Zostałam ostatnio konsultantką w Avonie.
Wiem ze ich kosmetyki nie są testowane.
Ale zapytać nie zaszkodzi.
zapytałam wiec czy oni testują kosmetyki na zwierzakach.
Oczywiście odpowiedziala ze nie.
I w tym wszystkim najgorsze jest to ze okazało sie że jestem pierwszą osobą od 15 LAT która o to zapytała. 😮 szok...
to dowód na to że niektórych ludzi w ogóle to nie interesuje...a w zasadzie wiekszość ludzi.
zwierzakowych składników nie mają, ale ale kochani! ktoś mi powiedział, że z firmami takimi jest tak, firma jako firma nie testuje, firma zleca testowanie innym, pozatym nie zawsze testuje się juz produkt ale składniki produktu na zwierzakach.
jak jest u AVONa? nie wiem
MED is not so bad as they say]:>
Waszakicia otóż informacja o tym, że Avon swego czasu testował swoje produkty na zwierzętach jestzawarta chcoaiżby w "Wiecznej Treblince" Pattersona Fakt to było ładnych parę lat temu, ale jednak, zresztą tak jak wspomniała już MEDeath pozsotaje niewyjaśniona kwestia testowania poszczególnych składników danych produktów. Co do składników pochodzenia zwierzęcego to jako weganka chyba uznajesz za taki chociażby mleko no i gliceryna która może bć zarówno pochodzenia roślinnego jak i zwierzęcego 😉 Radzę zapoznać się dokładnie ze składem na opakowaniach :exclam:
Waszakiciu (Naszakiciu??) gdybyśmy mieszkały niedaleko siebie to byś na mnie i na mojej mamie zarobiła, uwielbiam kupować kosmetyki, Avon spoko firma, te mgiełki do ciała waniliowe, kokosowe:D bez nich ani rusz;)
Z tyłu każdego katalogu jest taki króliczek, że nie testują na zwierzakach a co więcej! "Opakowania Avonu są produkowane z papieru z recyklingu". No prosze bardzo! 🙂
Co do tego, ze firma mogła zlecić testowanie innym firmom... ciężko jest być duchem świętym i wszystkiego być pewnym tak na bank... no bo przecież nie napiszemy do nich i sie nie zapytamy: "przepraszam, czy pan prezes czasem nie robił przekrętów i nie zlecał innym firmom żeby testowały na zwierzętach??"
hide and seek
nie tak dawno wysłałam kilka maili do firm kosmetycznych z pytaniem czy testują swoje produkty, wszyscy zaprzeczyli i wyjaśnili, że [u]W POLSCE ISTNIEJE ZAKAZ TESTOWANIA KOSMETYKóW NA ZWIERZęTACH [/u] wobec powyższego, moznaby wyciągnąć wniosek, że WSZYSTKIE KOSMETYKI W POLSCE Są WOLNE OD CIERPIENIA. czy tak jest w istocie? no cóż, pomiędzy słowem "kosmetyk" a słowem "składnik kosmetyku" jest duża różnica...
nawet te z króliczkiem, nietestowane niby, mają składniki zwierzęce, albo składniki przetestowane, albo testowanie zlecone i nie są wcale CF
tak nas mamią i kłamią, brzydale 😡
Najlepsze Rzeczy W Życiu Są Za Darmo 🙂
Kurde no załamka z tymi kosmetykami... a ja do Avonu jestem juz przyzwyczajona i ogolnie zadowolona i do tej pory myslałam, że całkowicie wege są....a to nie jest takie pewne...łuuu 😡 A czy w ogóle istnieja takie naprawde wege kosmetyki...?? no to z tego wynika ze chyba tylko takie samorobotne co??
Napiszcie czy znacie jakąs paste do zebów ktora mozna kupic czy to w aptece czy w sklepie co do ktorej jestescie pewni ze nie jest testowana,wiem ze sa takie dostepne wysylkowo ale wolalabym kupowac sama...
http://www.youtube.com/watch?v=lHdLRrUocOA&feature=player_embedded
Napiszcie czy znacie jakąs paste do zebów ktora mozna kupic czy to w aptece czy w sklepie co do ktorej jestescie pewni ze nie jest testowana,wiem ze sa takie dostepne wysylkowo ale wolalabym kupowac sama...
SIMA, jeżeli lubisz kosmetyki ziaji, to na www.ziaja.pl jest pasta do zębów, nietestowana, bez fluoru. Możesz najechać na KONTAKT i potem GDZIE KUPIĆ: ukaże sie mapka Polski i adresy sklepów z produktami ziaji w Twojej miejscowości. Ja tak dotarłam do drogerii w moim miastku (nawet nie miałam pojęcia, że jest u mnie takowa;) ). Teraz kupuję sobie trudno dostępne produkty, bo jak chcę, to pani zamawia, a nie są drogie. Pozdr.:)
[url=http://www.forumveg.webd.pl] [img]http://www.forumveg.webd.pl/album_pic.htm?pic_id=321[/img] [/url]
Co do składników pochodzenia zwierzęcego to jako weganka chyba uznajesz za taki chociażby mleko no i gliceryna która może bć zarówno pochodzenia roślinnego jak i zwierzęcego 😉 Radzę zapoznać się dokładnie ze składem na opakowaniach :exclam:
Będę uważała. Jednak firmie Avon ufam w zupełności. Rozmawiałam z konsultantkami i przekonują mnie że moge być spokojna. Ale kremów typowo glicerynowych z Avonu i innych firm nie używam. Nie wiem czemu. Ale lepiej dmuchać na zimne 😉
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja