Dzisiaj po lekcji zapytałem moją biologice, czy białko zwierzęce jest potrzebne. Zgadnijcie, co odpowiedziała?

Mnie nie obchodzi, co powiedziała. Nie jest potrzebne i cokolwiek powie, pozostanie zbędne.

Sa odpowiedniki , ktore zastepuja mieso. Kazda pani od biologi powie z emieso jest potrzebne, chyba ze jest wegetarianka, wtedy nie powie, co sie rzadko zdarza; ) pozdrowko.

Moja nie powie :p I choć sama jada mięso, to jest pro-wege. Pozwoliła mi nawet w swojej obecności promować wegetarianizm w klasach gimnazjum.

Cóż, moja stwierdziła, że białko zwierzęcie jest potrzebne... ale za tydzień jeszcze z nią o tym pogadam, bo dzisiaj zbytnio czasu nie było 🙂 Z tego co się orientuje u mnie w klasie nie ma żadnego wege.

Czesc 4

nowe wypowiedzi katolikow:na temat zabijania zwierzat ( forum www.katolik.pl)

1.'Gdyby Bóg nie chcial zebysmy jedli zwierzeta – nie robilby ich z miesa.
2.link http://www.mieso.com.pl/forum/index.php
3.Torturowane zwierze;ta w rzez'niach to nie jest argument aby przestac' jes'c' mieso
4.Wegetarianizm bywa tez. uznawany niejednokrotnie za chorobe; o podloz.u psychicznym, bo ludzie nim owladnieci maja; w zwyczaju czeste bredzenie na temat gospodarki, zycia spolecznego i historii, jak równiez. twierdza;, ze identyfikuja; sie; emocjonalnie z kotletami.

Moja wypowiedz:

Wasza ignorancja i brak szacunku do zwierzat- nie mowiac juz o tym, iz nie macie pojecia o tym ,ze zwierzeta cierpia z waszego powodu. Jedzac mieso jestescie mordercami zwierzat.
Widac brak wam empatii nawet na najnizszym poziomie. Krew zwierzat na waszych rekach wam nie przeszkadza ?
Wasze niektore wypowiedzi sa tak glupie, iz swiadcza o zupelnym braku zrozumienia potrzeb zwierzat.
Rozumiem potrzebujecie zagluszyc sumienia- lecz piszac w ten sposb ,pokazujecie ,ze sumienie w waszym przypadku, nie oznacza niczego- wy go po prostu nie macie. SZOWINZM GATUNKOWY przyslania wam racjonalne myslenie.
A tak przy okazji:
Jezus byl weganinem- gdyby bylo inaczej bylby na uslugach Szatana.
Tylko nie cytujcie mi Biblii, ktora zostala tyle razy sfalszowana, ze juz nawet Ci co ja przekrecali nie bardzo juz moga sie w tym wszystkim odnalezc.

Filip Barche

Może ja coś powiem na ten temat... Dlaczego piszesz, że ich wypowiedzi są głupie? Przecież oni mogliby powiedzieć dokładnie to samo (np. Jezus był wege). Takie wzajemne obrzucanie się błotem nie ma żadnego sensu i dziwie się, że tego nie zrozumiałeś. Czymś takim nie osiągniesz nic, tylko jeszcze bardziej poróżnisz obie strony... Tego chcesz??

Cieszę się, Filip, że jesteś aktywny w działaniu na rzecz zwierząt, ale w tym temacie, bez urazy, jednak chyba za mocno się uniosłeś.... Rozumiem, że stanowczość w pewnych rzeczach jest mile widziana, z tym, że ci przeciwnicy wegetarianizmu, nawet po błahich dla nas wypowiedziach mogą.... niestety patrzeć na to wszystko przez ich pryzmat. Ja, jako wegetarianka też nie przeczytałam z uśmiechem Twojej wypowiedzi i nie sądzę, by ona do mnie dotarła, czy może sprzeciwiła do wegetarianizmu, gdybym jadła mięso. Przepraszam za surową opinię, ale sprawa jest poważna
Tak czy siak pozdrawiam szczerze i życzę sukcesów w przekonywaniu 🙂

Enisfer, Jezus byl wegetarianinem, wiec to akurat nie jest glupia wypowiedz 😉

To jest akurat dość sporna kwestia... jak wiele rzeczy zresztą 😉 Dla mnie jest to głupia wypowiedź... chociaż słyszałem już lepsze (np. że Jezus nie był Żydem).

no.., to ze Jezus nie byl Zydem, to rzeczywiscie jeszcze lepsze... 😎

No, tego akurat dowiedziałem się na forum neonazistów... Z tymi ludźmi to już w ogóle nie można porozmawiać, bo zaraz zaczną cie wyzywać od komunistów, lewaków, Żydów...

