Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

czy znacie ludzi którzy zrezygnowali z wegetarianizmu/weganizmu?  

Strona 9 / 12 Wstecz Następny
  RSS

hipiska
weteran forum
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 1596
05/08/2009 2:23 am  

Natusiu, już od jutra ?
Grartuluję decyzji 🙂

Ilekroć zwalczałem pokusę było to piękne, ale kiedy pokusie ulegałem, było po stokroć piękniejsze


OdpowiedzCytat
Devaa
bywalec
Dołączył: 15 lat  temu
Posty: 119
05/08/2009 3:40 am  

heh. ja w pewnym sensie zrezygnowalam ale z nietypowego powodu. teraz jeste,m tzw semi wegetarianka. zrezygnowalam bo jestem totalnie wygredna i po 2 latach totalnego niejedzenia miesa, zelatyny itd. mi juz wsyztsko co wege co mi smakowalo tak zbrzydlo ze calymi dniami nic nie jadlam. teraz jem mieso raz na tydzien w srody. ale jak znow wroci mi ochota na wege jedzenie to przestane jesc.


OdpowiedzCytat
NatusiaMK
stały bywalec
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 551
05/08/2009 1:52 pm  

Tak hipiska,od dziś:)
Wstałam rano i ugotowałam sobie wegeobiad,na śniadanie warzywka,na lunch warzywka,na przekąske surowa marchewka:)
Musze posiedzieć trochę w sieci i pościagać jakieś przepisy,bo tak jak Devaa szybko mogę się znudzić tymi samymi potrawami...

Grunt to mieć marzenie =)

Pozytywne szkolenie psów,zapraszam =)
natiimar@gmail.com


OdpowiedzCytat
Loviisa-chan
stały bywalec
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 637
05/08/2009 6:43 pm  

Człowiek je po to, żeby żyć, a nie żyje po to, by jeść.

O nie nie, tu się z Tobą absolutnie nie zgodzę 😉

Natusia, super, obyś wytrwała w tym postanowieniu, powodzenia 🙂

[edytowane 5/8/2009 od Loviisa-chan]


OdpowiedzCytat
hipiska
weteran forum
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 1596
05/08/2009 8:53 pm  

Zgadzam się z Loviisą. Jedzenie to przyjemność, a nie tylko potrzeba fizjologiczna. Chociaż znam ludzi, którzy w ogóle nie przywiązują do niego wagi.

Ilekroć zwalczałem pokusę było to piękne, ale kiedy pokusie ulegałem, było po stokroć piękniejsze


OdpowiedzCytat
NatusiaMK
stały bywalec
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 551
05/08/2009 9:39 pm  

Oj,tak jedzenie może byc przyjemnością. Gorzej jak czasem staje się okropnym przymusem lub wręcz torturą. A bywało,bywało.....

Grunt to mieć marzenie =)

Pozytywne szkolenie psów,zapraszam =)
natiimar@gmail.com


OdpowiedzCytat
czapla_666
bywalec
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 230
06/08/2009 1:55 am  

Osobiscie znam dwie dziewczyny, ktore zrewygnowaly z wegetarianizmu. Dziwne, dziwne, ale coz, ich wybor.... Gdadajac z nimi, uslyszalam tylko "to moj wybor i moja sprawa". Nie jadly miesa 10 lat...;/

Usmiechaj sie, kiedy tylko mozesz. To najlepsze lekarstwo na wszystko:)


OdpowiedzCytat
hipiska
weteran forum
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 1596
06/08/2009 2:23 am  

Oj,tak jedzenie może byc przyjemnością. Gorzej jak czasem staje się okropnym przymusem lub wręcz torturą. A bywało,bywało.....

Czyżby zaburzenia odżywiania Natusiu? 😮

Ilekroć zwalczałem pokusę było to piękne, ale kiedy pokusie ulegałem, było po stokroć piękniejsze


OdpowiedzCytat
NatusiaMK
stały bywalec
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 551
06/08/2009 2:36 pm  

Miewałam zaburzenia apetytu hipisko,czasem nawet baaaardzo duże.
Bywało tak,że wstawałam rano,piłam kawę,pierwszy posiłek dosłownie wciskałam w siebie ok. 13.00 a potem już cały dzień nic,ewentualnie jakieś jabłoko wieczorem.
I nie miało to nic wspólnego z jakąś tam anoreksją czy cos. Po prostu zwykłe zaburzenie,ale już jest dobrze i znów jem pięc razy dziennie:)

Grunt to mieć marzenie =)

Pozytywne szkolenie psów,zapraszam =)
natiimar@gmail.com


OdpowiedzCytat
Pankrege
początkujący
Dołączył: 15 lat  temu
Posty: 10
19/08/2009 1:26 am  

mój znajomy po 7 latach bycia wege po prostu wziął i zjadł kanapke z szynką. tak własnie przestał być wege.


OdpowiedzCytat
rubia
forumowy expert
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 1077
19/08/2009 2:12 am  

ps. z warzyw jedynie nie lubie brukselki reszte uwielbiam obecnie

Adamie, też nie lubiłam, ale brukselka duszona z kminkiem tzw.indyjskim, curry, kurkumą, ziemniakami pokrojonymi w grubą kostkę i podlana po zdjęciu z gazu jogurtem greckim przekonała mnie, że sie mylę 😉 kiedyś moja koleżanka z pracy tak się tą potrawą częstowała, że później cały dzień chodziłam glodna 😡 Zresztą, smak jest specyficzny, dla koneserów, nie każdemu odpowiada- ja sie w nim zakochałam.
Kiedyś wspomniana koleżanka stwierdziła, że zrezygnowała z wegetarianizmu, bo "po prostu tego nie czuje". Zauważyłam, że wegetarianizm większości osób, które rezygnują, był po prostu nieprzemyślaną decyzją- czasem uleganiem modzie. Ci znajomi, którzy przeszli na wege świadomie, bo nie chcieli sprawiać bólu innym istotom, do dziś trzymają sie tej ścieżki. Chociaż, z drugiej strony, każdy, nawet najmniejszy wysiłek w tym kierunku jest cenny.

[edytowane 18/8/2009 przez rubia]


OdpowiedzCytat
Bellis_perennis
Famed Member
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 3467
19/08/2009 2:09 pm  

Ludzie się zmieniają. To, że kiedyś ktoś miał na względzie cierpienie i nie chciał go niepotrzebnie zadawać wcale nie oznacza, że będzie tak przez całe życie. "Tylko krowa nie zmienia zdania". Myślę, że nie będą jeść mięsa całe życie. Ale czy tak faktycznie będzie? Kto wie... Wydaje mi się, że dlatego iż zwracam uwagę na wszystkie aspekty wegetarianizmu będą mogła trwać w tej diecie bardzo długo. Chciałabym już zawsze.

[edytowane 19/8/2009 przez Bellis_perennis]


OdpowiedzCytat
Lily
 Lily
Famed Member
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 4163
19/08/2009 3:24 pm  

Jest takie powiedzenie, że człowiek zmienia się co 7 lat, ciekawe, że znam 2 osoby, które po 7 latach zrezygnowały z wegetarianizmu i wśród Waszych wypowiedzi też pojawia się ten okres. Mam nadzieję, że ja już jestem bezpieczna, w tym roku stuknie mi 10 lat 😉
Co do "znudzenia się" potrawami wegetariańskimi to nie mogę tego pojąć, są setki możliwości przecież, za to ludzie, których znam, jedzą wciąż takie same mięsne dania.

http://szydelkoikoraliki.blogspot.com


OdpowiedzCytat
StellaArtois
weteran forum
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 2007
19/08/2009 3:50 pm  

U mnie 7 lat będzie we wrześniu. 😮


OdpowiedzCytat
Lily
 Lily
Famed Member
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 4163
19/08/2009 4:03 pm  

Nie no, osłabia mnie to. Co to znaczy, że wystarczy mięso wrzucić i już jest pełnowartościowo, a inaczej się nie da? Proste danie wege da się przygotować w pół godziny, mięso gotuje się/piecze/smaży dłużej niż warzywa. Co do pizzerii to bywam, jadam wege pizzę, więc to też żaden argument 😉 Zazwyczaj w pizzeriach można spotkać sporo warzyw 😉

http://szydelkoikoraliki.blogspot.com


OdpowiedzCytat
Strona 9 / 12 Wstecz Następny
  
Praca