Jak wiadomo mleko krowie nie jest dobre dla ludzi. mleko krowie jest odpowiednie dla krów a dla ludzi mleko ludzkie. dlatego też może lepiej zamiast krowich ferm warto założyc fermy kobiet. trzymano by tam kobiety które dawały by mleko dla ludzi. przecież to zdrowiej! zapładniano by je sztucznie żeby nie przerwać laktacji. siedziały by sobie w zamknietym pomieszczeniu i "produkowały mleko". i w końcu byłoby można pić zdrowe mleko.

brzmi drastycznie? dziwne jak tak można traktować kobiety? a kobiety innego gatunku mozna?

warto założyc fermy kobiet. trzymano by tam kobiety które dawały by mleko dla ludzi. przecież to zdrowiej! zapładniano by je sztucznie żeby nie przerwać laktacji. siedziały by sobie w zamknietym pomieszczeniu i "produkowały mleko". i w końcu byłoby można pić zdrowe mleko.

Ciekawy pomysł. Proponuję żeby tymi kobietami opiekowała się Kazimiera Szczuka 😀

a dlaczego akurat ona??

No właśnie.

Ciekawe kto by się ciepnął takiego mleka ?
Pamiętam gdy karmiłam piersią swoje dzieci z jakim obrzydzeniem dorośli patrzyli na odciągane mleko. Sama miałam opory by spróbować , było bardzo słodkie . 🙂
Wniosek chyba jeden -mleko jest dla dzieci., które nie potrafią przyswoić żadnego innego pokarmu.

widocznie tak. ja tez bym chyba nie wypila. dziwne bo od krowy jakos nikt sie nie brzydzi a to przeciez tez z cycka 😛

dziwne bo od krowy jakos nikt sie nie brzydzi a to przeciez tez z cycka

Są osoby które się brzydzą , czytałam ich wypowiedzi tutaj na forum. Weganie nie piją z różnych powodów, niektórzy się brzydzą , niektórzy ze względów zdrowotnych ,moralnych , etycznych...

jak miałam próbować ludzkiego mleka to też było mi dziwnie..bo to taka..wydzielina no...

jedną z bardziej obrzydliwych rzeczy jaka widzialam bylo, jak moja znajoma siknela swojemu mezowi mleka do kawy prosto z piersi...

brzmi nieprawdopodobnie, a jednak...

boszzzzzzzz 😮

jedną z bardziej obrzydliwych rzeczy jaka widzialam bylo, jak moja znajoma siknela swojemu mezowi mleka do kawy prosto z piersi...

I co , wypił ? :rotfl:

właśnie przymierzam się do zrezygnowania z mleka i chyba teraz łatwiej mi to pójdzie.

No właśnie, dziwni jesteśmy. Ja też bym się kobiecego nie napiła 😛

nie wiem...wyszlam...

ja nie wypilam, a mialam ze smietanka 😉

a dlaczego akurat ona??

A dlatego bo jest sybolem wyzwolonej kobiety i świetnie według mnie spelniala by tę rolę .
Ja pilem takie mleczko jak bylem niemowlakiem ale nie pamiętam jego smaku 😛

yyy...coś ciężkie to Twoje skojarzenie, Stanisławie, bo nie wiem w dalszym ciągu o co kaman...