:hiya: :hiya: :hiya: mam przyjaciela :hiya: :hiya: :hiya: :hiya:

Cieszę, że mam... tak wielki powód do radości 😛

...choć i do "smutnika" miałbym co wpisać 🙁

Wygrałam wojne z ciągle psującą sie neostradą i mam neta!! hahahahahaha
i jem super placka ziemniaczanego;)

EvilOne haaa to teraz będziesz ciągle pisać i pisać... 😉 Oczywiście smacznego życzę 🙂
A ja dziś postanowiłam zakończyć podchody do weganizmu. Od dziś śmiało mówię, że jestem weganką 🙂

No no Petka w takim razie gratulacje :hiya: No i oczywiście powodzenia!! Poydrwki 🙂

Ogarniam mieszkanie po krótkiej nieobecności, ale to nic, bo co wykładam z torby na stół..?

mnóstwo świeżego kardamonu, jeszcze zielonego
świeżą wanilię, taką jeszcze mieciutką
i.. nowy numer BBC GoodFood pt."Vegetarian Christmas" !!!

No i czyż życie nie jest piękne???

🙂

Zaczynam kurs terapeuty zajęciowego;) Oj bedzie się działo;) 😀

Upojona życiem, przetańczyłam całą noc!
Poznajemy się z życiem na nowo i jest to cudowna przygoda, ze 30 lat mi ubyło!

dostałam przepiękny pierścionek z czerwonymi oczkami.... taki oldschool, srebrny, trochę rock'n'roll'owy.... i do tego pierścionka dołączone było miliard pocałunków...
:heartpump: :heartpump: :heartpump: :heartpump: :heartpump: :heartpump: :heartpump: :heartpump:

pogodziłam sie z mamą!!!! i prawdopodobnie nie będziemy sie bić w święta!!! 😉
(nie wiem ile zgoda potrwa)

właśnie się dowiedziałam (mam nadzieje, że źródła jest 100% pewne), że już w czwartek mam wolne, a dodatkowo 3 stycznia też są ogłoszone godziny dziekańskie- niech żyje kochany pan Dziekan 🙂

Koniec z biurokracją!! Zaczynam pracę w terenie juz jako pracownik socjalny 😛 :hiya:

Siwciu no to wielkieee gratulacjee :* 🙂 🙂 🙂 Blanko głowa do góry, życie zawsze nas zaskakuję więc tylko czekać aż znów coś się ciekawego stanie 🙂

Ritch a może właśnie po to piszesz aby pojawiły się te pocieszenia...albo chcesz się podzielić tym z nami. Życie to zawiła sprawa i taki to już urok... Różnie bywa...raz lepiej raz gorzej ale zawsze jakoś 🙂

Thanks Petka;) Blanka i Ritch co wy w takich pesymistycznych nastrojach? Nikt nie mówił, że życie bedzie zawsze pełne samych wspaniałych przepełnionych radością chwil. Może faktycznie te pocieszenia nic wam nie dadzą, ale mimo wszystko głowy do góry. Jestem pewna, że wszystko wam się jakoś poukłada i napewno znajdzie się coś z czego bedziecie mogli się cieszyć;) 😛