Jacy ludzie są waszymi autorytetami? I dlaczego?
Moim stanowczo jest Jane Goodall. Znakomity naukowiec, wegetarianka.
http://en.wikipedia.org/wiki/Jane_Goodall
trudna sprawa. ja na pewno uznaję autorytety w konkretnych dziedzinach. steven hawking na przykład jest moim autorytetem w kwestii fizyki teoretycznej, zbigniew brzeziński w dziedzinie polityki międzynarodowej, a leszek kołakowski w filozofii.
tyle jeśli chodzi o autorytety. jeśli chodzi o Autorytet to... po prostu nie wiem.
być może muszę przeżyć jeszcze kilkanaście (-dziesiąt?) lat, żeby taki odnaleźć. na razie nie natknąłem się, a nawet jeśli taki znajdę, to chyba ciężko będzie mi pogodzić się z przyznaniem komuś takiej roli w moim życiu 😛
Strefa rokendrola wolna od Angola, środa/czwartek godzina 0.00 w radiowej Trójce
Mój tata. Ja się ogólnie cała wdałam w mojego tatę. I z wyglądu i z charakteru.
Jeśli chodzi o największy autorytet, taki "po całości", to mam tak samo jak Nan- mój ojciec (niestety już śp.)
Co do reszty- całkowicie zgadzam się z eRZet-em: wiele osób inspiruje mnie w jednej lub kilku dziedzinach, ale Autorytetu przez duże "A"nie spotkałam, a właściwie chyba nawet nie szukam. Wolę czerpać z różnych źródeł 😛
Miyavi. Kaoru. Die. Toshiya. Kyo. Shinya. David Bonk. Omi. Jyou. Naoto. Mally. Miko. Moja koleżanka Natalia. Moja mama.
Każdego trzeba by dopisać do odpowiedniej kategorii (czyli dlaczego oni, a nie inni), ale jestem trochę zmęczona i nie chce mi się tego pisać.
„Te no naka ni wa ai subeki hito sae mo, Hanabanashiku chitte. Te no naki ni wa ikita imi kizande mo, Munashiki hana to shiru...”
Wywiad z moją Jane Goodall :love:
http://wyborcza.pl/1,75476,9678141,Nie_jestem_juz_naukowcem.html?as=1&startsz=x
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja