u mnie w kl. tez sa jakies powypychane ptaki itp ;/// zal.
i to ma byc szkoła?!

jutro waje, a pff...

A już w środę dostałam ulotki;)

Ja się wkurzam, bo nic nie zrobiłam na dzień wegetarianizmu i w tym miesiącu już raczej nie zrobię nic w tym stylu.... O królika nie było czasu zapytać i tak to wszystko.... Chętnie bym go sama wzięłą, ale miejsca nie mam, ani warunków, pełno kabli itp.... Ale cieszę się z powodu żab, oby więcej sytuacji takiego typu

Przeprowadziłam się!!! Mieszkanko idealne, dwa bary pod klatką i całodobowy 😛 Co prawda tapete w naszym pokoju jest z lat siedemdziesiątych (albo i wcześniej) i można dostać oczopląsu od patrzenia na nia, ale i tak jest super!

Musze korzystać bo informatyka mi się za 20 min. kończy i guzik a nie popisze na forum 😛

Nic prosze nie wspominać o remoncie hehehe! u mnie się właśnie zaczął i nie prędko się skończy. Wygląda póki co jakby przeszedł huragan przez pokój :oo: 😛

Aaaaaaaa!!!! Ja właśnie staram się pokonać taką jakby fobię i nerwicę natręctw trzymając włączony laptop na kolanach i wmawiając sobie, że to przecież bezpieczne... Echh, niezłe, co? :> Jak długo wytrzymam, to będę zadowolona 😉

u mnie w kl. tez sa jakies powypychane ptaki itp ;/// zal.
i to ma byc szkoła?!

jutro waje, a pff...

AAA...to jest u mnie jedna wielka sprzecznosc..wypchane zwierzęta strasznie mnie ,,pociągają " jest wnich coś facsynującego ,jak śmierć nie dotknęła ich ciał...a z drugiej strony to bardzo obrzydliwe trzymać tak trupa.
Sama nie wiem

Porozmawiać mi się chce.... Choćby o byle czym, ale długo i z korzyścią, płynącą z tego, że gadanie podnosi u mnie choć trochę i nastrój, i ogólną sprawność, a chcę się też utwierdzić w przekonaniu, że nie jest tu pusto, a także zatrzymać tak zwaną głupawkę, która zaczyna mnie dopadać, czego nie lubię, między innymi z tego powodu, że powstają wtedy takie, a nawet dłuższe i o wiele bardziej głupsze moje bezsensowne wypowiedzi, a i nie wiem co ludzie będą o mnie przez nie myśleć, a do tego jeszcze chcę coś zrobić dla siebie i nie wiem co, a i jeszcze nie wiem co powiedzieć, ale nie lubię, jak powtarzam wyrazy w zdaniu, a i jeszcze jak przez moje skojarzenia psuję opinię i obraz siebie w oczach innych, dlatego chcę, żeby ktoś ze mną porozmawiał, bo zrobię dla swojego wizerunku internetowego i nie tylko krzywdę

Matko, przepraszam 😀

To ja Ci zycze aby ten dzien byl wyjatkowy i jak bys kiedys chciala poklikac to mozesz ze mna(GG634544) bo mam podobnie i tez wczoraj nie mialam z kim i bylo mi tak smutno....ze przeplakalam pol nocy a teraz 🙂 to tylko glowka boli a problemy sie nie rozwiazaly i tak WIEC RADZE NIE PLACZCIE LUDZIE,a propo placzu to czasem tak bardzo pomaga tylko w malych ilosciach koniecznie... 🙂

Płacz jest dobry na wyładowanie negetywnych (czasem i innych) emocji, potrafi czasami naprawdę przynieść ulgę, ale u mnie to wychodzi w postaci czerwonych, podkrążonych oczu. Ponoć zimny napar rumianku przyłożony do tych okolic pomaga, ale nie próbowałam.... Napewno się odezwę na gg, TY też daj mi znać, jak będziesz, hmm, jak to powiedzieć, potrzebowała rozmowy (8487800). Uff, co ja siedzę na forum, tyle do roboty..... Ee tam 😀 Coś dla siebie też trzeba robić 🙂

Znacie jakies sposoby na poprawienie koncentracji :question:

Znam, z kinezjologii edukacyjnej Dennissona. Ruchy naprzemienne - biegniesz, ale w ten sposob, że jak lewa noga jest w 'górze', dotykasz lewego kolana prawym łokciem, najlepiej na linii pępka, a jak prawą nogą, to lewą ręką, itd. Albo leżysz, czy siedzisz z nogami prostymi, skrzyżowane, założone jedna na drugą, palce dłoni złączasz, tak, żeby powstał trójkąt, w który będziesz patrzył. I tak siedzisz 10 min. Możesz jeszcze ręce bardziej skomplikowanie założyć, ale to jak będziesz chciał, bo długo tłumaczyć 🙂

Znacie jakies sposoby na poprawienie koncentracji :question:

spanie.od wieczora do momentu kiedy sie wyśpisz, w wolnej chwili ,na nudnej lekcji...
ja tam jestem cały czas nie wyspana wiec chwola snu jest dla mnie wielka przyjemnością ,a po paru dniach kilkunasto godzinnego spania od razy lekiej kojażę.Ale to chyba zalezy od jakiś wewnątrzludzkich osobistych uwarunkowań.

Odświeżam...
Dzisiejszy dzień przeznaczam na swoje potrzeby...Miałam dziś robić impreze ale robiłam ją wczoraj...własnie skończyłam sprzątać i siedze na forum z bardzo dziwnym śniadaniem...mianowicie jakaś 1/10 paczki crunchy'ów owocowych i 12 mandarynek...echh jak przychodzi sezon na te owoce to trudno się opanować 😀 Jak zjem ide sobie potrenować a potem nauka 🙁 a może jutro się poucze? buuuu

Znacie jakies strony w ktorych pisze o sposobach oczyszczaniu wód ???
bo na jutro muszę napisac wypracowanie....
😡 😡 🙁 🙁 🙁 🙁 🙁 🙁