2:39 am  

przeszlam z dnia na dzien, z mięcha na weganizm. I wytrzymalam pol roku, potem przeszlam na lakto-owo.

Z mięsem- zero klopotu, jedyny: slodycze. 🙂

Poza tym, no wiesz, jesli rodzice wytkna ci, ze sobie 'szkodzisz', to powiedz cos nt ich diety.

Przede wszystkim, licz na siebie, zero 'mamo, ugotuj'.

Nie opieraj sie na nabiale. Nawet jako lakto-owo, nie mozesz go ciagle jesc i zastepowac nim miesa. MUSISZ jesc straczkowe, cieciorke, soje, soczewice, pelny ryz, itd. Te rzeczy nie sa drogie. Pół kilo suchej cieciorki to jakies 5 zlotych. Mi to starczy na tyle czasu, ze zapominam, ze to mam. (bo tego nie jem codziennie). Pamietaj- najdrozsze sa produkty ktore 'udaja' miesne lub nabialowe. (kielbaski sojowe, mleko sojowe, kotlety sojowe sa w miare tanie, i fajniemmozna je zrobic, tofu to tez nie jest rozbicie banku)

[edytowane 14/6/2007 przez hmacz]


OdpowiedzCytat
fabryka_slow
bywalec
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 294
15/06/2007 3:10 am  

JA równiez przeszłam od razu, bez cyrtolenia sie z rybami. Na poczatku oczywiscie chciano mi je wcisnac, ale sie postawiłam. Było durzo kłótni, płaczu i krzyku, ale lekarka powiedziała, ze nie ma sie co martwic, bylebym jadła jajka. Wiec jem takie od kur ze wsi. Poza tym duzo kasz, ryzu brazowego, fasolki i soczewicy. Pogadaj z rodzicami, idz do lekarza wczesniej i sprawdz jego stanowisko- jak bedzie przychylne- idz jeszcze raz z rodzicami, taki lekarz to autorytet jesli chodzi o zdrowie- przynajmniej dla mnie i wiekszosci rodziców. Naucz sie sama gotować, spróbuj nowych przepisów i składników- tofu jest pyszne! Moze wprowadzisz do jadłsposu waszej rodziny troche urozmaicenia ?

koskaan


OdpowiedzCytat
Lily
 Lily
Famed Member
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 4163
15/06/2007 3:53 am  

Ojej, to ja tej Twojej diecie malwo długo bym nie pociągnęła chyba, moja wątroba by się zbuntowała...
W tym wypadku radziłabym Ci powolne przechodzenie, chociaż ja przeszłam niby od razu - tyle że ja nie mieszkałam już z rodzicami i w ogóle jadłam bardzo niewiele mięsa, zwłaszcza ze nie miałam lodówki.

http://szydelkoikoraliki.blogspot.com


OdpowiedzCytat
purqu
forumowicz
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 40
15/06/2007 4:49 am  

Cześć
jesli chodzi o mięso to już; a z reszta sama przyjdzie,unikaj tego co ma serce i dusze a pierwiastki same wskoczą


OdpowiedzCytat
Denis
bywalec
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 110
13/07/2007 2:04 pm  

Ja jestem na wegetarianizmie od kilku dni.
Przęszłem z dnia na dzien, ale wcześniej 1 mies. przygotowywałem się psychicznie do tej zmiany.
Jeśli nie masz silnej woli radził bym Ci stopniowo podchodzic do tej sprawy, ale jesli masz to mógł
spróbowac z dnia na dzień . Jeśli będzie Cię bolec głowa przez jeden dzień to niczym się nie martw, to tylko reakcja organizmu na zmiane w jadłospisie.
Powodzenia !!! Trzymam kciuki 🙂

Dlaczego Bóg pozwala na tak wiele krzywd? Ponieważ dał nam wolną wolę !!!


OdpowiedzCytat
karotka
rozmówca
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 84
13/07/2007 7:50 pm  

[b]Denis[/b]:Jeśli będzie Cię bolec głowa przez jeden dzień to niczym się nie martw, to tylko reakcja organizmu na zmiane w jadłospisie

Denis, bolała Cię głowa? Pytam, bo szczerze się przyznam, że jeszcze nie słyszałam, że może boleć głowa 😛 Mnie osobiście nic nie było...


OdpowiedzCytat
Strona 1 / 2 Następny
  
Praca