Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

ekonomia a wegetarianizm  

Strona 2 / 4 Wstecz Następny
  RSS

StellaArtois
weteran forum
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 2007
21/08/2010 3:12 am  

No, miejscowość na Pomorzu ^^ Nazwę ma uroczą ;D


OdpowiedzCytat
hipiska
weteran forum
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 1596
21/08/2010 3:27 am  

Ja piję Muszyniankę lub Muszynę, jakoś nie mam zaufania do biedronkowej wody

Ja też, inne wody są kompletnie bez smaku. No chyba, że gazowane.

Ilekroć zwalczałem pokusę było to piękne, ale kiedy pokusie ulegałem, było po stokroć piękniejsze


OdpowiedzCytat
StellaArtois
weteran forum
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 2007
21/08/2010 4:55 am  

Jakaś woda z "normalnych" sklepów, też pochodzi z ujścia w Morzeszczynie. Podobnie jak sok marchwiowy biedronkowy - produkowany przez Hortex, ten sam, którego karotki w "normalnym" sklepie są dwa razy droższe. Że nie wspomnę o przepysznych pierogach w cenie około 5 zł za kilogram.
Jednym słowem, Biedra rządzi 😀


OdpowiedzCytat
bułek
forumowy expert
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 1236
21/08/2010 5:00 am  

głupia butelka wody mineralnej kosztuje 2 z

W Biedronie 1,5 litra wyśmienitej wody mineralnej z Morzeszczyna kosztuje 60 groszy xD

Za 2 zł to pewnie Żywiec 1,5 l. Burżuazja ;).

Znalazłem przypadkiem kiedyś litrową wodę w Carrefourze, za 47 gr.
Zawsze jest jeszcze Rurovit czyt. kranówa :D.

Smakowite przepisy wegańskie


OdpowiedzCytat
Skoroświt
początkujący
Dołączył: 14 lat  temu
Posty: 7
21/08/2010 6:54 am  

Możliwe że produkty ekologiczne nie są warte wielkiego zachodu, dużo wyższe nakłady pieniężne nie dadzą proporcjonalnie większej poprawy jakości zdrowotnej produktów, ale zawsze jakąś tam dadzą 🙂
Wyzwaniem jest tu walka z ceną takich produktów.

Bardzo podoba mi się zaprezentowany pod tym linkiem pomysł: [url] http://permakulturnik.blogspot.com/2010/01/rolnictwo-wspierane-przez-wspolnote.html[/url]

Grupa wegetarian z jednego miasta współpracujących na powyższej zasadzie z jednym rolnikiem, bez całej sieci pośredników nabijających koszty - jak to widzicie w polskich warunkach? Jak siebie widzisz w takiej wspólnocie?

Parafrazując stare powiedzenie: I wegetarianin syty i rolnik cały 😀

[edytowane 21/8/2010 przez Skoroświt]

But if you lose your faith, know that I am still your friend. And if the sky falls down, know that I will still support you.


OdpowiedzCytat
Maq
 Maq
bywalec
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 109
21/08/2010 10:47 am  

Jako że mieszkam jeszcze z rodzicami, to dokładnej kwoty wydawanej na moje jedzenie nie znam, bo jednak często rodzice za nie płacą. Ale jako że stosunkowo dużo piję, przy okazji nie będąc obżartuchem, to podejrzewam że rożnego typu napoje (wody, soki, herbata) stanowią gdzieś z połowę mojego budżetu żywieniowego ;p żeby nie było, nie mówię tutaj o trunkach procentowych ;p
Ekologicznych rzeczy nie jadam, a to przede wszystkim z powodu ich słabej dostępności u mnie i bardzo wysokich cen.
@fasolencja - ta twoja woda z Morzeszczyna to z tego co wiem jest źródlana, a nie mineralna, co jest jednak różnicą.
Osobiście preferuję Cisiowiankę 1,5l za 1,35zł. ale okazjonalnie zaszaleję i kupię Staropolankę za jakieś 2zł ;p Kiedyś pisałem dużo Polarisu z biedronki, ale pare razy dziwnie śmierdziało mi koło gwinta i tak zrezygnowałem z niej.
Co do rurovitu, to mamy w kraju wiele miejsc gdzie z kranu leci woda lepszej jakości aniżeli wielu wód butelkowanych.


OdpowiedzCytat
StellaArtois
weteran forum
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 2007
21/08/2010 2:52 pm  

fasolencja - ta twoja woda z Morzeszczyna to z tego co wiem jest źródlana, a nie mineralna, co jest jednak różnicą.

oj tam oj tam, pragnienie zaspokaja, a gdybym miała codziennie pić żywca czy inną nałeczowiankę to bym zbankrutowała ;D

Zawsze jest jeszcze Rurovit czyt. kranówa

Kranówczanka! W Olsztynie jest bardzo dobra, w tamtym roku sporo jej piłam, ale wtedy mieszkałam w nowszym budownictwie, teraz mieszkam w powojennej kamienicy i kranówczanka jest niezbyt ;D A to wszystko przez stare rury, jednak wyczytałam gdzieś, że woda z kranu na Warmii przewyższa jakością większość wód butelkowanych ;D


OdpowiedzCytat
Lily
 Lily
Famed Member
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 4163
21/08/2010 3:08 pm  

Za 2 zł to pewnie Żywiec 1,5 l. Burżuazja .

Muszynianka ze spożywczaka osiedlowego. Zresztą wodę piję tylko latem, zimą wypicie czegoś zimnego przyprawia mnie o dreszcze na samą myśl.

http://szydelkoikoraliki.blogspot.com


OdpowiedzCytat
hipiska
weteran forum
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 1596
21/08/2010 10:51 pm  

Że nie wspomnę o przepysznych pierogach w cenie około 5 zł za kilogram.

A z jakimi nadzieniami kupujesz? Ciekawa jestem tych z kapustą i grzybami,gdyż owe lubię najbardziej - często zawierają tłuszcz wieprzowy , a nie czytałam nigdy składu. I czy są też ruskie?

Ilekroć zwalczałem pokusę było to piękne, ale kiedy pokusie ulegałem, było po stokroć piękniejsze


OdpowiedzCytat
StellaArtois
weteran forum
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 2007
21/08/2010 11:19 pm  

Są z kapustą i grzybami i ruskie oraz moje faworytki - z truskawkami <3 Wszystkie jadalne, z tego co wiem.


OdpowiedzCytat
sublime86
bywalec
Dołączył: 15 lat  temu
Posty: 361
22/08/2010 3:51 am  

Ciekawa jestem tych z kapustą i grzybami,gdyż owe lubię najbardziej - często zawierają tłuszcz wieprzowy

Jeśli chodzi o te gotowe- tylko do odgrzania- to chyba nie mają; wydaje mi się, że tłuszcz wieprzowy jest w mrożonkach- ale z ciekawości też sprawdzę jak będę następnym razem 😮


OdpowiedzCytat
hipiska
weteran forum
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 1596
22/08/2010 9:01 pm  

Rodzice czasami kupują mrożone pierogi z kapustą i grzybami z Biedronki, w składzie niestety jest "tłuszcz wieprzowy''.

Ilekroć zwalczałem pokusę było to piękne, ale kiedy pokusie ulegałem, było po stokroć piękniejsze


OdpowiedzCytat
Biofeedback
bywalec
Dołączył: 14 lat  temu
Posty: 107
23/08/2010 1:03 am  

Może i ryzykowne, ale pomaga rozwijać, na jedno szkodzi na drugie leczy 😀

*marzenia kształtują naszą wyobraźnie


OdpowiedzCytat
xxl
 xxl
weteran forum
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 1730
25/08/2010 1:56 pm  

Czy tylko w moim domu pija się przegotowaną wodę z kranu? 😮 Wodę butelkowaną kupuję tylko będąc poza domem czy na wakacjach, w innych wypadkach wydaje mi się to z lekka bezsensowne...

http://www.explosm.net/comics/random/


OdpowiedzCytat
Lily
 Lily
Famed Member
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 4163
25/08/2010 2:20 pm  

Gdyby z kranu była gazowana 😛 Ale też czasem piję z czajnika.

http://szydelkoikoraliki.blogspot.com


OdpowiedzCytat
Strona 2 / 4 Wstecz Następny
  
Praca