Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

Obłuda wegetarian. Tylko weganizm.  

Strona 30 / 34 Wstecz Następny
  RSS

agata18
bywalec
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 317
23/11/2008 10:28 pm  

no no ostre słowa.

Ważna jest pomoc,a czy to z rąk wegetarianina,weganina czy mięsożercy nie ważne. Liczy się ta pomoc
pzdr. 🙂

lady vegan


OdpowiedzCytat
fafik
bywalec
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 157
24/11/2008 3:14 pm  

nie no, błagam was, zamknijcie ten temat.

wegetarianom i weganom chyba zależy na tym samym tak? na tym, żeby ograniczyć cierpienie.
nikt nie jest gorszy i lepszy, każdy robi to co może.
powinniśmy stać po jednej stronie a nie obrzucać się błotem nawzajem.

najważniejsze jest żyć w zgodzie ze sobą i ze swoim sumieniem.

wyluzujcie 😉


OdpowiedzCytat
StellaArtois
weteran forum
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 2007
24/11/2008 3:24 pm  

khem...a kto tu kogo obrzuca błotem? zamknąć temat? bez sensu, to by było jak ucieczka przed czymś, co jest za trudne, jak ktoś twierdzi, że jest lepszy, to tylko poświadcza w ten sposób swoją małość i to jest jego problem 😀


OdpowiedzCytat
fafik
bywalec
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 157
24/11/2008 10:08 pm  

a do czego prowadzi ten temat bo nie rozumiem? jest bez sensu, więc po co to ciągnąć?


OdpowiedzCytat
xxl
 xxl
weteran forum
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 1730
24/11/2008 10:22 pm  

Przynajmniej pewne wypowiedzi są zgromadzone w jednym miejscu, a nie rozsiane po całym forum 😉 Ja tam nie widzę powodu, by zamykać, ciekawie bywa 🙂

http://www.explosm.net/comics/random/


OdpowiedzCytat
StellaArtois
weteran forum
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 2007
24/11/2008 10:31 pm  

a do czego prowadzi ten temat bo nie rozumiem? jest bez sensu, więc po co to ciągnąć?

jest wiele wypowiedzi i tematów, które są bez sensu i do niczego nie prowadzą, np : hej ja mam na imię Lucyna, a ty? ja mam na imię Kornel, kolejna osoba ma na imię Filomena i tak przez 300 postów

Przynajmniej pewne wypowiedzi są zgromadzone w jednym miejscu, a nie rozsiane po całym forum Ja tam nie widzę powodu, by zamykać, ciekawie bywa

zgadzam się z naszą cudowną xxl 😀


OdpowiedzCytat
xxl
 xxl
weteran forum
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 1730
24/11/2008 10:35 pm  

No bez przesady, ja tu tylko sprzątam 🙂

http://www.explosm.net/comics/random/


OdpowiedzCytat
StellaArtois
weteran forum
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 2007
24/11/2008 10:39 pm  

sprzątać też trzeba umieć z klasą 😉


OdpowiedzCytat
fafik
bywalec
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 157
24/11/2008 10:52 pm  

dobra już cicho siedzę 😛


OdpowiedzCytat
tru
 tru
stały bywalec
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 872
25/11/2008 12:21 am  

Ja mam Darek.


OdpowiedzCytat
StellaArtois
weteran forum
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 2007
25/11/2008 1:16 am  

Ja mam Darek.

piękny SPAM!!!


OdpowiedzCytat
tru
 tru
stały bywalec
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 872
25/11/2008 6:18 pm  

Ja mam Darek.

piękny SPAM!!!

Dziękuję


OdpowiedzCytat
Patisa
początkujący
Dołączył: 15 lat  temu
Posty: 7
29/11/2008 4:54 am  

Byc może dlatego, iz ze mnie jeszcze młody leszczyk, który dopiero próbuje się zbuntować przeciwko zabijaniu zwierząt i któremu strasznie nie podoba sie to co robią "odrośli", jestem za wegetarianizmem i nie uważam go za zły.
Moim zdaniem, na samym wstępie trzeba przyjąć, ze wegetarianizm to pewnego rodzaju przejście do całkowitego uniezależnienia się od spożywania produktów zwierzeco pochodnych. Być moze kiedys uda mi sie zupełnie odrzucić mleko i jego pochodne, ale póki co, jestem dumna z tego, ze nie jestem w stanie przełknąć mięsa( w tym ryby 😉 ) oraz, ze jakimś cudem nie mam anemii...jakiś cud normalnie 😮

Lubię mleko, ale jeśli rzeczywiście jets ono zupełnie zbędne mojemu organizmowi, ba! gdzies mi się obiło,z e nawet szkodliwe( ale musze się jeszcze zagłębić w ten temat) to po co miałabym je spożywać? Odzwyczaiłam sie od słodzenia herbaty, od jedzenia mięsa to i może na mleko kiedyś przyjdzie czas.

Swoją drogą, tak właśnie sobie kiedyś marzyłam, ze mogłabym kupić sobie owieczkę( czy koze, albo krowę- krowa najmilsze stworzenie, ale kto tyle mleka wypije...? 😛 ) i będę od niej czerpała mleko, dbając tym samym jak najlepiej tylko potrafię, aby zwierze nie żyło w warunkach, w jakich żyją zwierzęta hodowlane. I tu, nagle dostałam oświecenia, znalazłam "ale":
krowa, koza czy owca... mleko dają tylko, gdy maja młode. Plan nie wypali z tego chociażby względy, ze po 5 latach z 1 krowy miałabym 3, a żaden normalnie zarabiający człowiek nie jets wstanie ot tak, utrzymywać trzech krów. Hodowca zapewne pozbyłby się problemu sprzedając młodziutkie stworzonka do rzeźni... chyba nie musze wyjaśniać, że takie postępowanie jets dla mnie absolutnie nie do zaakceptowania?

Także, chyba nie pozostaje nic innego, jak powoli się oswajać z myślą odstąpienia od mleka.
Aczkolwiek, wszystko musi mieć swoje miejsce i czas.
Aby stać sie weganem trzeba najpierw być wegetarianinem 😎

Jestem złodziejem zapalniczek...


OdpowiedzCytat
Wege-Aneta
forumowy expert
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 1084
29/11/2008 11:01 am  

[b] Patisa napisała [/b]
oraz, ze jakimś cudem nie mam anemii...jakiś cud normalnie

a czemu wegetarianie to od razu anemicy? robilam wczoraj badania dostalam wyniki wszystkie sa w normie, jak dostane je do reki to spisze je na forum bo sama jestem ciekawa siostra ma mi dzis je przyniesc. Troche mnie rozdygotalo takie myslenie, kazda dieta ktora jest urozmaicona nie prowadzi do anemi nawet Ci co jedza mieso maja anemie, wiec to nie ma nic wspolnego. Przepraszam ale jak widze takie komenatrze to mnie krew zalewa 😮


OdpowiedzCytat
szymon1980kat
bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 238
29/11/2008 11:56 am  

No nie wiem czy nie można odrazu zostać weganinem(-ką), bo są też tacy hardcorowi zagorzalcy, dla których dobro zwierząt jest ponad wszystko. Z tego wynika że gdyby krówki dawały mleko bez zapłodnienia to nie byłoby wegan na świecie, lub mała garstka. Wy weganie macie lepiej bo nie jesteście smakoszami jak ja i lekko wam przyszło odstawienie mięsa. Ja niestety nie potrafię się całkowicie od niego uwolnić, konkretnie od jego walorów smakowych. Nie da się zapomnieć o tych pysznych tłustych schabowych lub porcjowanych części wieprza (niedawno ubitego), którymi niestety karmiono mnie w dzieciństwie na wsi. Kiedy w święta jem dania mięsne, to tylko dla rozkoszy podniebienia, a nie żeby się tym odżywić. Mam wrażenie że weganami zostali tylko ci ludzie, którzy nie mieli nigdy satysfakcji smakowej z jedzenia czegoś mięsnego jak np kotlety czy kanapki z masłem i szyneczką. Dla nich jedzenie czegokolwiek było tylko rutynową funkcją podtrzymywania życia, więc z łatwością odrzucili mięso i nabiał na rzecz flory. Nie chce się wierzyć że człowiek miałby się pozbyć połowy przyjemności w życiu dla dobra zwierząt. Czemu tylko mi tak ciężko stać się 100% wege 🙁


OdpowiedzCytat
Strona 30 / 34 Wstecz Następny
  
Praca