Ojej ja mam strasznie dużo przezwisk. A więc, zacznijmy od początku. W podstawówce nazywano mnie Hermiona 😮 ponieważ do 6 klasy szkoły podstawowej płakałam jak dostawałam niżej niż 5 i 6 (tak, tak, uwielbiałam się uczyć i chyba zostało mi to do dzisiaj, ale nie już tak obsesyjnie) :oo: W gimnazjum przylepiono do mnie dwa a w sumie trzy przezwiska - Skrzacik, Kas!k, Kass. Skrzacik dlatego, że strasznie wysoko podskakuję jak się cieszę, ale już mnie tak nie nazywają. Kas!k to wymyśliła mi moja przyjaciółka i zwraca się do mnie tylko ona w ten sposób, a Kass to nawet nie wiem skąd się wzięło 😀 Ale lubię jak do mnie ludzie mówią Kass, to jest bardziej luzackie 😛
Kass
Dziękuje wszystkim za miłe powitanie 😛 Tak jak Kass mam właściwie kilka ksyw.
Najoryginalniejsze są Kurza Wara oraz Pan Motór :rotfl: Pierwsza to przejęzyczenie, które zrobiło karierę i szybko do mnie przylgnęło. Motór ponieważ mój śmiech przypomina rzekomo odgłos starego motocykla (i jestem z tego dumny :P) a jako, że śmiać się naprawdę lubię to często wydaje z siebie te niewydarzone dźwięki.
Ps. Mój nietypowy pseudonim pojawił się w piosence "Automatyczna Strzępka" zaprzyjaźnionego duetu Lineczka - Kotuś w zwrotce:
[i]"Yo! trójkątny żargon chodził po osiedlu
z Kurzą Warą on jeździł na knedlu" [/i]
Za co zresztą jestem im dozgonnie wdzięczny gdyż muzykę tworzą pierwszego sortu. Wielka nobilitacja 😛
[edytowane 8/6/2008 przez Kudłacz]
Przekroczyliśmy granice tak daleko, że jedynym co nas chroni jest fakt, że nikt z dzierżących władzę nie da wiary w to co robimy
Tak na codzień to właściwie żadnego, czasem skracają znajomi do Monia 🙂
A kiedyś zdarzyło się że przez jakiś czas byłam Nike. Uwielbiałam mitologię i byłam z niej najlepsza na polskim, więc tak jakoś przylgneło. Nova - gdy rozpoczał się nowy lepszy etap w moim życiu.
supergirl;)
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja