Fatty, proszę cię, byś miała więcej odwagi! Alicja tak długo szukała odpowiednich drzwi, aż je znalazła i jedynie co musiała zrobić, to się do nich dopasować. I ty na pewno się "odnajdziesz". Trzymaj się i głowa do góry.
największym bohaterem jest człowiek, który zamienia wroga w przyjaciela.
Miła Fatty
No cóż, ja już odnalazłem swoją drogę i muszę ci powiedzieć, że czekała ona na mnie od dawna, bo była ona w moim dziecięcym śnie i właśnie teraz staram się realizować swój dawno wyśniony sen.
Przychodząc na ten świat, ofiarowałaś temu światu coś oryginalnego i niepowtarzalnego. Twoim obowiązkiem jest wiedzieć i brać to pod uwagę, że jesteś jedyna i wyjątkowa. I że przed tobą nie było, ani też po tobie nie będzie nikogo takiego jak ty. Jako, że nie ma dwóch identycznych osób na tym świecie. Dlatego nie staraj się naśladować drugiej osoby, tylko swoje cele osiągaj dzięki własnym zasługom i uzdolnieniom. Bo nie jesteś mną i nie jesteś Cienkunem, ani też Hipiską. [b]Ale jesteś Fatty i jeśli uda ci się do czegoś dojść, to właśnie dlatego, że jesteś Fatty. [/b] Przyszłaś na ten świat, by móc urzeczywistnić i wypełnić swoją unikatowość, dzięki danym ci talentom. Więc pamiętaj: [i] Jeśli wykorzystasz wszystko, co masz w sobie, wtenczas zostaniesz przez to ocalona. Jeśli zaś nie wykorzystasz tego, co posiadasz, zostaniesz przez to zniszczona. [/i]
Ewangelia Tomasza 70.
Jeśli przyjdzie ci w życiu coś zmienić, to nie bój się tych zmian. To tak jak z wegetarianizmem. Są tacy jak ja, którzy w ten temat wchodzili powoli i ostrożnie, ale są też tacy szaleńcy jak Kikimora, która od razu wskoczyła na głęboką wodę. Nieważne jak, po prostu nie obawiaj się i nie stój na brzegu. Idż naprzód
[i]Jeśli zechcesz - możesz...
Idź wyżej i wyżej, gdyż potężna jest twa siła.
Masz skrzydła wiatru, szlachetne orle skrzydła...
Nie wyrzekaj się ich z obawy, że się ciebie wyrzekną.
Szukaj ich, a wnet cię odnajdą... [/i]
(Baal ha-Orot, Mistrz Świateł, [i]Orot ha-Kodesz, [/i] I, 64)
największym bohaterem jest człowiek, który zamienia wroga w przyjaciela.
Ja też. Dzisiaj jeździłem przez 40 minut po mieście w poszukiwaniu czynnej kwiaciarni i zastanawiając się jakie dzisiaj święto... Właściciele jednej to przewidzieli i otworzyli wg. starego czasu i od nich się dowiedziałem że godzinę nam dodano - tylko że ja ją straciłem na poszukiwania...
A tak... przyzwyczajenia i tradycje ciężko jest zmienić, nawet jeśli są pozbawione sensu. Ale to akurat należy do tych nieszkodliwych.
Tak czy siak, dla mnie dodatkowa godzina dnia była dzisiaj miłą, małą niespodzianką :rotfl: głupi drobiazg a jednak cieszy, gdy się chce zatrzymać czas możliwie najdłużej xD
Dla tych, którzy wstają o 7, jest to dodatkowy miesiac jesienia i drugi wiosną, gdy trano jest jasno. Dla mnie to duzo znaczy bo wstawanie po ciemku to masakra.
przez wiele lat wstawałam do pracy gdy było ciemno i wracałam gdy było ciemno. często wychodziłam z domu ciemno, wychodziłam z pracy ciemno.
teraz pracuje w domu i żeby zacząć o 8 to wstaje 7:20 ;P
poczatki 🙂
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja