Witam wszystkich! Od jakiegos czasu mam problem z czupryna na glowie gdyz zaczynaja mi wypadac wlosy i to jak dla mnie w zbyt duzych ilosciach!Dlatego jezeli znacie jakies domowe sposoby na wzmocnienie wlosow(moga byc tez nie domowe) podzielcie sie nimi z kobieta w potrzebie!pozdrawiam
Tu jest trochę domowych sposobów. Może znajdziesz cos dla siebie.
[url] http://www.wegetarianie.pl/index.php?module=CMpro&func=viewpage&pageid=27[/url]
fajne te rady.. tez skorzystam:P , jednak zauwazylem ze po okolo pol rocznej diecie wegetarianskiej moje wloski zaczynaja byc zdrowsze niz na diecie miesnej..
Mam piora za łopatki i za kazdym razem gdy je dotknalem gubilem je garsciami. Teraz tylko troche sie lamia przy czesaniu:P nie wiem czy to wplyw diety, ale cos sie zminilo 😀
WWrraaaauuu!!! Neopogaństwo zbliża do Natury.. wierzysz, lub nie.. ale to ona jest Twoja Matka 😉 .. ja wierze.. i dbam o Rodzicielke
Masz rację Johrel, moje włosy wzmocniły się równiez na diecie wege-dawniej nie patrzyłam aż tak bacznie na to co jem..a teraz wegetarianizm jest połaczonym ze zdrowym jedzonkiem i czuję sie silniejsza-to , że wegetarianie są osłabieni i nie maja dużo energii to mit-ja jestem zdrowsza, pełna energii i optymizmu:)
A na włosy polecam wprowadzenie do swojej diety pestki z dyni-maja bardzo dużo cynku,który pomaga na wypadające włosy.Pozdrawiam
Mam ten sam problem...
Ale niesety nic nie pomaga. Wczoraj lekarka powiedziała mi że "się jeszcze rozwijam i musze jeść mieso" i że wypadanie włosów spowodowane jest własnie tym że go nie jem..
Nie wiem już co mam robić... bo z w miare dobrze wygladajacych 70 cm wlosow zostalo mi coś co nie przypomina stanu sprzed przejścia na wegetarianizm.
Zastanawiam się czy nie zacząć jeść go znowu... chociaż będzie to bardzo trudne.. bo na samą myśl o jedzeniu mięsa robi mi się nie dobrze...
Czy jest coś oprócz pestek z dyni czego powinnam więcej jeść żeby ich stan się poprawił?
Drożdze, pokrzywa, skrzyp, stosowane wewnętrznie albo zewnętrznie 😉 No i dobrze ułozona dieta, nie tylko eliminacja mięsa - na ten temat powiedziano już chyba na forum sporo, poszukaj. Nigdy też nie słyszałam, żeby akurat mięso miało jakiś zbawienny wpływ na włosy 😛 Też miałam taki okres, kiedy wypadały mi włosy, ale to było na początku drogi wege, kiedy o wegetarianiźmie nie wiedziałam za dużo i po prostu nie odżywiałam się najlepiej.
"to było na początku drogi wege, kiedy o wegetarianiźmie nie wiedziałam za dużo i po prostu nie odżywiałam się najlepiej."
No i najprawdopodobniej u mnie jest tak samo... Ale jak tu odżywiać się tak jak trzeba skoro rodzice kasy nie chca dać na jedzonko "specjalnie dla mnie" ... jem to co jest w lodówce i nie jest miesem... 🙂
Jeśli mam do wyboru kanapke z szynką i starą marchewke - jem marchewke... 😛 Więc stąd chyba obecny mój stan wynika 😉
Coś z tym zrobić trzeba.. i może poczytać więcej faktycznie...
Jeszcze takie pytanie : Czy płukanki ze skrzypu polnego nie zmieniają barwy włosów?
Niektóre zioła mają takie właściwosci z tego co mi się o uszy obiło...
A wyjątkow jasną mam czupryne ( trudno ją teraz określić takim mianem 😉 ) i jakoś bym nie chciała po umyciu jakichs rudych refleksów ujrzec 😉
Dziękuję za odp.
I pozdrawiam. 🙂
"mam 22lata,włosy wypadają mi z prędkością światła:-(przyczyną jest stres,którego niestety nie mogę wykluczyć ze swojego życia.Używam szamponu firmy Vichy(29zł)do włosów wypadających, [b] przestałam jeść czerwone mięso[/b],jem dużo ryb,owoców i warzyw posiłki uzupełniam żelazem.Ten sposób na przeciwdziałanie wypadaniu włosów znalazłam na necie i okazał się skuteczny.Polecam."
To komentarz do artykułu (marnego niestety) o wypadaniu włosów, znaleziony w necie.
Lekarz... hm... nie mnie oceniać jego kompetencje.
Przyczyn nadmiernego wypadania włosów jest sporo - zmiany chorobowe, osłabienie organizmu (po chorobie, po zimie np.), zmiany hormonalne, stres, nieodpowiednia dieta...
Żeby zapewnić dobry wygląd naszym włosom, trzeba zadbać o dostarczanie odpowiednich ilości witamin z grupy B, A+E (i tłuszcze, żeby te witaminki przyswoić), cynku, miedzi i żelaza. Nie znaczy to wcale, że należy łykać tabletki. Trzeba po prostu uwzględnić w swojej diecie takie produkty, które zawierają te składniki. W przypadku diety wegetariańskiej to jest naprawdę proste 🙂
Dobre, naturalne sposoby na wypadanie włosów i w ogóle dotyczące uzdrawiania opisuje Michał Tombak w swoich książkach "Jak żyć długo i zdrowo", "Droga do zdrowia", "Uleczyć nieuleczalne". Naprawdę watro je zakupić i stosować w życiu, mi bardzo pomogły na problemy z trawieniem, w wyborze diety (Tombak delikatnie namawia do wegetarianizmu). Polecam.
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja