a zastanawiał się ktoś dogłębnie co to są media??? bo media to jest wszystko to co jest OGóLNODOSTęPNE. to nie tylko tv, ale także woda w kranie i inne takie.
idąc tym tropem staje się oczywiste dlaczego pokazywane są lwy zamiast innych zwierząt. dzieje się tak, ponieważ program musi zainteresować jak najwięcej osób. bo im więcej osób ogląda ten program tym potencjalnie więcej osób obejrzy reklamy wciśnięte w przerwach. dyrektor stacji nie chce ryzykować utraty zysków.
może to się powoli zmienia, nie wiem, ale wg mnie przeciętny telewidz chętniej obejrzy coś co w pewnym sensie zna i już rozumie. np. jeśli zwykle ogląda filmy obyczajowe to chętniej obejrzy film obyczajowy niż psychologiczny. ludziom się poprsotu nie chce wysialć. wolą coś co jest gotowe, łatwe. nawet jeśli przyznają, że lubią poznawać nowe rzeczy to wracając po pracy do domu wolą obejrzeć stare dobre Rozmowy w toku niż jakiś nowy inny program o zupełnie innej formule. o ile wogóle są w stanie się skupić na jednym nie przeżucając kompulsywnie kanałów... 🙂

to tak jak z robieniem obiadów. jasne każdy chciałby codziennie zjeść coś nowego, zdrowego, urozmaiconego, ale tak naprawdę życie codzienne pozwala nam tylko na zupki z torebki i mrożoną pizze. i tak się koło zamyka.

[edytowane 20/10/2006 od eastre]

ludzie potrzebują ideałów czy innych punktów odniesienia. jeśli nie będzie to Budda to będzie to Benedykt, albo Bóg.

No i właśnie to jest najgorsze. Bo gdyby chciało im się myśleć, to by nie potrzebowali.

wiesz co nie obraź się, mówić tak może ktoś kto wychował się na bezludnej wyspie. żyjąc w społeczństwie jesteśmy skazani na branie przykładu z kogoś lub potępianie czyjegoś zachowania. to właśnie jest dowód na to, że myślimy.
z reguły jesteśmy zwierzętami stadnymi i potrzebujemy kogoś kto nas poprowadzi. a myślenie przejawia sie tym właśnie, że nie podchodzimy do tego przywództwa zupełnie bezkrytycznie lecz wybieramy to co dla nas jest wartościowe.

[edytowane 20/10/2006 od eastre]

Wlaśnie, a propos mediów i papieża: mam wrażenie, że gdybym mieszkal w innym kraju, do tego niekatolickim, latwiej byloby mi dotrzec do tego kim byl Jan Pawel i co naprawdę sobą reprezentowal. Po prostu kiedy widzę w mediach i wszędzie tę calą histerię i czolobitność z jaką jest traktowany to instynktownie się dystansuję. Natomias kiedy kilka razy slyszalem coś o różnych jego konkretnych dzialaniach, cy wypowiedziach to widzę, ze facet byl w porządku (choć nie ze wszystkim się zgadzam np. nie leży mi jego konserwatywny stosunek do seksualności). Nie jestem katolikiem, ale szanuję gościa tak jak szanuję np. Dalajlamę nie będac buddystą.
Natomiast rzeczywiście problem jest z tym, ze jest nieraz tak traktowany, że jakiekolwiek próby krytyki od jego adresem są przyjmowane w sposób jak opisala Maze. Tak nie może być. Wlaśnie kazdy powinien wyrobić sobie wlasne zdanie na temat jakiejs postaci, a nie stawiać go sobie bezkrytycznie na piedestale bo jest uznanym autorytetem. Ale to chyba "pobozne" życzenia. Ludziska wola mieć idola, kupowac z nim gadżety niż rzeceywiści zastanowic się, czy on mial coś do powiedzenia. Tak jest latwiej. Nie trzeba myśleć, a ilo posczuc się czlonkiem jakiejś wspólnoty Która np. wlasnie czci papieza

[edytowane 20/10/2006 od Hobbit]

[edytowane 20/10/2006 od Hobbit]

Nie tu chyba nie chodzi o to by łatwo zrozumieć... tylko twórcy nie mają inwencji^^
Czasami tak mnie to irytuje, albo boli (to źle, to wszystko z poczucia wyzszosci, ale walcze z tym), ze musialam zrezygnowac z iwkeszosci mediow. Wiec nie ogladam telewizorka, a jedyny portal jaki odwiedzam to ten... i szczerze mowiąc stres juz jest ogromny.

U mnie w szkole wynikła taka sytuacja. Cała szkoła obowiązkowo na film o papieżu ( Papież, który pozostał człowiekiem o ile się nie myle co do tytułu). Ja i koleżanka zebrałyśmy sporą grupę osób i napisaliśmy podanie do dyrektorki, że nie zamierzamy iść na ten film i wydawać 11 zł ( z różnych powodów światopoglądowych, religijnych lub że oglądaliśmy ten film). Dziś przyszła do nas dyrektorka i wyśmiała to, szczególnie to o światopoglądzie. Straszna sytuacja.

Nie tu chyba nie chodzi o to by łatwo zrozumieć... tylko twórcy nie mają inwencji^^

najlepszym pomysłem byłoby storzyć coś własnego 🙂 to wbrew pozorom nie jest takie trudne.

Eastre u mnie w papierniku można kupić gadki z papieżem - takie pantalony babciowe. Główka papieża, flaga papieska i napis - "Niech Bóg odnowi oblicze ziemi, tej ziemi!"!

Czytając niektóre z tutejszych wypowiedzi jestem w szoku :-O Nie przypuszczałem że znajdą sie tu (i wogòle) osoby o takich poglądach (m.in. Maze). . . jak moje ;D Za to WAS KOCHAM ;-*