SurykatkoxD mi się wydaje że jej chodziło o jakieś naskórne przebarwienia. Czemu od razu łuszczyca albo grzybica? 😮
Ja mam na rękach i dłoniach wiele przebarwień. Takich maleńkich czerwonych (jakby po ukłuciu igłą) kropek. Jak jest mi zimno to mam na rękach takie kilku centymetrowe białe plamy.
Jednak nie sądze zeby to miało cokolwiek wspólnego z wegetarianizmem a w moim przypadku z weganizmem.
No i tu jest problem.. na wizytę u dermatologa trzeba czekać conajmniej 2 miesiące.
Nie wydaje mi się żeby miało to cos wspólnego z łuszczycą..bo te plamki są tak jakby pod skórą.. i mają średnicę nie większą niż 0,5 cm.
Z tego co wiem bielactwo ma podłoże genetyczne, a u mnie w rodzinie nikt nie miał i nie ma z tym problemów.
Wszyscy dookoła mówią mi, że te plamki to wynik niedoboru witamin.. tylko niedobór której witaminy ma takie objawy??
Białe plamki skóra kilka linków z googla
Forum (można się podpytać)
http://www.regional.pl/forum/viewtopic.php?p=3698&sid=3f05271bbbfd1ca97313e7913434d2e4
Strona profesjonalna
http://www.dermart.webpark.pl/dermatol/vitiligo.htm
Genetyczne choroby
http://www.dzieci.bci.pl/strony/stowarzyszeniestwguz/sgwors.html
Pozdr.
Jędruś wegano-witarianin + B12
Zwolennik soku marchewkowego własnej roboty
:yltype:
pojedz poprostu na ostry dyzur do szpitala to cie przyjma od razu i beda musieli powiedziec co ci jest
na dzisiejsza sluzbe zdrowia to jedyna metoda bo prywatni lekarze pewnie beda chcieli wydebic jak najwiecej kasy i 5 wizyt sobie zazycza kontrolnych
zesraj sie a nie daj sie
Wyczytałam w ksiązkce M. Tombaka" Droga do zdrowia " str. 51 że białe plamy na skórze to niedobór witaminy B12 ( no i by się zgadzało, bo vege muszą ją uzupełniać), oznaka cukrzycy lub schorzenia tarczycy.
Jak na mój gust pobierz jakiś czs roztwór z B12 i zobacz czy plamki zniakają.
Tombak pisze by koniecznie zwrócić się do lekarza. No zapewne jak branie B12 nie pomoże to możesz tak zrobić.
BIELACTWO wcale nie jest(a przynajmniej nie musi) byc "odziedziczane" genetycznie.
ja mam bielactwo,mimo,ze nikt u mnie w rodzinie nigdy nie mial. najprawdopodobniej w wiekszosci przypadkow bielactwo na podloze [u] psychologiczne[/u]...jakis duzy stres,czy strach moga spowodowac to schorzenie.czesto choruja dzieci rozwiedzionych rodzicow itp. nie ma zadnego lekarstwa,ktore na stale usuwaloby plamy,sa kremy itp.ktore powoduja zaciemnienie plam,jednak wiekszosc tych preparatow jest cholernie droga i nie daje skutkow jak sie krotko lub nieregularnie stosuje. choroba w wiekszosci przypadkow nie znika nigdy,jednak zdaza sie,ze po latach plamy po prostu samoczynnie zanikaja.
no to chyba tyle co mowila mi moja pani dermatolog,mam nadzieje,ze nic nie pokrecilam i ze nie masz bielactwa,bo wiem co to znaczy.niby nic takiego,nie zarazne,nie ma innych objawow (zadnych "meczacych"),ale to jednak nie to samo co miec "zwykla" skore np.na nogach,czy twarzy...
ja cale szczescie na twarzy plam nie mam ;D! ale za to nogi wygladaja strasznie.ale da sie zyc 🙂
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja