Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

Idiotyczne reality  

Strona 4 / 10 Wstecz Następny
  RSS

drop
 drop
rozmówca
Dołączył: 15 lat  temu
Posty: 60
07/06/2009 2:35 pm  

ja wiem co jest dobre dla mnie, robię tak bo czuję, że to właściwe dla mnie; a nie zamykam się na świat innych istot czujących, których jest więcej niż ludzi, nie jestem gatunkowistą, ludzie to nie jedyni mieszkańcy tej planety,


OdpowiedzCytat
StellaArtois
weteran forum
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 2007
07/06/2009 2:39 pm  

heh, wykręcasz, wykręcasz tego kota nieszczęsnego ogonem.jak to jest, powiedz nam, spotykasz się z tymi ludźmi, czy nie? w którym poście skłamałeś? człowiek jest istotą społeczną, a zamykając się na ludzi, nikogo nie przekonasz do wegetarianizmu, ludzie zobaczą, że wegetarianin to odludek, który buduje wokół siebie mur. przy mnie nikt nawet nie mówi nic obraźliwego o wegetarianach,a dlaczego? dlatego, że świadectwo jakie nam wystawiam, to roślinożerca, z którym można przysłowiowe konie kraść.


OdpowiedzCytat
drop
 drop
rozmówca
Dołączył: 15 lat  temu
Posty: 60
07/06/2009 2:50 pm  

nie chce nikogo do niczego przekonywać; jestem samotny i odludek; odludek, ale przecież mamy 2 miliony wegetarian i był czas świetności naszego teatru, że byli ludzie i pracowali z nami i byli wegetarianami; teraz odeszli jak się dowiedzieli, że nasza reżyser jest chora na schizofrenie, ale ona jest wegetarianką i sobie tu we dwójkę mieszkamy spokojniutko; czy chcesz być moim przyjacielem, chętnie Cię bliżej poznam?
Pozatym zaznajomiłem się na tym forum z Dyziem, jest jak mój brat bliźniaczy, korespondujemy ze sobą codziennie; Jak ktoś podziwia werbalnie i mi mówi jak wspaniała jest moja pantomima i jak to osiągnąłem, to mu tłumaczę, że to dlatego jest taka dobra, bo nie jem mięsa; Niech się ludziska dowiedzą kogo podziwiają;
wegetarianie są wspaniali!
za sam fakt niejedzenia mięsa powinni dostać nagrodę Nobla, to bardzo wielki wyczyn, bo większość populacji, niestety je mięso

[edytowane 7/6/2009 przez drop]

[edytowane 7/6/2009 przez drop]

[edytowane 7/6/2009 przez drop]


OdpowiedzCytat
StellaArtois
weteran forum
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 2007
07/06/2009 3:05 pm  

za sam fakt niejedzenia mięsa powinni dostać nagrodę Nobla

Nie zgadzam się.

czy chcesz być moim przyjacielem, chętnie Cię bliżej poznam?

odważnyś.
Poza tym, staram się nie nadużywać słowa "przyjaźń",dlatego właśnie, że wiem, co to słowo oznacza, a już na pewno przyjaźń przez internet nie jest możliwa wg mnie.


OdpowiedzCytat
drop
 drop
rozmówca
Dołączył: 15 lat  temu
Posty: 60
07/06/2009 3:08 pm  

wiem, że przez internet nie jest możliwa przyjaźń, ale można zapoznać się przez to medium, ruda wredziocho:)


OdpowiedzCytat
adamrozew
stały bywalec
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 524
07/06/2009 3:19 pm  

Drop popelniasz "grzech pychy", jestem wegetarianinem co nie oznacza ze jestem wspanialy, wiesz mi mam wiele wad, staram sie z nimi walczyc ale... . Podejrzewam, ze tak sie zmaga z samym sobą wiekszość użytkowników tego portalu. Jedzenie czy nie jedzenie mięsa nie jest zadnym kryterium wspanialosci kogokolwiek. To jest jedna z wielu sciezek w zyciu jaką wybieramy. Wazna ale nie jedyna, dlatego bycie wegetarianinem czy weganinem nie moze sluzyc do oceny kto jest oki a kto be... .Masz prawo sie alienowac, ale duzo tracisz. Ja sam mam nature "kocia", wiec są momenty gdy chce byc sam, zdarza sie to czesto. Ale przebywanie z ludzmi daje wiele satysfakcji. Czasami sprawia przyjemnosc usiasc w ogrodku kawiarnianym z fajnymi osobami mila rozmowa :), czasami przyjemnie usiasc sam w tym ogrodku i obserwowac zachowania ludzkie, zwlaszcza male dzieci:) (uwielbiam), czasami warto byc na koncercie, wtopic sie w tlum, albo wylaczyc z koncertu i nie sluchac muzyki tylko obserwowac publicznosc. Wazne jest by na codzien nie oceniac zachowan ludzkich, to jest banalne co pisze, ale kazdy z nas ma swojego "demona" wiec starajmy sie brac ludzi takimi jakimi sa, wraz ze swoimi wadami (pomijam zachowania psychopatyczne czy kryminalne).Przeciez nielicznych wybierzemy na naszych znajomych i przyjaciół. Z reszta po prostu bądżmy. I w ten sposob wróciłem do tematu bo jest prawdziwe REALITY SHOW, jest nim tez obserwowanie przyrody, zwierzat chmur na niebie (kurcze to zaczyna brzmiec troche gornolotnie sorka - ale jak to inaczej opisac), a w telewizji no za wyjatkiem dobrej transmisji na zywo (nie kazdej!) bo to jest prawdziwe reality show, cala reszta reality jest IDIOTYCZNA 😉

[edytowane 7/6/2009 przez adamrozew]


OdpowiedzCytat
drop
 drop
rozmówca
Dołączył: 15 lat  temu
Posty: 60
07/06/2009 3:47 pm  

ja nie jestem katolikiem więc nie popełniam grzechów, katolicyzm jest oparty na myśleniu dualistycznym:dobry-zły, święty-grzesznik, białe czarne; mnie to nie interesuje; ja nie jeste grzeszny; obserwowanie dzieci jest cudowne i one są moimi najlepszymi widzami, są cudowne, bardzo inspirujące do twórczości teatralnej, mówię o pantomimie; ogródki kawiarniane? są takie? ja w Łodzi spotkałem tylko ogródki piwne, a piwa nie znoszę i wszelkiego alkoholu- znów nietolerancyjny jetem, nie?

[edytowane 7/6/2009 przez drop]


OdpowiedzCytat
StellaArtois
weteran forum
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 2007
07/06/2009 4:01 pm  

ale wiesz, że te dzieci są mięsożerne?
można nie znosić piwa, aczkolwiek ja tego nie rozumiem 😉


OdpowiedzCytat
adamrozew
stały bywalec
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 524
07/06/2009 4:13 pm  

Sorka za offtop.
Drop mieszasz, pewnych rzeczy nie robisz, nie zabijasz, nie kradniesz, etc, To ze tego nie robisz to oznacza, ze jestes katolikiem ?, a moze prostestantem, moze wyznania mojzeszowego a moze muzulmaninem. Nie ma to znaczenia, nie musisz popelniac grzechu w rozumieniu religijnym, mozesz popelniac grzech w stosunku do swojego sumienia. Sa pewne prawa naturalne ktore wiekszosc z nas akceptuje bez wzgledu na wyznanie czy jest osoba wierzaca czy ateista. Grzech pychy az tak wysoko nie stawiam, ale sorka uwazam, ze osoby ktore na niego cierpia nie lubia ani ludzi ani swiata i do doskonalosci im daleko, chocby nie wiem jak duzo mowili, ze sa doskonali. Natomiast stanowia doskonale zrodlo obserwacji zachowan. Ale jak pisalem wczesniej, kazdy z nas ma swojego "demona" wiec wolno im 🙂


OdpowiedzCytat
drop
 drop
rozmówca
Dołączył: 15 lat  temu
Posty: 60
07/06/2009 4:30 pm  

jeżeli uważasz, że w porównaniu do mięsożernych ludzi wegetarianie nie są wspaniali to Ci mówię, że mięsożerność doprowadzi tę planetę do ruiny; zobacz obraz a zrozumiesz o czym mówię: http://veg-tv.info/Earthlings
a sumienie to myślenie, jak odetniesz myślenie to sumienie Ci nie potrzebne, ono tylko stwarza cierpienie; w czystym umyśle jest już najwyższa moralność; Budda siedział 6 lat nieruchomo pod drzewem z pytaniem:"czym jestem?", takie proste a oczyściło mu umysł z myślenia dualistycznego; ciężka praca tak zapanować nad umysłem przez 6 lat z chwili na chwilę, sprawdziłem to, bardzo trudno jest utrzymać czysty umysł; Ale sumienie to na prawdę nie jest wyrocznia, ja zobaczyłem, że nie tędy droga, dlatego nie jestem katolikiem ani żadne inne izmy i ateizmy: w sobie masz już to co Ci pomoże a droga do tego nie przez sumienie czy inne myślenie, a przez pytanie:"co jest ja?" i codzienna praktyka takiego czystego umysłu, nawet przez godzinę dziennie bardziej Ci pomoże niż walka ze sobą, z tą częścią, którą określaż, że jest zła;
przy wytwarzaniu piwa używa się fragmentów zwierzęcych ciał, nie ma ich w piwie, ale bez nich piwo by nie powstało, proponuję zgłębić ten temat, jak Cię to interesuje;
są jeszcze inne względy dlaczego ogródki piwne nie są dobrym miejscem, ale to by trzeba więcej pisać, a nie wiem czy to pasuje do wątku tutaj tego forum

fasolencja dzieci nie mogą wybierać czy jeść mięso czy nie, one w tym kraju nie mają żadnych praw, szczególnie te o których piszę czyli 2-6 latek

[edytowane 7/6/2009 przez drop]

[edytowane 7/6/2009 przez drop]


OdpowiedzCytat
adamrozew
stały bywalec
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 524
07/06/2009 4:47 pm  

Coz, mozemy ta dyskusje kontynuowac bez konca jak wiesz "na kazdy papier znajda sie nozyczki, na kazde nozyczki kamien a na kamien papier" wiec kazdy argument rodzi kontrargument obojetnie jaki bylby madry czy glupi. Wiec ja koncze na ten temat dyskusje. Dla mnie moj sposob rozumowania (MYSLENIA), spostrzegania swiata wcale nie dualistycznego ! Ale wielobarwnego, wielowatkowego wymieszanego z bardzo duza dawka moich uczuc i emocji (choc na zewnatrz staram sie tego nie okazywac, malo kto mnie zna z tej strony). warunkuje jako Adama R.
Ty pozostajesz przy swoim widzeniu swiata i masz do tego prawo.
Pozdrawiam
Adam

[edytowane 7/6/2009 przez adamrozew]


OdpowiedzCytat
drop
 drop
rozmówca
Dołączył: 15 lat  temu
Posty: 60
07/06/2009 6:14 pm  

rozumiem ten sposób trzymania, jest ani zły ani dobry; chciałem tylko przedstawić trochę inny, abyś zechciał spróbować zanim osądzisz; ale już, nie ma pytań więc cześć brachu 🙁

[edytowane 7/6/2009 przez drop]


OdpowiedzCytat
Aleksandran
bywalec
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 101
07/06/2009 8:28 pm  

Drop a powiedz mi, czy wszyscy członkowie Twojej rodziny nie jadają mięsa?

Czerpię nieopisaną radość z czerpania radości z życia 🙂


OdpowiedzCytat
Wege-mewka
bywalec
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 235
07/06/2009 11:24 pm  

Drop a powiedz mi, czy wszyscy członkowie Twojej rodziny nie jadają mięsa?

No właśnie, bo chyba przez wegetarianizm nie przestałeś się kontaktować z rodziną?

A co do tego idiotycznewgo reality to widziałam to kilka razy... Tego z kurą na szczęście nie widziałam. Ale nie musiałam, bo i tak stwierdzam, że to żałosny program... Dzieci zabijające kurę na ekranie?
Ciekawe czy ich wnuki będą z nich dumne...


OdpowiedzCytat
drop
 drop
rozmówca
Dołączył: 15 lat  temu
Posty: 60
08/06/2009 3:10 am  

masz rację, powiedziałem im, że nauczyciel zadał mi więcej praktyki formalnej od rana, potem praca do 21-wszej i nie mam czasu na spotkania; mama je mięso skupiła w okół siebie sporo ludzi żeby nie czuć się samotna a z resztą rodziny zawsze miałem kłopoty i krępowało mnie spotykać się z nimi, czyli własciwie zawsze miałem ich z głowy; na zdjęciach z przedszkolknych czasów widać jaki byłem odludek; bałem się ludzi i nie umiałem z nimi nawiązać satysfakcjonujących obie strony, kontaktów, relacji; reszta rodziny je mięso. Tylko ja nie jem i Basia. Ona przestała po obejrzeniu filmu http://veg-tv.info/Earthlings znacie to? Zresztą co za atrakcja z aktorem pantomimy kontaktować się, który nie umie się wysłowić, a jak gada to o dietach, pięciu przemianach i teatrze, czyli pracy zawodowej. Ulubionym tematem jest jeszcze szkoła zen i buddyzm oraz inedia. Nikt w rodzinie nie interesuje się tym, denerwują się, jak zaczynam o tym mówić, to tradycjonaliści, wierzą w jedzenie mięsa, nabiału, ze to zdrowe, witaminy, itd
Klarunia poradziła mi, żebym buźkę smarował moczem to mi zejdą p[ryszcze. To tylko jedno co ze wspólnenych tematów.:)


OdpowiedzCytat
Strona 4 / 10 Wstecz Następny
  
Praca