Tak mógłbym, chociaż nie wiem czy powinienem... 😉
Jako że Chrystus nie sprzeciwiał się prawu mojżeszowemu,
[i]"Nie sądźcie, że przyszedłem zmienić Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem zmienić, ale wypełnić. Zaprawdę bowiem powiadam wam: Dopóki niebo i ziemia nie przeminą, ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni się w Prawie, aż się wszystko spełni. Ktokolwiek więc zniósłby jedno z tych przykazań, choćby najmniejszych, i uczyłby tak ludzi, ten będzie najmniejszy w królestwie niebieskim" [/i] (Ew. Mateusza 5,17-19).
nie mógł uznawać innego sensu 4 przykazania, jak tylko dosłownie. A brzmi ono po prostu: "nie zabijaj". Zatem i nie mógł pochwalać spożywania mięsa, jako produktu pochodzącego ze zbrodni.
I właściwie chyba nic więcej nie trzeba dodawać.
[edytowane 7/11/2011 przez cienkun]
cienkun, na rany Chrystusa!
Gdzie tu jest sens? Przecież prawo mojżeszowe to księga kapłańska i księga powtórzonego prawa - przeczytaj (chociaż osobiście nie polecam, bo to chyba najbardziej nudne fragmenty Pisma), a potem wytłumacz, o co ci chodzi.
Prawo to nie tylko Przykazania. Prawo i Prorocy to - w wersji minimum - Tora.
Jeśli w ogóle chcemy postrzegać chrześcijaństwo jako pro-wege (a to da się utrzymać za pomocą kilku karkołomnych sztuczek 😛 ) to musimy rozpatrywać NT jako swego rodzaju opozycję, przynajmniej do praw ST (jest tylko kilka wypowiedzi proroków, które mówią negatywnie o wykorzystywaniu zwierząt).
Strefa rokendrola wolna od Angola, środa/czwartek godzina 0.00 w radiowej Trójce
Ma sens! Nie rozumiem czemu Ty go nie widzisz!
Dekalog, to podstawa prawa mojżeszowego! To, co zostało dane od Boga na górze Synaj. Cała reszta, to przepisy które stworzyli ludzie na swój użytek.
Jeśli w ogóle chcemy postrzegać chrześcijaństwo jako pro-wege (a to da się utrzymać za pomocą kilku karkołomnych sztuczek ) to musimy rozpatrywać NT jako swego rodzaju opozycję, przynajmniej do praw ST (jest tylko kilka wypowiedzi proroków, które mówią negatywnie o wykorzystywaniu zwierząt).
Nie zgadzam się. Nie potrzeba żadnych karkołomnych sztuczek.
Jest wyraźnie powiedziane: "Nie zabijaj"
Nic więcej nie trzeba dodawać.
Jednak ludzie są takimi draniami że nawet tego nie chcą zrozumieć, jak mówił Prabhupada ...
księga kapłańska i księga powtórzonego prawa - przeczytaj
Uważasz, że zajmowałbym się rozmyślaniem nad tym, gdybym nie przeczytał co najmniej kilkukrotnie całej Biblii?
[edytowane 8/11/2011 przez cienkun]
Uważasz, że zajmowałbym się rozmyślaniem nad tym, gdybym nie przeczytał co najmniej kilkukrotnie całej Biblii?
[edytowane 8/11/2011 przez cienkun]
Co prawda całej Biblii nie przeczytałem, ale zastanowiło mnie czy Jezus obchodził Paschę. Zdaje się, że wtedy zjadało się jagnię - jeszcze mniej wegetariańskie niż ryby 😉
[edytowane 11/11/2011 przez robbak]
Tak sobie mysle, ze z Jezusem i tym czy on byl wegetarianinem czy nie, jest taka sama sytuacja jak z Hitlerem, wlasciwie tak do konca nie wiadomo czy Hitler byl wege czy nie, ale, ze byl taka osoba jaka byl to z gory wiadomo, ze nie mogl byc wege, a z Jezusem jest tak samo tylko, ze na odwrot, jak to mozliwe, ze Jezus nie byl wege 😉
swiat zmienia sie przestawia game barw
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja