Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

Brzydka cera.  

Strona 3 / 3 Wstecz
  RSS

Miraki27
świeżaczek
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 2
18/02/2008 8:54 pm  

Ja bym polecal cos naprawde konkretnego i naturalnego,Firma ktora jest jedna z najlepszych w tej dziedzinie,swieze,100% wegan itd.zerknijcie tutaj www.ringana-kraus.com


OdpowiedzCytat
vegetena
stały bywalec
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 964
18/02/2008 11:12 pm  

Mi pryszcze wyskakuja po czekoladzie i innych słodyczach. Zastanawia mnie tylko czy to kwestia cukru, tłuszczu czy innych swiństw pakowanych w te produkty.

Czekolada, smażone jedzenie, nawet jakkolwiek przerobione, z mnóstwem niepotrzebnych dodatków - po tym aż mi wstyd wychodzić do ludzi, bo cera się robi okropna. Już drugi rok planuję sobie zrobić dietę oczyszczającą, czy przestawić się na witarianizm na choćby dwa tygodnie, ale kiedy i nauka jest ważniejsza, i ma się stan psychiczny adekwatny do stanu cery, to nie ma na to sił....

Jesli chodzi o ,,maskujący " makijaż to tez mam z tym problem, idzie na to duzo pieniędzy, śmieci-tubki-słoiczki-opakowania rosną no i bóg jeden wie jak tam przebiegały testy. Vegeteno, a jakich konkretnie kosmetyków uzywasz, bo poza Avonem nie znalazłam sprawdzonej firmy nie testującej na zwierzętach, a te ich pudry bardzo wysuszaja.
Przeraża mnie mysl o stanie skóry twarzy w wieku 45 lat, po takim gęstym makijażu :/

Najczęściej używam Oriflame, mają niczego sobie, dobre jakościowo produkty, do kolorowych kosmetyków Avonu jakoś nie jestem przekonana. Nie ma Oriflame w liście ok, ale na tym forum znalazłam kiedyś informacje na temat 'wegańskości' ich wyrobów - pozytywne.
Ech, kto w ogóle wymyślił, że niedoskonałości skóry wypada maskować....

[edytowane 18/2/2008 od vegetena]


OdpowiedzCytat
Kapibara
bywalec
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 163
23/02/2008 11:02 pm  

Kto wymyslił?Nasze poczucie estetyki i chyba...wstyd .Brzydka twarz to tak jak plamy potu pod pachami, niezależne od nas, a właśnie wstydliwe.
Testuję na sobie bratka i owszem pomaga w miarę, natomiast sok z cytryny ooookropnie wysusza a nie wiem co jest gorsze - pryszcze czy skóra, która w makijażu wyglada jakby miała odpasc.
xxl- dzięki za link, niestety nie stać mnie 🙁 (sama jeszcze nie zarabiam)
A, coś powiem tym którzy liczą na wybawienie z rąk dermatologa. Miesiąc picia bratka, i niejedzenia żadnych słodyczy dał mi o wiele większe efekty od 3 letniego stosowania leków (acnederm i clindacne), wyszukanych kosmetyków itp.
A może są jednak specyfiki które wam pomogły?


OdpowiedzCytat
Strona 3 / 3 Wstecz
  
Praca