Witam, chciałabym podbić temat, ponieważ jest to temat który mnie interesuje. mam mianowicie od jakiegoś czasu problemy ze skóra, i nie do końca wiem jak im zaradzić 🙁 Wiec tak : jestem weganka, i od jakiegoś czasu strasznie mi sie przesusza skóra. doszło do tego że pęka mi skóra koło palców, i u rąk i u nóg. robią się wręcz "dziury" - nie do końca wiem jak to nazwać, ale pęknięcia są dosyć głębokie. Mam prośbę do was, czy pomoglibyście mi wykryć co robie źle??

kremów i balsamów używam. dosyć intensywnie trenuję, w związku z czym pije od 4 litrów wody dziennie w górę. niestety walczę cały czas z nałogiem nikotynowym, i wiem że papierosy nie pomagają, ale pale już dosyć długo, więc nie do końca one zawiniły. Mój jadłospis:

śniadanie : mleko sojowe ( domowej roboty) z otrębami, jakieś śliwki itp. / budyń sojowy/ surówka/ czasami chlebek z orkiszowej mąki czy też żytni

II śniadanie: surówka ( pomidory,świeże pieczarki, oliwki, cebula, ogórek, papryka, i co tam jeszcze mam ) z dobra oliwą z oliwek.

przekąski: jabłka, pomarańcze, wszelkiego rodzaju owoce, jem ich sporo/ robię też własne soki z owoców lub warzyw

obiad: bób z pomidorami / szpinak ( czasem z ciemnym makaronem) bakłażan z pomidorami/ kotlety domowej roboty ( z fasoli/ cieciorki/soi/ ziemniaków - zawsze dodaje do nich siemię lniane + sezam + czasami słonecznik lub otręby) / szparagi z ziemniakami/ zupy warzywne ( ręcznie robione)/ leczo/ pierogi domowej roboty z kapustą kiszona/ kapusta kiszona w każdej postaci - zup, smażona, surowa itp. / kasza gryczana z ogorkami albo cebulą

kolacja: surówki lub owoce

do tego jem mnóstwo orzeszków i nasion

naprawdę nie wiem gdzie popełniam błąd. proszę o pomoc, bo naprawdę zaczynam się martwić, a dodam że nigdy nie miałam najmniejszych problemów ze skóra, byłam przykładem zdrowej skóry 🙁

Z mojego Przewodnika po witaminach i minerałach wynika , że takie objawy powoduje niedobór witamin z grupy "B" w organiźmie, przede wszystkim brak witaminy "B2" i "B6".
B2 - płatki śniadaniowe i zielone warzywa.
B6 - ryż, orzeszki ziemne, nasiona roślin strączkowych.

A siemię lniane moczone i miksowane jesz? Bo tylko stamtąd możesz mieć przyswajalne Omega3, nie z kotletów...

na wlosy dobra jest nie tyle marchewka, co dynia. Produkty zawiecajace duzo karotenu dobrze dzialaja na wlosy. Mi strasznie rosna szybko, nawet moi rodzice zauwazyli zmianę odkad przeszlam na wege. Poza tym pomidory, rzodkiew, salata, ciecierzyca, natka, koperek . Myśle, ze to powinna byc podstawa w diecie, chociaz moim osobistym zdaniem jest to, by sluchac swojego organizmu on najlepiej wie co mu potrzebne w danej chwili.

Lily nie tylko z siemienia, ale takze orzechow wloskich i ogorkow kiszonych,a jesli je sie jajka to wtedy niedobro witaminy omega 3 nie wystepuje poniewaz jajka zawieraja komplet aminokwasow.

[edytowane 29/7/2008 przez Wege-Aneta]

Jajka z hodowli przemysłowej niekoniecznie mają Omega3 w odpowiedniej ilości, ponadto są tam też kwasy tłuszczowe nasycone. Zresztą z tego co zauważyłam, ostatnio reklamowane są jajka z Omega3, ale to jajka od kur karmionych specjalną karmą. A aminokwasy to budulec białek, a nie nienasycone kwasy tłuszczowe 🙂 Kwasy tłuszczowe znajdują się w żółtku, a aminokwasy w białku. Tak ja to widzę.

byc moze i tak, chociaz jem jajka i nie widze zbytniej roznicy w sowim zdrowiu, dlatego pisze to co zaobserwowalam u siebie. 😉

B2 - płatki śniadaniowe i zielone warzywa.
B6 - ryż, orzeszki ziemne, nasiona roślin strączkowych.

płatek nie jem, jem tylko i wyłącznie otręby. co do zielonych warzyw, to jem mnóstwo ogórków, papryki, szpinaku i brokuł, no i groszku który uwielbiam. czasem cukinia ( jeśli ja zaliczymy do zielonych :)) no i sałata. strączkowych też jem dosyć sporo, bo np namaczam cieciorkę i robie z nią sałatkę.

A siemię lniane moczone i miksowane jesz?

dużo siemienia używa jak robie hummus, to go wtedy namaczam, a tak to dodaje go do większości sałatek, z tym ze faktycznie dodaje go suchego. probowałam go namaczać, ale jakoś mi nie podchodzi. ale jeśli faktycznie pomaga to będę go jeść w ten sposób.

Poza tym pomidory, rzodkiew, sałata, ciecierzyca, natka, koperek .

pomidory jem minimum 3-4 dziennie, moi współlokatorzy śmieją sie z mojej miłości do nich. cieciorkę tez jem. natomiast z dynia, rzodkiewką, czy koperkiem trochę gorzej - tyle co kopru dam do ziemniaków .

Lily nie tylko z siemienia, ale takze orzechow wloskich i ogorkow kiszonych,a jesli je sie jajka to wtedy niedobro witaminy omega 3 nie wystepuje poniewaz jajka zawieraja komplet aminokwasow.

ogórków kiszonych jem sporo, głównie używam ich do sałatek, co do jajek to neistety odpadają. 🙂

najdziwniejsze jest to że przez pewien czas suplementowałam B12. fakt że teraz pobyt w Bułgarii trochę mi tą skórę przesuszył, ale nie sądzę żeby słońce mogło zrobić takie szkody 🙁

dziękuje wam wszystkim za rady, postaram sie włączyć więcej siemienia, tą dynie, poszukam coś na puszce jak ją zrobić, i postaram sie stosować zalecenia wasze. mam nadzieje że pomogą, bo niestety zaczyna nie to boleć za mocno, i wygląda naprawdę paskudnie ;/

Hmm, może to jakaś choroba? AZS? Nie wiem... może Jędruś coś doradzi.

Witam Azizan

Mam pytanie czy kąpałaś się często w morskiej wodzie?

Ja znalazłem znakomity sposób na pielęgnację skóry i włosów, a mianowicie po umyciu i spłukaniu włosów zwykłą wodą, ostatnie płukanie robię wodą destylowaną (spryskiwaczem ręcznym), konewka do roślin doniczkowych jest też bardzo dobra. Wodę destylowaną do celów kosmetycznych można dostać na stacjach benzynowych. Najlepiej jednak zaopatrzyć się w destylarkę.

Od wewnątrz, t.j. dietetycznie to może wskazywać też na niedobory cynku.
Masz jasne plamki na paznokciach?

Pozdr.
Jędruś wegano-witarianin + B12
Zwolennik soku marchewkowego własnej roboty
:yltype:

w wodzie morskiej to trochę sie kąpałam, Morze Czarne - piękna sprawa ( sorry za off top :P)

co do cynku, to nie pomyślałam o tym, poczytałam sobie troszkę, i faktycznie chyba nie za dużo go wchłaniam, ale z tego co poczytałam to cynk jest w :

* nasiona słonecznika
* ryby
* nasiona lnu
* pestki dyni
* jajka
* ziarna zbóż
* mięso

Mięso z wiadomych względów odpada, jajek również jeść nie jadam, siemię lniane mam zamiar częściej jeść, choć takie namoczone strasznie mi nie smakuje ;/ ( ma ktoś jakiś pomysł żeby to było smaczniejsze, takie zalane wodą??- cukru nie dodam, więc czego??, jak to pijecie??) co do pestek słonecznika to jem dosyć dużo, pestki dyni czasami, ale wydaje mi się ze to nie starcza. Gdzie jeszcze mogę znaleźć cynku? czy może należałoby suplementować?? choć nie ukrywam ze nie chciałabym 🙂

siemię lniane mam zamiar częściej jeść, choć takie namoczone strasznie mi nie smakuje ;/ ( ma ktoś jakiś pomysł żeby to było smaczniejsze, takie zalane wodą??- cukru nie dodam, więc czego??, jak to pijecie??)

Azizan a nie lepiej codziennie zjeść siemienia na sucho w ilości łyżeczka od herbaty. Trzeba dokładnie tylko pogryżć i wymieszać ze śliną. 😛

Nie, suche nie jest dobre. Ja miksuję moczone z owocami. Wtedy jest zjadliwe, np. z bananem czy morelami.

Azizan nie odpowiedziałaś na jedno moje pytanie: czy masz jasne plamki na paznokciach?

Pozdr.
Jędruś wegano-witarianin + B12
Zwolennik soku marchewkowego własnej roboty
:yltype:

najprostsze skojarzenie-woda morska bogata w sol wysusza skore? w dodatku intensywne promieniowanie sloneczne o tej porze roku, zwlaszcza w cieplejszych krajach, pocisz sie, tracisz wiecej wody. Nawilzac, natluszcac od srodka i na zewnatrz.

Moj brat w wieku 14 lat tez miala problem z pekajaca skora na dloniach, dostal masc robiona, tlusta, na bazie witaminy A, smarowal na noc i nakladal jednorazowe rekawiczki foliowe, coby masc nie wcierala sie w posciel. Pomoglo po kilku tygodniach.

[edytowane 31/7/2008 przez Włochata21]

Kochani, trzeba zawsze pamietac o nawilzaniu skory, tylko wtedy bedzie wygladac na zdrowa. Polecam krem Keranorm, rewelacyjnie nawilza, mimo, ze mam bardzo delikatna skore - nie mam po nim alergii, porownalabym go jakosciowo do vichy, dostepny w aptece, ale tanszy znacznie.