też znam tą wariatkę :rotfl: i muszę przyznać że jest najlepsza na świecie!!!

Ale się chrzani Paniom powyżej 😀

Aaa! Wchodzę rano do kuchni a na stole stoi wazonik z pięknymi 4 tulipanami od współlokatorów dla dziewczyn z mieszkania z karteczką :3 TAKI miły początek dnia!

Byłam świadkiem dość budującej rozmowy w tramwaju pomiędzy starszymi Paniami, a że tramwaj nowy i cichy to podsłuchałam całość 🙂 " Wie Pani jak się teraz traktuje zwierzęta! Ja to już prawie nie jem mięsa! Jak one cierpią całe życie stłoczone w małych klatkach, a młode kogutki to od razu uśmiercają.Tego się nie mówi powszechnie ale to cała brutalna prawda. Mówię Pani już mi mięso przez gardło nie przechodzi! "
bardzo mnie to ucieszyło bo ta Pani na oko miała ok 65-70 lat 😉

Pozdrowka z Wawy... wreszcie odwiedzilem stolice i co? Nic, szaro, zimno, ponuro 🙂

Wybieram się tam w najbliższy weekend i zamierzam wrócić z zupełnie przeciwnymi wrażeniami 🙂

Ja miniony weekend spędziłam na targach zoologicznych - pal sześć pogodę, jakie ja kury widziałam! 😉

Wybieram się tam w najbliższy weekend i zamierzam wrócić z zupełnie przeciwnymi wrażeniami 🙂

Czy mogę być Twoim słoneczkiem? 😉 oczywiście drugim, pierwszym jest ukochany zespół 😉

Ja miniony weekend spędziłam na targach zoologicznych - pal sześć pogodę, jakie ja kury widziałamJa miniony weekend spędziłam na targach zoologicznych - pal sześć pogodę, jakie ja kury widziałam

I tak wszystkie zostaną zjedzone 😉
Minus takich targów ale ja też lubię oglądać wszelkie hodowlane cuda. Nie ważne czy rasowy pies czy kura. Nazwijcie mnie hipokrytką 😉

[edytowane 12/3/2013 przez Bellis_perennis]

Paciemu hipokrytką?

Mnie strasznie kręcą rasy, odmiany, hodowla - czy to kot, kury, gołębie, świnki morskie 🙂 (no, może poza niektórymi odmianami hodowlanymi rybakwaiowych)
Miziałam króla rasy Castorex - rasa hodowana na futerko - fakt, bajecznie miękki zeń zwierz.

[edytowane 12/3/2013 przez Fatty]

Wielu wegów uważa, że hodowla jest uprzedmiotowieniem zwierząt.

Pfff, ja się przejmować nie zamierzam 😛 Odnoszę wrażenie,że dla pewnych wegów wszystko jest nie tak, be, paskudne i złe 😉
W poprzednim wcieleniu musiałam być chyba hodowcą bo mnie te sprawy rajcują niesamowicie - pojechałam oglądać ryby a wsiąknęłam w drobny inwentarz 😀

edit.

a marze jeszcze o tym aby pojechac na targi/wystawe gdzie mogłabym nacieszyć oczy różnymi rasami krów(Highland Cattle i Chianina <3) oraz trzody chlewnej(chciałabym zobaczyć na żywo zwłaszcza Mangalicę 😀 )

[edytowane 12/3/2013 przez Fatty]

Czy mogę być Twoim słoneczkiem?

Mmm, liczę na to :spryciarz:

W ten weekend wystawy/giełdy zwierząt egzotycznych w Poznaniu i we Wrocławiu, drodzy zwierzomaniacy.

edit.

a marze jeszcze o tym aby pojechac na targi/wystawe gdzie mogłabym nacieszyć oczy różnymi rasami krów(Highland Cattle i Chianina <3)

[edytowane 12/3/2013 przez Fatty]

No krowami to ja też ostatnio zacząłem się jarać. Chyba nasiąkam Hindusem 😉 😛

Highlandy są cuuudne, prymitywna, odporna rasa, cudo :heartpump:

[img] [/img]

A to moja ulubiona rasa konia tzw czarna perła.
Koń fryzyjski.

[img] http://c.wrzuta.pl/wi11371/311b330c00075fe9494e691e/kon_fryzyjski[/img]

Ulubionych ras psów nie będę wymieniać bo nie starczy nam forum. W każdej jest coś w czym można się zakochać 😀

[edytowane 12/3/2013 przez Bellis_perennis]

Co do koni to w mój gust trafiają Shire 🙂

Z psami mam to samo 😉 Właśnie na tamtych targach po raz pierwszy widziałam na własne oczy psa św Huberta, oraz miziałam niezwykle przyjacielskie bouviery które w hali pełnej psów chodziły luzem- moje psisko to by już jakąś burde wszczęło, a one takie grzeczne 😉

W ten weekend wystawy/giełdy zwierząt egzotycznych w Poznaniu i we Wrocławiu, drodzy zwierzomaniacy.

dalekooooo 😉 Ale jesienią o ile dożyję, będę miała wolne i będę miała z kim może jeszcze raz nawiedzę wrocławską Zoobotanicę - byłam w tamtym roku i wspominam super:) Mnóstwo zbiorników, a i trzymałam jeża pigmejskiego 🙂

[edytowane 13/3/2013 przez Fatty]