No problemo, Bellisimo 😀 :*

Bellis, wielkie gratulacje :hiya: Oczywiście dla wszystkich innych, którzy pomyślnie przeszli sesję, też 🙂

[edytowane 30/6/2009 przez rubia]

Bellis, ale 5 na dyplomie?

5 od promotora 5 od recenzenta za pracę oraz 5 z obrony. No ale że średnią z trzech lat miałam jaką miałam (nie wiem jaką szczerze mówiąc) to na dyplomie ze studiów mam 4.

edit: żeby mieć 5 na dyplomie to taka dobra nie jestem. Jak wybierałam kierunek to nie pomyślałam na biologii trzeba się uczyć matematyki, statystyki fizyki itd... Ale nie żałuję. Wręcz przeciwnie. 😀

[edytowane 1/7/2009 przez Bellis_perennis]

Bellis_perennis wiem jak to jest z tymi średnimi ze studiów..

U mnie (WNG UŁ) na końcową ocenę w 60% ma wpływ średnia ze studiów. Mnie wyszła nieco ponad 4,2 , z pracy i obrony po 5 i tak postawili mi 4 na dyplomie :/
Ale od piątku mam upragnione od 5 lat wakacje 😎 :rotfl:

Żartujecie, średnia się zalicza?? To ja ze swoją średnią studiów będę miała chyba 3 na dyplomie, nawet jeśli dostanę 5... qrw..... 😡 Ja się najbardziej właśnie boję, że będą brać pod uwagę średnią studiów przy naborze na mgr bo wtedy na bank się nie dostanę i nie wiem co wtedy zrobię 🙁 Bo przecież tego 'wyniku' poprawić się nie da!! A mam taki plan, że gdy już się dostanę na te dzienne mgr to będę jednocześnie robić 4 semestry zaocznie tłumaczeniówki podyplomowej, więc nie chcę iść na zaoczne mgr... A tak szczerze, wiecie co, najchętniej nie szłabym już na mgr bo mam dość! Chciałabym oprócz licencjata zrobić tylko tą tłumaczeniówkę i spokój, ale niestety, w tym kraju i w paru innych to papierek z tytułem się liczy najpierw a nie rzeczywiste umiejętności :/

Prawdę mówisz z tym papierkiem, niestety 😡

Dlatego ja jak wybierałem sobie specjalizację na mgr, kierowałem się tylko i wyłącznie tym, aby mnie te studia ciekawiły... dlatego wybrałem meteo 😉 😎

a pracę (choć bardzo chciałbym znaleźć w swojej specjalizacji) i tak będę szukał w innym zawodzie, pewnie nawet niespokrewnionym z szeroko rozumianą geografią :mad2:

Od stu lat tu nie pisałam, więc może zacznę nadrabiać zaległości od dobrych nowin.
Zdałam maturę i nie poszło tak najgorzej :rotfl:. Pozostaje mi teraz tylko dostać się na studia. Cudnie.

Serdecznie gratuluję ale my się chyba nie znamy 😮 Dyzio jestem :thumbup:

Dziękuję (żeby nie było, że nie na temat/że jakiś offtop 😉 )
Podejrzewam, że sporo nowych użytkowników zdążyło się pojawić, kiedy mnie tu nie było. Miło mi, Dyziu, Srebrna. Czyli Łucja 😉

gratulacje Srebrna. Cieszę się z Twojej matury i z tego, że znowu tu jesteś 🙂
Mój dzisiejszy powód do radości: maszerowaliśmy 3 godziny z kijami- to był mój pierwszy raz, nogi mam teraz jak ze stali (w sensie bolące i ociężałe)...ale jestem happy.
Poza tym mam za sobą pierwszy tydzień praktyk, które mi się podobają. A mój luby Janusz zdał egzamin na 5 jako jedyny ze swojej grupy. Ach...pięknie 🙂

Cześć Łucja, miło mi, Eff 🙂

Witam ponownie :):)
Trochę mnie tu nie było, wróciłem "z dalekiej" dla mnie podróży, Już to jest powodem aby wpisać się do weselnika, ale jest jeszcze drugi wazniejszy :). Po wielu latch małżeństwa, zakochałem się ponownie w mojej Żonie w taki "świeży sposób" , tak jakbym dopiero co moją Żonę poznał. Niesamowite uczucie :):):):):):):):):):):):):):).
Prawda, że stary facet ze mnie a taki głupi;)
Pozdrawiam
Adam

Gratulacje Adamie-takie zakochania są najpiękniejsze...

Ja również witam po dłuższej nieobecności. Widzę, że nie tylko ja miałam przerwę 😛 Teraz mam trochę wolnego, więc jeśli tylko komputer nie będzie mi odmawiał posłuszeństwa - co mu się ostatnio przytrafia - to będę zaglądała częściej.