Jezus rzeczywiście był Żydem, bo była to panująca religia na terenach na których się urodził. mówił też o tej samej Biblii z którą czytają Katolicy i Żydzi z tą różnicą, że potem, po śmierci Jezusa narodziła się religia Chrześcijańska opierająca sie na jego słowach.

po za tym Filip... hmmm... ja mam wrażenie że ludzie na tym forum mają po prostu dość tego typu tematów, oraz mówienia że sa pozbawionymi serca mięsożercami. może po prostu piszą takie rzeczy... na złosć 😉 najbardziej nakłonisz ludzi do wegetarianizmu... dając dobry przykład. to wbrew pozorom jest najtrudniejsze. może myślą o tobie jak o jakimś fanatyku, albo mają wrażenie że narzucasz im swoje poglądy?? zastanów się nad tym. ja argumentów przeciw jedzeniu mięsa używam tylko wtedy, gdy ktoś atakuje moje poglądy 🙂 nie zamęczam innych swoimi przekonaniami, to zawze przynosi odwrotny skutek...

Ciekawe wyjaśnienie, muszę przyznać 😀

Fakt, ja mam już tego dość...

Witam.
Jestem użytkownikiem forum katolik.pl.Po pierwsze nalezy sie sprostowanie kłamstwa Filipa,że opinie tam wyrażane są opiniami katolikóm.Filip załozył temat w dziale ogólnym tzn.dla wszystkich.

po za tym Filip... hmmm... ja mam wrażenie że ludzie na tym forum mają po prostu dość tego typu tematów, oraz mówienia że sa pozbawionymi serca mięsożercami. może po prostu piszą takie rzeczy... na złosć 😉

Nie maja dość.Raczej buntuja sie przeciwko agresywnemu narzucaniu poglądów przez Filipa.Nie specjalnie interesuje mnie temat Jezusa ale wmawianie wszystkim,że był wege wydaje mi sie absurdem.Uważam to za zwykły trolling w wykonaniu Filipa.

najbardziej nakłonisz ludzi do wegetarianizmu...

Nie sądze by naklanianie było dobrym pomysłem raczej przedstawianie np.dobrych stron.Póki co weganie wypowiadajacy sie na katoliku sugerują innym narodowość albo smród ciała(patrz.Kaczuszka).Nie wydaja mi sie to odpowiednie metody a jak wiadomo akcja=reakcja.

dając dobry przykład. to wbrew pozorom jest najtrudniejsze. może myślą o tobie jak o jakimś fanatyku, albo mają wrażenie że narzucasz im swoje poglądy??

Z całą pewnością.

ja argumentów przeciw jedzeniu mięsa używam tylko wtedy, gdy ktoś atakuje moje poglądy 🙂 nie zamęczam innych swoimi przekonaniami, to zawze przynosi odwrotny skutek...

I bardzo dobrze!.Taka postawa mi sie podoba.Żyjemy w wolnym kraju i ludzie najbardziej chca wolności co pokazaly nawet ostatnie wybory. 🙂 Ja jestem ateistą ale nikogo nie namawiam do ateizmu.Uwazam,ze wiara niektórym jest potrzebna.Konfrontuje swoje poglady z wierzacymi i oceniam co prowadzi raczej do utrwalania moich poglądów 😉 Poglądy katolików szanuje a jedyne z czym sie nie zgadzam to narzucanie tychże i próby ograniczania mnie w czymkolwiek ze wzgledu na cudze przekonania.To dość proste,jeśli się myle co do istnienia Boga,to za to zapłace.Jeśli sie myle co jedzenia miesa tez za to zapłace.Ale ten wybór ma jedną ,ogromna zalete.Jest mój.
Rozumiem szacunek do zwierząt.Narzędnym jest u mnie jednak szacunek do ludzi bo to uczyniło nas ludźmi.Nie mam do Filipa pretensji o to ,że miesa nie je ale mam żal o jego pretensje wobec mojego sposobu odżywiania.

Pozdrawiam wszystkich wege. 🙂