Daj mamie do przeczytania ten tekst :
[i] Nie zmuszajmy dzieci do jedzenia mięsa. Jeśli dziecko daje nam wyraźnie do zrozumienia, że nie ma ochoty jeść w tej chwili lub przygotowana potrawa mu nie smakuje, uszanujmy jego decyzję. Zmuszanie do jedzenia mięsa może powodować powstanie nieprzyjemnych skojarzeń związanych z jedzeniem i prowadzić nawet do jadłowstrętu. Człowiek nawet taki mały na naturalną regulację łaknienia i pragnienia. Jak ty byś się czuła gdyby ktoś wpychał w ciebie kolejną łyżkę zupy na kościach a ty byś czuła sie najedzona do syta lub koniecznie chciał nakarmić cię znienawidzonym mięsem? Spożywanie posiłków powinno być przyjemnością.
W okresie wczesnego dzieciństwa obserwuje się zdolność zapamiętywania smaku, zapachu, rozpoczyna się kształtowanie preferencji smakowych. Dzieci, które są odżywiane monotonnie we wczesnym dzieciństwie, później mogą niechętnie odnosić się do nowych, nieznanych im produktów i potraw. W przypadku niechęci do próbowania nowości powinno się podawać nowe produkty w małej ilości i wraz z produktami, które dziecko już zna i lubi. Rodzice nie powinni jednak zmuszać dziecka do jedzenia mięsa pomimo jego wyraźnej niechęci. Ty też nie lubisz wszystkiego[/i]
Carolinee, ja mam podobnie. Prez dwa tygpodnie nigdzie nie wychodzilam, nigdzie. Teraz mi sie wydaje, ze nic w sumie nie mam ciekawego, w ogole bez sensu. Nie chce mi sie. Zawsze bylam tak energiczna, ze ojeja, teraz chce mi sie ciagle spac (i jesc:/). Ale moze to od przemeczenia- pospie, najem sie czasem i minie;) Juz pare razy tak mialam, wiec teraz tez MUSI minac;) Pozdrawiam i zycze powrotu do normalnego, aktywnego zycia!:)
Usmiechaj sie, kiedy tylko mozesz. To najlepsze lekarstwo na wszystko:)
Mnie, jak zwykle na wiosnę, łapie alergia. Oczy mi sie robią nadwrażliwe i jak świeci słońce to ledwo widzę. Chcę sobie kupić szkła fotochromatyczne ale się ostatnio dowiedziałam że muszę za nie wybulić kupę kasy... Ale juz wolę się spłukać niż znowu się męczyć przez trzy miesiące.
Jutro o północy rusza sprzedaż biletów na Stadion Śląski na moje ukochane U2, których supportują moi ukochani Snow Patrol, a mi wciąż brakuje 100zł do biletu, aaaarghh!!! Jak czegoś nie wymyślę, to będę mega-nieszczęśliwa : | Muszę, po prostu MUSZĘ być na tym koncercie wreszcie!!
a mi wciąż brakuje 100zł do biletu, aaaarghh!!!
Dyzio pewno Ci pożyczy choć możliwe, że to nie będą prawdziwe pieniądze hehhe
pozostaje jeszcze kwestia na jaki bilet Ci brakuje bo jedne są za 140 a inne za ok. 1300 pln...
(ja nie mam bo odkładam na wyjazd-wiadomo-gdzie 🙂 )
stay classy...
Są są - chciałam iść na płytę, ale 190 to nie uzbieram na bank, więc...ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło, czyli tak się składa, że scena będzie bliziutko tych miejsc 😛 no i będę wygodnie siedzieć (czasem, no bo kto by siedział na koncercie :P) a nie stać w miażdżącym ścisku na płycie 😛 Poza tym scena będzie miała widok 360 stopni (jakąś rewelkę zapowiadają) więc tylko dlatego są te miejsca.
[edytowane 18/3/2009 od Loviisa-chan]
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja