Dla mnie relaksem jest zabranie psa do lasu, poszwędanie się z nim kilka godzin, albo godzinka biegu.
Od razu lepiej się człowiekowi robi!
Jeżeli chodzi o hobby to zdecydowanie podróże i języki.
Właśnie rozpoczęłam naukę niemieckiego.
"Zostawcie świat trochę lepszym, niż go zastaliście"
Cieszę się, lubię jak ktoś się tym pozytywnie zainteresuje 🙂
Tutaj napisałem coś więcej na ten temat: http://www.wegetarianie.pl/XForum-viewthread-tid-6602-page-1.html
Bardzo lubię turystykę z rodziną . Szczególnie jak jest ciepło to lubię spędzać czas nad wodą i w wodzie (nurkowanie) , lubię eksplorację tego co w ziemi tkwi , takie trochę poszukiwanie skarbów . A na codzień to spokojna i rytmiczna muzyka czyni cuda z moją psychiką (ale aby nie za dużo)
Ja mam bardzo fajne hobby... jak mam wolny czas (zdarza się raz na 28 lat) to wtedy
siedzę i nic robię 😀
ewentualnie mogę jeszcze leżeć i nic nie robić
Ale mnie to zawsze bawi... ci, którzy najwięcej się udzielają na forach internetowych, przeważnie uważają się za najbardziej zapracowanych i mających najmniej wolnego czasu 🙂
Pewnie powiesz -to okropne- zrzucisz winę na innych, potem zaśniesz spokojnie
Ja nigdzie nie napisałem, że jestem zapracowany.
Zapytam tak, masz dzieci ? Jak tak to pewnie wiesz ile ma się wolnego czasu przy rocznym dziecku, jak nie to może kiedyś się dowiesz 😛
PS: "udzielanie" się na tym szalenie zaludnionym forum zajmuje mi 5 minut dziennie.
[edytowane 16/6/2013 przez qetrab]
[edytowane 16/6/2013 przez qetrab]
Zapytam tak, masz dzieci ? Jak tak to pewnie wiesz ile ma się wolnego czasu przy rocznym dziecku
ale że tak to nieładnie ujmę - to Twój problem 😛 Trza było tak robić żeby nie zrobić 😉
Bardzo jestem wyczulona na rodzicielską martyrologie, swojego czasu co sobie ziewnęłam byłam bombardowana "Co?? śpiąca jesteś? Ty?? To moja mała całą noc sraczke miała a Ty jesteś zmęczona??", albo co sobie sapnęłam, że zmęczona jestem to "Co?? To mojemu młodemu zęby ida a niby Ty zmęczona jesteś?" albo zdanie wypowiedziane przez rok ode mnie starszą koleżanke z pracy "Ty jeszcze jesteś młoda i głupia bo dzieci nie masz! " 😛
Ja rozumiem, że odchowanie pociechy moze dać w kość, ale nie rozumiem czepiania się bezdzietnych- wszak niczym nie zawinili, np. ja nikogo nie zapłodniłam 😛
[edytowane 17/6/2013 przez Fatty]
Białowieska się Puszcza.
Przepraszam bardzo, ale ja nikomu nic nie zarzucam, nikomu nic nie wytykam i nikogo się nie czepiam
Wyjaśniłem tylko czemu nie mam czasu 😛
Więc proszę, wskaż mi gdzie ja się czepiam ?
Zauważyłem też coś takiego, jak ktoś ma dziecko to nie ma prawa narzekać na brak czasu bo od razu słyszy - sam jesteś sobie winien, kto ci kazał robić dziecko. Teraz siedź cicho.
[edytowane 17/6/2013 przez qetrab]
Zauważyłem też coś takiego, jak ktoś ma dziecko to nie ma prawa narzekać na brak czasu bo od razu słyszy - sam jesteś sobie winien, kto ci kazał robić dziecko. Teraz siedź cicho.
Narzekanie rzecz ludzka, nieraz od tego jest lżej więc git ale kwestia JAK narzeka: jak w taki agresywny i jeżdżący(nie masz prawa być zmęczna bo nie masz dziecka, nic nie wiesz bo nie masz dziecka etc ) po mnie sposób jak wspomniałam, to pewnie, że się odszczeknę, że ja jej/jemu tego dziecka nie zrobiłam 😉
Białowieska się Puszcza.
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja