Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

Co mysli katolik o wegetarianizmie i ochronie zwierzat ?  

Strona 6 / 23 Wstecz Następny
  RSS

Patisa
początkujący
Dołączył: 15 lat  temu
Posty: 7
29/11/2008 3:18 am  

Natomiast jako Stworzyciel istot nienawidzi okrucieństwa. Sam przeciez powiedział w księdze Przysłów: "Prawy dba o duszę swego zwierzęcia domowego"

I kocham Cię za ten cytat! Powieszę go sobie na d łóżeczkiem, jutro ładny plakacik zrobię... :rotfl:

Hi...podwójne przesłanie:
1. szanuj zwierzęta
2. Zwierze ma duszę

swoją droga dziwi mnie dlaczego kościół tak długo upiera sie przy tym, zę zwierze duszy nie posiada... rozumiem w średniowieczu, gdy było to powszechne twierdzenie, zarówno Kościoła jak i tych poćpanych filozofów, ale w dzisiejszych czasach, moim zdaniem, do duża pomyłka.

Pozdrawiam! 😉

Jestem złodziejem zapalniczek...


OdpowiedzCytat
Linek
bywalec
Dołączył: 15 lat  temu
Posty: 103
29/11/2008 11:43 am  

To nie było powszechne twierdzenie w średniowieczu. Średniowiecze to o wiele bogatsza i ciekawa epoka niż to sobie ludzie wyobrażają i wcale nie taka zacofana (np. Bizancjum, gdzie mnóstwo zwykłych ludzi umiało czytać i pisać w przeciwieństwie do przedwojennej Polski chociażby 🙁 ). Ludzie średniowiecza większość potocznych poglądów, wyobrażeń i legend otrzymali w spadku po starożytności, więc ona też musi być chyba zacofana :oo: . Po upadku antycznego świata na Zachodzie nie odrodziła się część istniejącej wiedzy (w Bizancjum była pielęgnowana, a to też średniowiecze).
Średniowieczni filozofowie nie byli "poćpani" 😮 - nie sadzę, żeby poćpany był Awicenna (choć filozof islamu, neoplatonik, to przyswojony przez chrześcijańską filozofię średniowiecza) i nie opowiadali bredni, że zwierzę duszy nie ma, a zastanawiali się nad człowiekiem i światem tak samo jak inni.
Piszę to jako ateistka. Nie wkładam wszystkich katolików do jednego worka, choć uważam, że władze kościelne, kapłani, polityka Kościoła to doskonały, zintegrowany, patriarchalny system opresji wobec człowieka, nastawiony na utrzymanie dominacji i posiadania za wszelka cenę.
Moi rodzice i siostra są katolikami i jedzą mięso (siostra jeszcze je ryby), ale nigdy nie powiedzieliby że zabijanie zwierząt hodowlanych to coś dobrego. Nie są na tyle pyszni, żeby sądzić, iż są tak boscy, że specjalnie dla nich zostało zaplanowane zabijanie zwierząt w swoistej ofierze. Jedzą, bo nie umieją jeszcze przestać, ale nie czują z tego powodu żadnej "poćpanej" dumy. Oczywistym jest dla nich, że lepiej nie jeść mięsa i nie powodować masowego cierpienia zwierząt niż to robić. I nie szukają usprawiedliwień dla swoich słabości w Piśmie Świętym :red:


OdpowiedzCytat
Marines
rozmówca
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 85
01/12/2008 12:52 am  

To poczytajcie prawdziwe Slowo Boże
Macie malutki zarys
http://www.wegetarianie.pl/Article369.html

Fakt i prawda
JEZUS NIE JADŁ MIĘSA

co mysli chrześcijanin po wyjściu z kościoła w niedziele???
myśli żeby szybciutko do domku na rosołek,schabowego ,wołowinkę,cielencinkę,kurczaczka itp. itd

[edytowane 30/11/2008 przez Marines]


OdpowiedzCytat
StellaArtois
weteran forum
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 2007
01/12/2008 1:23 am  

ojejeku, znowu powrócił Marines i jego pseudoradykalne poglądy...


OdpowiedzCytat
Marines
rozmówca
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 85
01/12/2008 1:33 am  

ojejku napisz do przyjacióki

Jak coś ci nie pasuje to pisz na PW


OdpowiedzCytat
StellaArtois
weteran forum
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 2007
01/12/2008 1:44 am  

ojejku napisz do przyjacióki

tak, to coś, co ja mam, a Ty niestety nie:D

Jak coś ci nie pasuje to pisz na PW

chętnie, ale po co, skoro mogę tu?
dlaczego szufladkujesz i wrzucasz wszystkich katolików do jednego worka? przykład:

co mysli chrześcijanin po wyjściu z kościoła w niedziele???
myśli żeby szybciutko do domku na rosołek,schabowego ,wołowinkę,cielencinkę,kurczaczka itp. itd


OdpowiedzCytat
Marines
rozmówca
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 85
01/12/2008 2:01 am  

i całe szczęscie
widać to forum nic nie zmieniło się.

Nie wiem co ty za sh.. wypisujesz.
Niestety większośc ludzi chodzących do kościoła to właśnie miesozercy.

Ja wierze w Boga a do kościoła nie chodze .
Niestety kłamstwo i obłuda dominują w kościele.


OdpowiedzCytat
Natasha
stały bywalec
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 513
01/12/2008 4:38 pm  

forma religii zawsze będzie tylko odbiciem mentalności społeczeństwa-nie będzie jej induktorem. sami popatrzmy: wizerunek cierpiącego katolika w starożytnym Rzymie, potem bezwlględny w czasie wypraw krzyżowych i obecny: to nadal ta sama religia a wszystko, od działalności charytatywnej po masowe mordy Indian dało się pod nią podciągnąć. oczywiście większość z okrutnych czynów popełnionych przez katolików było sprzeczne z tym co mówi Biblia która (tak jak i Koran) w żaden sposób nie zachęca do okrucieństwa. manipulowano ludźmi w imię interesów pewnej warstwy społecznej. osobiście uważam (wprawdzie jestem ateistką więc mnie religijne podłoże weg. nie dotyczy ale co tam 😛 ) że wegetarianizm i chrześcijanizm ze sobą nie kolidują: wydaje mi się absurdem, aby dobre i sprawiedliwe bóstwo karało poddanych za okazywanie miłosierdzia zwierzętom. wegetarianizm co najmniej nie jest sprzeczny z religiami chrześcijańskimi. w końcu wizja raju to miejsce gdzie wszystkie sworzenia się wzajemnie miłują i choćby Bóg zezwolił Abrachamowi jeść mięso to przecież dążymy właśnie do odzyskania utraconego raju, ja to tak rozumiem. 😛

Naszym celem musi być wyzwolenie się... poprzez rozszerzenie kręgu współczucia na wszystkie żywe istoty i na cały cudowny świat natury. Albert Einstein

http://delicious.blog.pl/ - zapraszam na mojego bloga kulinarnego 😀 wiem że trochę mało ale założy


OdpowiedzCytat
Deleted
forumowy expert
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 1011
01/12/2008 9:55 pm  

Marines - idź sobie poczytaj tę "Ewangelię Życia Doskonałego". Równie dobrze możesz napisać sobie własną, zrobisz jak wolisz. Zresztą, czy trzeba podpierać się tutaj jakimiś książkami?

=


OdpowiedzCytat
Marines
rozmówca
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 85
01/12/2008 11:03 pm  

Nie mam takiej potrzeby....
Filip pyta się co sadzi wege o tym??Czytaliście posty katolików.
Niestety to prawda, kościół katolicki daleko odbiega o tego o jakim nauczł Jezus.

Tu na tym forum ciągle są jakieś docinki?
Nie wiem czy to taka mentalnośc ludzi czy obecnosc ludzi jedzących zwierzęta?


OdpowiedzCytat
sys
 sys
świeżaczek
Dołączył: 15 lat  temu
Posty: 2
03/12/2008 8:05 pm  

Poweim tyle. Jestem katolikiem, i nie jestem wegetarianem. bo mam tu taki własny tekst:
zwierzęta w dziczy są zabijane z 10x okrucieństwem, przed śmiercią mają:
- łamane karki
- wydłubywane oczy
- łamane nogi
- odrywane ogony
- jedzone na żywca
- wszystko naraz
I co? Zwierzętom też każecie być wegeterianami. Rozumiem, że nie mają wyboru, ale ja kocham mięso i kocham zwierzęta. Ja mam wybór, ale nie zmienie wiary i "wiary".


OdpowiedzCytat
Marines
rozmówca
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 85
03/12/2008 10:26 pm  

lol ja też jestem katolikiem,czyli wierzę w Boga lecz do kościoała nie chodzę.
Ma się rozumieć,że mówisz o zwierzętach które zabijają zwierzęta?
No niestety taki posrany ten świat..

Wiesz sys ,jest takie powiedzenie,'Gdyby ściany rzezni były ze szkła,nikt nie jadł by mięsa"

Oglądnij sobie dzień w rzeżni.Zobaczysz co się tam wyrabia.


OdpowiedzCytat
Kociaczek
bywalec
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 168
03/12/2008 11:23 pm  

Poweim tyle. Jestem katolikiem, i nie jestem wegetarianem. bo mam tu taki własny tekst:
zwierzęta w dziczy są zabijane z 10x okrucieństwem, przed śmiercią mają:
- łamane karki
- wydłubywane oczy
- łamane nogi
- odrywane ogony
- jedzone na żywca
- wszystko naraz

Człowiek tym się różni od zwierząt, ze ma ROZUM i WOLNĄ WOLĘ. Ergo - Twoja 'wymówka' jest cienka jak tyłek węża 🙂

[b] Marines[/b], możesz czuć się chrześcjaninem, ale przynależność do Kościoła katolickiego zobowiązuje do przestrzegania jego przepisów. Nie chodzisz na mszę, nie spowiadasz się etc - żaden z Ciebie katolik 😉


OdpowiedzCytat
sys
 sys
świeżaczek
Dołączył: 15 lat  temu
Posty: 2
04/12/2008 11:53 am  

Ja nie jem z mięsnych wszystko mam od babci i wiem jak to sie odbywa, i krew, i smród mnie nie przekonał do bycia wege, wiem co to jest śmierć widziałem na własne oczy rąbanie głów itd. w wieku 10 lat i jakoś nie mam urazu. Mam leprzą wymówę I LOVE MEAT BABY!!!

[edytowane 4/12/2008 przez sys]


OdpowiedzCytat
Deleted
forumowy expert
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 1011
04/12/2008 2:56 pm  

Kociaczek - no i widzisz! Ja korzystam z tej wolnej woli i dobrze mi z tym 😉 . Jak mnie po śmierci będą sądzić (wątpie) i zarzucą mi, że nie byłem wege, to im powiem, że tego nie żałuje.

=


OdpowiedzCytat
Strona 6 / 23 Wstecz Następny
  
Praca