Ja mam 16 😉

hmmmm jedni mówią , że na 12 wyglądam inni , że na 18 😀 a ja tak naprawde to prawie 16 mam 🙂 Czuję się na tyle ile , mam czasem na mniej czasem na wiecej 😛 to zależy od nastroju i sytułacji w jakiej się znalazłam 😉

a ja 22 🙂

Ja mam 15 =) Wygladam na ok. 12 z moim 150 wzrostu =D Ale ciesze sie z tego, moja Mama ma juz 40 lat, a wyglada bardzo mlodo, Babcia tez mlodo wyglada. Tylko czasmi denerwujace jest ze maja mnie za taka "maskotke" "Malutka Madzia " itp ;d

hej! Ja mam 14 lat:/ ale wegeratrianką nie mogę się nazywać - jem ryby cóż... mama . To mój pierwszy post, więc witam wszystkich!

Zauważyłam, że większość wege udzielających się na forum to 15-16latki, ale na pewno są też osoby w innym wieku, tak pytam powodowana ciekawością poznawczą, bo od czasu do czasu przeprowadzam badania socjologiczno-psychologiczne i już mi takie pytania weszły w krew. Mam nadzieję, że nie potraktujecie mojego pytania za nietaktowne, zresztą większość wege i tak wygląda o wiele młodziej niż ma w dowodzie (albo w legitymacji:) )javascript:insertAtCaret(':)','')
javascript:insertAtCaret(':)','')

z Wrocławia!

Ciekawa jestem ile ty masz lat? Obstawiam góra 30. 🙂 😮 🙂

Ja mam 27......często muszę się zastanowić ile mam lat, gdyż już dawno przestałam liczyć.
To ciekawe, że w pewnym wieku, zaczyna się coś zmieniać...właściwie całe spostrzeganie świata ulega totalnej transformacji....mam młodszych i starszych znajomych, a przecież wiek nie stanowi żadnej bariery w naszych relacjach.....

33l. wege17l.

Ale tu chodzi o wiek rzeczywisty tzn. sume lat od momentu narodzin do dnia obecnego, czy o wiek ktory najbardziej oddaje podejscie do swiata, samopoczucie itd? No bo widze znaczna rozbieznosc pomiedzy powyzszymi 🙂

Anyway, 25/19 😀

To mój pierwszy post na tym forum, więc wypadałoby sie ładnie przedstawic. Przedstawiam sie: Katarzyna jestem (: lat mam 15,5 ale ludzie poznajac mnie zazwyczaj pytają sie gdzie pracuje ( no, zdarza się czasem pytanie CO I GDZIE STUDIUJESZ, ale chyba mniej często). Zdarza się. Wegetarianką jestem od 2 miesięcy, walcze z rodzicami i całkiem nieźle mi idzie. Okropnie chciałabym byc weganką, ale wole nawet nie wspominac o tym rodzicom. Zapobiegawczo poczekam do 18-stki.

Pozdrawiam--> fabryka słów

a ja mma lat 19 i pol 😛 na moje szczescie nie mialam problemow z rodzicami, jak zdecydowalam zostac wegetarianka, sa dosc tolerancyjni. poczatkowo mysleli, ze mi to przejdzie, ze to taki wymysl albo nowa moda 😀 ale sie przeliczyli. Teraz mi troche gadaja, ze powinnam jesc mieso, bo pozniej bede miala problemy z zajsciem w ciaze itd. Ja osobiscie obawiam sie tylko stanu moich kosci 🙁 bo nie odzywiam sie tak jak powinnam, jem to, na co mam ochote, a nie zeby zapewnic organizmowi potrzebnych skladnikow ale staram sie to zmienic...

a ja mam 17 latek(ale niedługo niedługo juz 18) 🙂 moi rodzice zaakceptowali mój wegetarianizm,ale podobnie jak felicite czasem słyszę,że powinnam jeść mięso,albo chociaż ryby... 😡 o problemach z zajściem w ciążę też była mowa 😛 dodam że wegetarianką jestem od ponad roku.No i to by było na tyle 😉 pozdrawiam

Za dwa miesiące skończę 27, a na ile się czuję?
Czuję się starsza od moich rodziców - pewnie dlatego, że sporo przeżyłam, sporo przemyśłałam.
Nie odbiło się to jednak, przynajmniej jak na razie, na moim wyglądzie - być może właśnie dzięki diecie wegetariańskiej, a być może dlatego, że postanowiłam nigdy nie utracić tego, co najpiękniejsze w dziecięctwie - zadziwienia codziennością...

ja od dzisiaj mam 18 lat 🙂

Punk w takim razie wszystkiego najlepszego!!!!!!!!
Pozdrówki;D