Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

Potrzebujemy pomocy  

neoaferatu
świeżaczek

Kochani ratunku, w naszym mieście Wrocławiu nie ma żadnych półkolonii dla dzieci niepełnosprawnych, nie mam jak wyjść nawet na zakupy z moim Michałkiem i Pawełkiem. Chłopaki mają autyzm, a jeszcze opiekujemy się niedołężną teściową. Nie udało mi się uzyskać żadnej pomocy ani w centrach wolontariatu ani w Caritasie, ani w dwóch parafiach ani w żadnej podobnej instytucji. Kasy też brakuje, bo lwia część pieniędzy idzie na leczenie chłopaków. Może ktoś mógłby wziąć czasem Michałka czy Pawełka na spacer - mogłabym wtedy zrobić zakupy. Pozdrawiam

Neo

[edytowane 9/7/2006 od neoaferatu]

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 09/07/2006 8:19 pm
kazamuko
stały bywalec

Pomogłabym, bo wiem jak jest ciężko, jak człowiek uwiązany na okrągło, nie może się wyrwać na chwilę ,choćby coś załatwić w spokoju, ale za daleko.

http://www.wegestudio.pl/Na_krawedzi_marzen-98.html

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 04/09/2006 9:46 pm
  
Praca