Byłam na tej stronie i ubawiła mnie ona. Uważam że nie powinniśmy wdawać się w żadne dyskusje, gdyż one do niczego nie prowadzą. My mamy swoje wartości, a oni swoje i jak widzę nikt nikogo nie przekona. Żałuję tylko tego że twórcy strony tworząc ją nie popisali się zbytnią chęcią do pracy i nie potwierdzili swoich bardzo wątpliwych domysłów faktami.
hih a ja traktuje calą tę stronke jako zabawe, istna parodie z ktorej sie posmialam ale rownie szybko zamierzam zapomniec 😉 to prowokacja i tyle!!-widać udana,po tym ile postów powstało na ten temat... 😮
Ale przyznam zostaje refleksja:a moze roslinki czuja ból??czy tylko łatwiej idzie nam sie litowac nad czyms co sie rusza a nie tylko rośnie..??
A jak zabijamy muchy czy komary to juz zaden z nas nie ma wyrzutów-w końcu też zwierzęta??
Nie przesadzajcie może, co? Naturalnie istnieją roślinożercy. Naturalnie istnieją mięsożercy. Zjadanie mięsa, zjadanie roślin, wszystko to jest naturalne - ale do pewnego stopnia. No bo przecież mięsrożercy nie zamykają sobie swoich ofiar i nie tuczą czym bądź, tylko wybierają osobniki najsłabsze, zabijają je szybko, nie bawią się w niepotrzebne zadawanie cierpień, nie zatruwają przy okazji środowiska. Myślę, że dopóki to wszystko byłoby blisko natury, byłoby w miarę w porządku. Ale nie jest.
A ty, Ergen, tracisz u mnie z każdym postem. Myślałam, że może jeszcze znajdzie się mięsożerca, z ktorym da się porozmawiać. Ale to nie ty.
[url]www.cleopata.deviantart.com[/url]
Mitatarianie mają niepojętą dla mnie ideologię i wytułamaczenie swojej diety. To dla mnie chore iż uważaja że wegetarianie morduja rośliny. Nie jedzą nic co z roślinami związane przez co rozumiem że jedzą SAME mięso bo chleba nie (bo maką robiona jest z pszenicy a pszenica to warzywo...) oleju nie...zupy nie ..no normalnie NIC ! samo mieso...czy ktos mi to może wytułmaczyc bo ja tego za cholere nie rozumiem!!!!!!!!!!!!!! 😮
łaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa..... Wedłud mitatarian chleb robiony jest z trawy...buhahahah no tak. Trzeba przecież znaleźć sobie jakies wytłumacznie żeby tylko móc zjeść chleb.
Tylko wiesz...jest jeden mały problem bo ja na stronie mitatarian znalzałam dokładny wpis że oni nie jedzą nic pochodzenia ROŚLINNEGO! A trawa to roślina ;] 😮 :casstet:
"Rurkoczułkowce żyją na dnie oceanów... w ekosystemach zlokalizowanych wokół tak zwanych kominów hydrotermalnnych... w tych ekosystemach producentami są bakterie chamoautotroficzne, a nie rośliny."-Śliwa tak napisała.
czy mi się wydaje, czy bakterie zaliczają się do roślin?
MED is not so bad as they say]:>
To są tzw. nerwy lisciowe i służą one jako szkielet na którym rozpięty jest liść, zbudowane są z tkanek przewodzących i tkanki mechanicznej. Rozgałęzione nerwy zaopatrują liść w wode i odprowadzają z tkanek asymilacyjnych produkty fotosyntezy do łodygi. To że nazywa sie to nerwem nie znaczy że jest to układ nerwowy 😛 Zresztą wyobraźcie sobie cóż to była by za zbrodnia matki natury gdyby zaopatrzyła rośliny w typowe układy nerwowe. Każde złamanie gałązki, urwanie liścia np. przez wiatr skazywało by rośline na cierpienie:P nie ma takiej opcji 😎
witam!
aktualizacja na http://www.mitatarianizm.prv.pl!
zapraszam!
Wesolych Swiat i smacznego!
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja