Przeczytałam ten wątek i stwierdzam, że swoimi wypowiedziami, żarliwymi dyskusjami na temat tego kto ma rację, atakowaniem się nawzajem, doskonale pokazaliście jacy to my wegetarianie jesteśmy "wspaniali". O ironio, akurat w takim temacie! Czy warto się o wszystko czepiać? Nie wszyscy z nas są ideologicznie spójni i myślę, że dobrze byłoby to uszanować.
Czerpię nieopisaną radość z czerpania radości z życia 🙂
Wegetarianie jak inni ludzie również z sobą się nie zgadzają i kłócą, dyskutują itd. Są osoby o lekkim podejściu i inne bardzo konsekwentne. Fanatycy też się znajdą. To wynika z tego, że wszyscy jesteśmy ludźmi, każdy z nas jest inny. To chyba nic dziwnego, prawda? Czyżbyś nie miała sobie nic do zarzucenia? 😎
Czyżbyś nie miała sobie nic do zarzucenia? 😎
? A wywnioskowałaś coś takiego z mojej wypowiedzi? Nie sądzę.
Chodziło mi tylko o to, że niektórzy uważają, że każdy pogląd, każda ideologia odbiegająca od ich własnej, jest zła. Na tym forum można znaleźć mnóstwo takich przypadków.
Czerpię nieopisaną radość z czerpania radości z życia 🙂
wszyscy moi znajomi to mięsożercy i choc nikt nikogo nie przekona to moi przyjaciele i życzę im jak najlepiej ,więcej innym ludziom którzy nikogo nie uciskaja też życzę dobrze , ale rozumiem ludzi którzy czynem i słowem walczą w obronie zwierząt ( wystarczy zobaczyc zdjęcia z ubojni i wiadomo że krew człowieka zalewa ) osobiście jak słyszę wypowiedzi że mięso i jedzenie to kwintesencja czyjego życia to mam ochotę użyc innych argumentów , podobnie jak z obnoszeniem sie futrami ( zabijanie dla estetyki -najgorsze co może byc ) , w życiu sa ważniejsze sprawy niż jedzenie, ubiór i zdobywanie rzeczy
hmmm, no tak, ale po lekturze tego forum mozna odniesc wrazenie, ze to wlasnie jest kwintesencja zycia. wszystkie inne watki sa tylko dodatkiem. wiec pytanie: czy to miesozercy fetyszyzuja jedzenie czy my podchodzimy zbyt ideologicznie?
czasem zazdroszcze jak ktos mowi, ze je po prostu wszystko. nie patrzy na sklady, nie zastanawia sie, czy dostarcza organizmowi wapnia, czy produkt ma w sobie swinke itd. ja bym tak nie mogl, kupujac produkt staram sie wiedziec, przez kogo i z czego zostal wyprodukowany.
dziwi mnie to, ze nawet ludzie inteligentni czesto przyjmuja taki punkt widzenia. ludzie, z ktorymi mozesz podyskutowac o geopolityce, filozofii, literaturze itd., uwazaja, ze najlepiej jesc wszystko. strrrrrrrrange!
Strefa rokendrola wolna od Angola, środa/czwartek godzina 0.00 w radiowej Trójce
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja