Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

wegetarianie to sekta!!! łaaaa!!! spalą nas na stosie...  

Strona 3 / 4 Wstecz Następny
ALchemik
bywalec

to z kolei mi kiedys moja wspaniala 😛 swiecka na religi oznajmila mi na moje pytanie dlaczego zabicie zwiarzat nie jest gzrechem ze " zwierzeta nie maja duszy a czlowiek ma " a na co ja " to skoro zwierzeta nie maja duszy to czemu tak bardzo sie do czlowieka przywiazauja np pies , kot , czekaja kiedy perzyjdziemy do domu , chcac by je glaskac , bawic i wogle " swiecka sie troche zaciela ale od czego ma swych "ludzi" w klasie 😛 na co uslyszalem " to nie jest przywiazanie tylko pies pojdzie zawsze tam gdzie mu dadza kielbase " a na co ja odpralem " to w takim razie czlowiek pojdzie zawsze tam gdzie dadza mu wiecej pieniedzy wiec on rownierz wedlug tych kryteriow nie ma duszy wiec czemu nie mozna go zabic i nie miec grzechu ?? " na co uslyszalem " to nie jest tematem tej lekcji " i to juz nie byla pierwsza taka odpowiedz na moje pytanie an lekcji religi na rozne "nie wygodne" pytania na lekcji religi , wiec to chyba swiadczy ze niektorzy maja "klapy na oczach" i nie dopuszczaja tego ze ktos inny moze miec racje ! no ale nie ma co sie pzrejmowac , skoro oni nas olewaja to czemu my tego nie mozemy robic 😛

dopóki widziesz jeszcze uśmiech to widziesz cud ... ! ; )

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 23/05/2006 9:23 pm
Bleks
bywalec

Religia chrześcijańska nie jest bez sensu...No dobra, może i jest. Wg. mnie Jezus głoisł FILOZOFIĘ, z której ludzie utworzyli religię. To kościół wszysko zmienia... Jezus głosił, żeby kochać WSZYSTKIE ISTOTY i wybaczać... A nie takie głupoty typu "
jessteś gejem, więc będziesz potępiony!" Bóg nie potępia! Bóg KOCHA. Nienawidze takiego patologicznego zmieniania nauk Jezusa. WSZYSTKIe istoty znaczy WSZYSTKIE istoty, świnia to też istota, nie?!

troche nei na temat ale trudno.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 23/05/2006 11:11 pm
Marcys
świeżaczek

Hej od niedawna jestem wege i na religi w szkole spytałam księdza czy wegetarianizm nie jest chrześcijański. Bez zastanowienia odpowiedział, że to nie odbiega od naszej wiary. Tak więc te zarzuty, że wegetarianizm nie jest zgodny z wiarą to bzdury!!!!!!!!

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 01/06/2006 10:59 pm
sieklik
bywalec

niestety wielu ksiezy jest staroswieckich i wegetarianizm jest dla nich grzechem tak jak homoseksualizm, sluchanie metalu, bycie murzynem, innowierca, obcokrajowcem, czy uzywanie komputera... co poradzic? ;/

[edytowane 1/6/2006 od sieklik]

je vise ma devise cherche la terre promise, ton tv en colour mais vie est grise

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 02/06/2006 12:41 am
Reiha
stały bywalec

na lekcji religii ostatno omawialismy przykazania. i doszlismy do "nie zabijaj" a ja do faceta "psze pana ale jak nie zabijaj to dlaczego zabicie zwierzaka nie jest grzechem??!!" a wiecie co on mi odpowiedzial?? "no zwierzeta mozna zabijac bo to tylko zwierzeta i trzeba je jesc wiec zabijanie zwierzat nie jest grzechem" myslalam ze go strzele normalnie "BO TO TYLKO ZWIERZETA"!!!!!!!!!!! co to za podejscie w ogole??!!!

Według religii katolickiej zwierzęta nie mają duszy, i zostały stworzone po to by służyć człowiekowi. Dlatego w większości przypadków dyskusja z osobą głęboko wierzącą, na temat wegetarianizmu, jest bezcelowa. każde zostaje przy swoim. Mnie nikt nie sugerował sekciarstwa, ale egoizm kiedy przeszłam na wegetarianizm. Moja rodzina uznałą, że chcę zwrócić na siebie uwagę-dlatego wymyślam jakieś głupoty. 🙂 Podokuczali mi trochę, ale musieli odpuścić, kiedy zorientowali się, że ne mam zamiaru wracać do mięsa. Jeżeli chodzi o wiarę, to ja sama nie umiem okreslić kim [pod względem wiary] jestem. Wierzę, że jest jakaś ISTOTA, ale nie nazywam jej. No i nie wierzę w kościół-bo to bardzo komercyjna i zakłamana instytucja.

Don't let me detain you.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 02/06/2006 6:16 pm
Paulina16
forumowicz

No cóż, u mnie najgorsze to jest to, że nie kto innytylko własna "mamusia" wyzwała wegetarianizm od sekty, a mnie oczywiście nazwała członkiem 😀 zatkało mnie, próbowałam tłumaczyć i chyba nie do końca mi się to udało, ale przynajmniej mnie już tak nie nazywa. A powracając do tematu, to jestem wierząca, ale nie chodzę do kościoła w każdą niedzielę, głównie na jakieś ważniejsze święta - bo mam dość ludzi, którzy przyglądają się innym, żeby ich po mszy obgadać i dlatego, że według mnie nie tylko ksiądz ma możliwość tłumaczenia Biblii - i nie wiem czemu jest powiedziane,że zwykły wierzący nie może...
muszę kiedyś księdza od religii wypytać co do wegetarianizmu i ogólnie zabijaniu zwierząt - ciekawe co powie 😎

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 04/06/2006 7:16 pm
marcelinka
bywalec

Reiha-mnie tez wmawiali egozim 😮 no kto jak kto, ale wegetarianie to ostatnia grupa ludzi, ktorych mozna tak nazwac 😡 rzeczywiscie straszni z nas egoisci-nie chcemy krzywdzic innych, bezbronnych istot...jak my tak mozemy?!

uzasadnieniem bylo dokldnie to samo co u Ciebie-chce zwrocic na siebie uwage, chce sie wyrozniac z tlumu-jasne...no i jeszcze doszly konie-prawie w tym samym czasie kiedy przeszlam na wegetariaznizm zaczelam jezdzic konno i co moja babcia na to??
"nie dosc, ze nie jesz miesa, to jeszcze jezdzisz i meczysz te biedne zwierzeta!" na co ja babci "nie jedzeniem miesa nie robie krzywdy zwierzetom-wrecz przeciwnie i co ma do tego jazda konna?? chce zblizyc sie do zwierzat, moc z nimi spedzac wiecej czasu, opiekowac sie nimi...jasne, ze wolalabym, zeby cale dnie spedzaly bezstresowo na padokach, ale konie "nie przynoszace korzysci" predzej czy pozniej trafilyby na talerz w postaci kotleta. Jezdzac, przynajmniej tym kilku zapewniam godna starosc i moge dac im chociaz troche milosci" babcie po takim "monologu" lekko przytkalo i wiecej sie nie odzywala na ten temat 😉 ostatnio coprawda znowu zaczela cos biadolic na temat jazdy konnej i meczenia zwierzat, ale teraz mi to wisi i powiewa 😀

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 04/06/2006 10:11 pm
Stanisław
weteran forum

Odświeżyłem ten temat bo ostatnio słuchałem audycji o sektach i byłem ciekawy czy i tu był ten temat poruszany. No i znalazłem. Naczytałem się tyle ciekawych wypowiedzi że może i Wy poczytacie z zainteresowaniem niektóre posty. Serdecznie się śmiałem nie z Waszych wypowiedzi tylko z tego jak niektórzy zaliczają nas właśnie do niebezpiecznej sekty.
Dobranoc. 😎

Zdobywać majątek za cenę zdrowia znaczy to samo co odciąć sobie nogi by kupić za nie parę butów.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 02/06/2008 4:47 am
An_Rogozinska
forumowicz

właściwie to raczej nie spotykałam się z tym aby ktoś głośno mówił przy mnie, że wegetarianie to sekta...Aczkolwiek przypominam sobie parę takich sytuacji, że np. będąc kiedyś pierwszy raz na obiedzie u swoich przyszłych teściów, odmówiłam zjedzenia mięsa mój teść wypalił:"(nie obrażając nikogo)A co ty jakaś babtystka jesteś czy co...?"Potem parę razy się jeszcze powtórzyła podobna sytuacja, ale zawsze tłumaczyłam sobie iż ludzi "starej daty" czasem trudno jest przekonać do swoich poglądów. 🙁 Szkoda.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 02/06/2008 1:00 pm
rubia
forumowy expert

Jeśli nawet jesteśmy sektą, to ja jestem dumna z przynależności do niej 😀 A poważnie: religia to zbiór praw, które maja uporzadkować relacje czlowieka z Bogiem i w tym sensie jest dla wielu ułatwieniem. Gorzej, kiedy przestaje być środkiem a staje się celem. sama jestem wierząca, ale religii wszelkich unikam: interesuje mnie w nich tylko filozofia ((ontologia, itp.) oraz prawa moralne (nie zabijaj, nie kradnij: ogólnie: bądź uczciwy i szanuj innych, w tym "braci mniejszych". Obrzędy? Rytuały? Thank you but...no no, thank you! A co do młodzieży mającej religię w szkole, może warto spytać katechetów/księży o zakon kamedułów? http://pl.wikipedia.org/wiki/Kameduli Nie wiem, na ile są restrykcyjni z tym "wyrzekaniem się" mięsa, ale może da się czegoś dowiedzieć na temat motywacji takiego postepowania? O św. Franciszku już nie wspomnę, bo to argument stary jak świat, choć w przypadku księży nieskuteczny 🙁

[edytowane 2/6/2008 przez rubia]

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 02/06/2008 1:55 pm
Gugu
 Gugu
forumowicz

pierwszy raz spotykam sie z teza ,ze wege to sekta ....

A wiec ludzie słuchajcie musimy sobie jakiegos boga znaleźć ! 😛

Tak na poważnie to pokręcone naprawde , jak ktos sie nie zna na ideii wege to dlatego wymyśla jakies dziwne rzeczy by nie czuc się gorszym , tak mi sie zdaje ...

miageta yozora no hoshi-tachi no hikari

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 02/06/2008 2:28 pm
rubia
forumowy expert

Jak już wcześniej chyba Srebna stwierdziła, Bogiem jest Admin 🙂

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 02/06/2008 3:00 pm
verufer
bywalec

Jak już wcześniej chyba Srebna stwierdziła, Bogiem jest Admin 🙂

🙂 A jego Anielskie zastepy to moderatorzy 😉 Pozdrawiam

[edytowane 2/6/2008 przez verufer]

Chi vuol veder il ciel, poi morir'

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 02/06/2008 3:08 pm
rubia
forumowy expert

Hallelujah!!! 😉 😉 😉

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 02/06/2008 3:10 pm
verufer
bywalec

A jest tu jakis zbuntowany moderator? Jesli nie, to niedlugo powinna tu byc jakas niezla akcja 😉 Trzeba bedzie tu byc by to zobaczyc 😉

Chi vuol veder il ciel, poi morir'

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 02/06/2008 3:21 pm
Strona 3 / 4 Wstecz Następny
  
Praca